reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Zozakoza gratuluje trzeciego ząbka,

a i ja sie chwale

pierwszy zabek prawie na wierzchu:-):-):-)

i przy nim biegunka:-(
 
reklama
No my też wszystko nz kranówie i młody toleruje a tak apropa to czemu na mineralce??? Myślicie że jest lepsza???
A czy wy jak byłyście małe też wam mama na min. Gotowała???
A niech się młody za młodu przyzwyczai do tego naszego "świńskiego" świata:-)
a ja się znowu chwalę
mamy trzeciego ząbka!!!!
ale tym razem miał straszną biegunkę:-(

Zozakoza gratuluje trzeciego ząbka,

a i ja sie chwale

pierwszy zabek prawie na wierzchu:-):-):-)

i przy nim biegunka:-(
Gratulujemy zabkow:tak: I wspolczujemy biegunek:-(
 
Gratulujemy ząbalków, tylko tymi biegunkami mnie wystraszyłyście:-(

Dziewczyny mam pytanie... Czy któraś z Was przygotowuje mleko na wodzie mineralnej? Jeśli tak to czy gotujecie ją czy tylko podgrzewacie?????

kranówka przegotowana:tak:może też niezdrowa ale wolę to niż nieodpowiedni poziom minerałów, dorosły człowiek musi mieć wodę odpowiednio dobraną, a co dopiero niemowlę, a wiele wód ma np. bardzo dużo sodu, chyba, że taka specjalna dla niemowląt to tak
 
a tak w ogóle na początku byłam zszokowana jak przeczytałam, że niektóre dziewczyny daja mleczko na leżąco w łóżeczku, a do tego Wiki refluksowy, więc od początku musiał jeść w pozycji pionowej, ale potem to przemyślałam, i wiecie co...normalnie raj:-Dwstaje koło 6 rano zanim jeszcze Wiki sie obudzi, robię mleczko i daje mu tak na śpiocha w łóżeczku, fakt kręgosłup przy tym cierpi:tak:ale Wiki ładnie sobie mleczko wciąga:tak:i dalej idziemy komarzyć, nie rozbudza się, i tak najedzony śpi do 9, rewelacja, dzięki dziewczyny za pomysł:tak:

ale w kwestii przerw między posiłkami...:no: przyobserwowałam go i max 3,5godz głodny jęczy:tak:może już sie przyzwyczaił, więc my nie robimy aż takich przerw 4godz, zresztą nie wyrobilibyśmy się ze wszystkimi posiłkami przez cały dzień, jak wy to robicie?
a druga rzecz, moje zdanie jest takie, że nawet dorosły człowiek powinien jeśc w mniejszych ilościach, a częściej, a do tego nie powinien czekać czasu aż będzie głodny, bo wiadomo, że wtedy kwas trawi ściany żołądka a to nie zdrowo, więc uważam,że skoro dla dorosłego to źle to tymbardziej dla takiego malucha, no i mnie zastanowiło, dlaczego lekarze wam tak radzą, przecież takie małe dziecie nadal potrzebuje częstego jedzonka, bo żoładeczki szybko pracują, a są zaledwie kilka miesięcy starsze, więc dla mnie ta teorie co 4 godziny to w ogóle nie przemawia.(zresztą mnie też lekarz mówił, że lepiej częściej a mniej...no w sumie przekonałyśmy się juz nieraz że co lekarz to inna opinia:sorry:)a mam koleżanki 10miesięcznych bobasów, rocznych, 2 i 3 latków i każda daje jeść co 3-3,5godz, więc cos w tych chyba jest.
Tak tylko chciałam napisać moje przemyślenia na ten temat, ale wiadomo każdy ma swoje zdanie
 
a dlaczemu zaczeliscie na mineralce...? skoro poprzednio pila i taka i taka i spoko bylo?
Wiesz co to nie jest tak,ze tylko na mineralce...Mari pije tez przegotowane-przefiltorwana....ale jak akurat nie ma to idzie mineralka w ruch,,,,,
Zozakoza gratuluje trzeciego ząbka,

a i ja sie chwale

pierwszy zabek prawie na wierzchu:-):-):-)

i przy nim biegunka:-(
Gratulujemy żebolka;) i oby malutkiej szybciutko przeszło:*
No my też wszystko nz kranówie i młody toleruje a tak apropa to czemu na mineralce??? Myślicie że jest lepsza???
A czy wy jak byłyście małe też wam mama na min. Gotowała???
A niech się młody za młodu przyzwyczai do tego naszego "świńskiego" świata:-)
a ja się znowu chwalę
mamy trzeciego ząbka!!!!
ale tym razem miał straszną biegunkę:-(
Zoza nie mysle,ze jest lepsza jak napisałam wyżej po prostu czasem z przyczyn czasowych...po prostu nie ma akurat innej,a mała musi dosta butle,bo jest wrzask.... na szybckiego tez herbatke na minerlanej zrobie,ale to nie jest rególa,ze tylk na takiej.....

