reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Zozakoza gratuluje trzeciego ząbka,

a i ja sie chwale

pierwszy zabek prawie na wierzchu:-):-):-)

i przy nim biegunka:-(
 
reklama
No my też wszystko nz kranówie i młody toleruje a tak apropa to czemu na mineralce??? Myślicie że jest lepsza???
A czy wy jak byłyście małe też wam mama na min. Gotowała???
A niech się młody za młodu przyzwyczai do tego naszego "świńskiego" świata:-)
a ja się znowu chwalę
mamy trzeciego ząbka!!!!
ale tym razem miał straszną biegunkę:-(

Zozakoza gratuluje trzeciego ząbka,

a i ja sie chwale

pierwszy zabek prawie na wierzchu:-):-):-)

i przy nim biegunka:-(
Gratulujemy zabkow:tak: I wspolczujemy biegunek:-(
 
Gratulujemy ząbalków, tylko tymi biegunkami mnie wystraszyłyście:-(

Dziewczyny mam pytanie... Czy któraś z Was przygotowuje mleko na wodzie mineralnej? Jeśli tak to czy gotujecie ją czy tylko podgrzewacie?????

kranówka przegotowana:tak:może też niezdrowa ale wolę to niż nieodpowiedni poziom minerałów, dorosły człowiek musi mieć wodę odpowiednio dobraną, a co dopiero niemowlę, a wiele wód ma np. bardzo dużo sodu, chyba, że taka specjalna dla niemowląt to tak
 
a tak w ogóle na początku byłam zszokowana jak przeczytałam, że niektóre dziewczyny daja mleczko na leżąco w łóżeczku, a do tego Wiki refluksowy, więc od początku musiał jeść w pozycji pionowej, ale potem to przemyślałam, i wiecie co...normalnie raj:-Dwstaje koło 6 rano zanim jeszcze Wiki sie obudzi, robię mleczko i daje mu tak na śpiocha w łóżeczku, fakt kręgosłup przy tym cierpi:tak:ale Wiki ładnie sobie mleczko wciąga:tak:i dalej idziemy komarzyć, nie rozbudza się, i tak najedzony śpi do 9, rewelacja, dzięki dziewczyny za pomysł:tak:

ale w kwestii przerw między posiłkami...:no: przyobserwowałam go i max 3,5godz głodny jęczy:tak:może już sie przyzwyczaił, więc my nie robimy aż takich przerw 4godz, zresztą nie wyrobilibyśmy się ze wszystkimi posiłkami przez cały dzień, jak wy to robicie?
a druga rzecz, moje zdanie jest takie, że nawet dorosły człowiek powinien jeśc w mniejszych ilościach, a częściej, a do tego nie powinien czekać czasu aż będzie głodny, bo wiadomo, że wtedy kwas trawi ściany żołądka a to nie zdrowo, więc uważam,że skoro dla dorosłego to źle to tymbardziej dla takiego malucha, no i mnie zastanowiło, dlaczego lekarze wam tak radzą, przecież takie małe dziecie nadal potrzebuje częstego jedzonka, bo żoładeczki szybko pracują, a są zaledwie kilka miesięcy starsze, więc dla mnie ta teorie co 4 godziny to w ogóle nie przemawia.(zresztą mnie też lekarz mówił, że lepiej częściej a mniej...no w sumie przekonałyśmy się juz nieraz że co lekarz to inna opinia:sorry:)a mam koleżanki 10miesięcznych bobasów, rocznych, 2 i 3 latków i każda daje jeść co 3-3,5godz, więc cos w tych chyba jest.
Tak tylko chciałam napisać moje przemyślenia na ten temat, ale wiadomo każdy ma swoje zdanie
 
a dlaczemu zaczeliscie na mineralce...? skoro poprzednio pila i taka i taka i spoko bylo?
Wiesz co to nie jest tak,ze tylko na mineralce...Mari pije tez przegotowane-przefiltorwana....ale jak akurat nie ma to idzie mineralka w ruch,,,,,
Zozakoza gratuluje trzeciego ząbka,

a i ja sie chwale

pierwszy zabek prawie na wierzchu:-):-):-)

i przy nim biegunka:-(
Gratulujemy żebolka;) i oby malutkiej szybciutko przeszło:*
No my też wszystko nz kranówie i młody toleruje a tak apropa to czemu na mineralce??? Myślicie że jest lepsza???
A czy wy jak byłyście małe też wam mama na min. Gotowała???
A niech się młody za młodu przyzwyczai do tego naszego "świńskiego" świata:-)
a ja się znowu chwalę
mamy trzeciego ząbka!!!!
ale tym razem miał straszną biegunkę:-(
Zoza nie mysle,ze jest lepsza jak napisałam wyżej po prostu czasem z przyczyn czasowych...po prostu nie ma akurat innej,a mała musi dosta butle,bo jest wrzask.... na szybckiego tez herbatke na minerlanej zrobie,ale to nie jest rególa,ze tylk na takiej.....

