Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

[kokusia31]

czeresnie alez one sa bardzo ciezkie i wzdymajace, ja bym sie nie odwazyla

Ale ja jej nie chcę dac kilograma naraz tylko góra dwie i bez skórki. Śliwki też są ciężkie a można je dawac już od piątego miesiąca

 

[Agacia82]

fajnie bo ja jeszcze sama nie wzięłam się za gotowanie dla Bartka Chociaż przed wprowadzaniem nowości miałam zamiar głównie sama gotować, a sporadycznie dawać słoiczki a narazie na samych słoiczkach jesteśmy...

My też

 

[villemo]

fajnie bo ja jeszcze sama nie wzięłam się za gotowanie dla Bartka Chociaż przed wprowadzaniem nowości miałam zamiar głównie sama gotować, a sporadycznie dawać słoiczki a narazie na samych słoiczkach jesteśmy...

ja jeszcze nie gotuje, zaczne jak malutka bedzie jadla juz bez oporu, bo narazie jest bardzo wybredna
dla mnie sloiczki to fajna sprawa i mysle ze bardzo oplacalna, dam 3-4 zl za sloik i mam pelnowartosciowy obiadek

 

[villemo]

Ale ja jej nie chcę dac kilograma naraz tylko góra dwie i bez skórki. Śliwki też są ciężkie a można je dawac już od piątego miesiąca

faktycznie, sliwki sa dla maluszkow w sloiku, ale jakos i tak z tymi czeresniami nie mialabym odwagi

 

[tygrysek82]

Ja jestem z tych co poczekaja z danonkami jak juz wczesniej napisalam moj malenki brzuszek bedzie mial jeszcze duzo czasu aby wszystkiego powolutku sprobowac , nie wszystko od razu wiec pocos te wytyczne sa wprowadzone odnosnie podawania nowosci dzieciom . Ja sie ich trzymam gdyż jestem ostrożna i tyle.

Moje maleństwo dziś obudziło sie o 6 rano i krzyki piski w lozeczku mama baba ( gdyz opanowal juz te dwa slowa hehe) a ja poprostu taka niewyspana gdyz dopiero usnelam po 2 w nocy miala ochote nie wiem sama coale mezowy wzial go do naszego lozka i dopiero sie zaczelo kopanie turlanie myslalam ze oszaleje kto to slyszal by budzic sie i byc wyspanym o 6 rano dopiero teraz usnal a ja juz sie rozbudzilam i dupa dziś idziemy z wyniksmi badań do lekarza mam troche stersa:--(

 

[ollcia82]

My też

ufff, a już myślałam że tylko ja w tyle jestem z gotowaniem dla malucha

ja jeszcze nie gotuje, zaczne jak malutka bedzie jadla juz bez oporu, bo narazie jest bardzo wybredna
dla mnie sloiczki to fajna sprawa i mysle ze bardzo oplacalna, dam 3-4 zl za sloik i mam pelnowartosciowy obiadek

Bartek też jeszcze jest wybredny, jak zje połowę małego słoiczka to mamy festyn a najszczęśliwszy pewnie byłby gdyby do 18-stki mógł tylko z cycusia jeść

 

[mamusia2008]

a najszczęśliwszy pewnie byłby gdyby do 18-stki mógł tylko z cycusia jeść

no napewno

 

[tygrysek82]

ufff, a już myślałam że tylko ja w tyle jestem z gotowaniem dla malucha



Bartek też jeszcze jest wybredny, jak zje połowę małego słoiczka to mamy festyn a najszczęśliwszy pewnie byłby gdyby do 18-stki mógł tylko z cycusia jeść

heheh wyobrazilam sobie 18 latka pzry cycu

 

[kokusia31]

Bartek też jeszcze jest wybredny, jak zje połowę małego słoiczka to mamy festyn a najszczęśliwszy pewnie byłby gdyby do 18-stki mógł tylko z cycusia jeść

Ollcia koło osiemnastki to On się będzie już za innymi cycusiami rozglądał;-)

 

[villemo]

Bartek też jeszcze jest wybredny, jak zje połowę małego słoiczka to mamy festyn a najszczęśliwszy pewnie byłby gdyby do 18-stki mógł tylko z cycusia jeść

jak bedzie mial 18-stke to pewnie bedzie memlal inne cycusie