Gratuluje ząbka:* i tz zycze szybkiego przejscia wszystkich innych dolegliwości :tak:
 
Madzienko a szparke ma między przedsionkami czy komorami? Sorry ze tak dopytuje ale moja ma miedzy komorami i jestem ciekawa po prostu:)

Agatkas wstyd przyznać się ale nie wiem:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:zapytam kardiologa na najblizszej wizycie:tak::tak::tak:w opisie echa serca cos mam napisane ale nic z tego nie rozumiem:baffled::baffled::baffled:

No my też wszystko nz kranówie i młody toleruje a tak apropa to czemu na mineralce??? Myślicie że jest lepsza???
A czy wy jak byłyście małe też wam mama na min. Gotowała???
A niech się młody za młodu przyzwyczai do tego naszego "świńskiego" świata:-)
a ja się znowu chwalę
mamy trzeciego ząbka!!!!
ale tym razem miał straszną biegunkę:-(

Gratulacje ząbka!!!!
 
reklama
a tak w ogóle na początku byłam zszokowana jak przeczytałam, że niektóre dziewczyny daja mleczko na leżąco w łóżeczku, a do tego Wiki refluksowy, więc od początku musiał jeść w pozycji pionowej, ale potem to przemyślałam, i wiecie co...normalnie raj:-Dwstaje koło 6 rano zanim jeszcze Wiki sie obudzi, robię mleczko i daje mu tak na śpiocha w łóżeczku, fakt kręgosłup przy tym cierpi:tak:ale Wiki ładnie sobie mleczko wciąga:tak:i dalej idziemy komarzyć, nie rozbudza się, i tak najedzony śpi do 9, rewelacja, dzięki dziewczyny za pomysł:tak:

ale w kwestii przerw między posiłkami...:no: przyobserwowałam go i max 3,5godz głodny jęczy:tak:może już sie przyzwyczaił, więc my nie robimy aż takich przerw 4godz, zresztą nie wyrobilibyśmy się ze wszystkimi posiłkami przez cały dzień, jak wy to robicie?
a druga rzecz, moje zdanie jest takie, że nawet dorosły człowiek powinien jeśc w mniejszych ilościach, a częściej, a do tego nie powinien czekać czasu aż będzie głodny, bo wiadomo, że wtedy kwas trawi ściany żołądka a to nie zdrowo, więc uważam,że skoro dla dorosłego to źle to tymbardziej dla takiego malucha, no i mnie zastanowiło, dlaczego lekarze wam tak radzą, przecież takie małe dziecie nadal potrzebuje częstego jedzonka, bo żoładeczki szybko pracują, a są zaledwie kilka miesięcy starsze, więc dla mnie ta teorie co 4 godziny to w ogóle nie przemawia.(zresztą mnie też lekarz mówił, że lepiej częściej a mniej...no w sumie przekonałyśmy się juz nieraz że co lekarz to inna opinia:sorry:)a mam koleżanki 10miesięcznych bobasów, rocznych, 2 i 3 latków i każda daje jeść co 3-3,5godz, więc cos w tych chyba jest.
Tak tylko chciałam napisać moje przemyślenia na ten temat, ale wiadomo każdy ma swoje zdanie
beciaczkui jak daje dziecku jesc co 3 godziny nie patrzac na to czy glodne czy nie Filip wypija mi moze z 60 ml tylko i za godzine stwierdza ze znow glodny wypije ze 30 ml i za godzine znow wiec jak czekam az sam zglodnieje to wypija 150 czy 180 i wtedy wytrzymyje ok 4 godzin do nastepnego posilku:tak::tak: ja tez nigdy nie jem posilku jak glodna nie jestem :-D:-D dopiero jak zglodnieje to sobie przygotowuje jedzenie:-D:-D:-Da pediatra powiedziala ze na tym etapie wiekowym przerwy miedzy posilkami dla dzieci karmionymi sztucznie powinny wynosis ok 4 godzin ja jej ufam i u nas sie sprawdza:tak::tak::tak:a jakbysmy jedli wszyscy nie patrzac czy glodni czy nie to bysmy sie z lekka utuczyli chyba hehe:-D:-D:-D:-D
 
Do góry