Gratuluje ząbka:* i tz zycze szybkiego przejscia wszystkich innych dolegliwości :tak:
 
Madzienko a szparke ma między przedsionkami czy komorami? Sorry ze tak dopytuje ale moja ma miedzy komorami i jestem ciekawa po prostu:)

Agatkas wstyd przyznać się ale nie wiem:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:zapytam kardiologa na najblizszej wizycie:tak::tak::tak:w opisie echa serca cos mam napisane ale nic z tego nie rozumiem:baffled::baffled::baffled:

No my też wszystko nz kranówie i młody toleruje a tak apropa to czemu na mineralce??? Myślicie że jest lepsza???
A czy wy jak byłyście małe też wam mama na min. Gotowała???
A niech się młody za młodu przyzwyczai do tego naszego "świńskiego" świata:-)
a ja się znowu chwalę
mamy trzeciego ząbka!!!!
ale tym razem miał straszną biegunkę:-(

Gratulacje ząbka!!!!
 
reklama
a tak w ogóle na początku byłam zszokowana jak przeczytałam, że niektóre dziewczyny daja mleczko na leżąco w łóżeczku, a do tego Wiki refluksowy, więc od początku musiał jeść w pozycji pionowej, ale potem to przemyślałam, i wiecie co...normalnie raj:-Dwstaje koło 6 rano zanim jeszcze Wiki sie obudzi, robię mleczko i daje mu tak na śpiocha w łóżeczku, fakt kręgosłup przy tym cierpi:tak:ale Wiki ładnie sobie mleczko wciąga:tak:i dalej idziemy komarzyć, nie rozbudza się, i tak najedzony śpi do 9, rewelacja, dzięki dziewczyny za pomysł:tak:

ale w kwestii przerw między posiłkami...:no: przyobserwowałam go i max 3,5godz głodny jęczy:tak:może już sie przyzwyczaił, więc my nie robimy aż takich przerw 4godz, zresztą nie wyrobilibyśmy się ze wszystkimi posiłkami przez cały dzień, jak wy to robicie?
a druga rzecz, moje zdanie jest takie, że nawet dorosły człowiek powinien jeśc w mniejszych ilościach, a częściej, a do tego nie powinien czekać czasu aż będzie głodny, bo wiadomo, że wtedy kwas trawi ściany żołądka a to nie zdrowo, więc uważam,że skoro dla dorosłego to źle to tymbardziej dla takiego malucha, no i mnie zastanowiło, dlaczego lekarze wam tak radzą, przecież takie małe dziecie nadal potrzebuje częstego jedzonka, bo żoładeczki szybko pracują, a są zaledwie kilka miesięcy starsze, więc dla mnie ta teorie co 4 godziny to w ogóle nie przemawia.(zresztą mnie też lekarz mówił, że lepiej częściej a mniej...no w sumie przekonałyśmy się juz nieraz że co lekarz to inna opinia:sorry:)a mam koleżanki 10miesięcznych bobasów, rocznych, 2 i 3 latków i każda daje jeść co 3-3,5godz, więc cos w tych chyba jest.
Tak tylko chciałam napisać moje przemyślenia na ten temat, ale wiadomo każdy ma swoje zdanie
beciaczkui jak daje dziecku jesc co 3 godziny nie patrzac na to czy glodne czy nie Filip wypija mi moze z 60 ml tylko i za godzine stwierdza ze znow glodny wypije ze 30 ml i za godzine znow wiec jak czekam az sam zglodnieje to wypija 150 czy 180 i wtedy wytrzymyje ok 4 godzin do nastepnego posilku:tak::tak: ja tez nigdy nie jem posilku jak glodna nie jestem :-D:-D dopiero jak zglodnieje to sobie przygotowuje jedzenie:-D:-D:-Da pediatra powiedziala ze na tym etapie wiekowym przerwy miedzy posilkami dla dzieci karmionymi sztucznie powinny wynosis ok 4 godzin ja jej ufam i u nas sie sprawdza:tak::tak::tak:a jakbysmy jedli wszyscy nie patrzac czy glodni czy nie to bysmy sie z lekka utuczyli chyba hehe:-D:-D:-D:-D
 
Do góry