reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Pewnie i macie rację, ale ja juz taka panikara jestem :-(.

Myszqa mały jeszcze nosi 3 ale chyba bede musia pzrejsć juz na 4, bo coś 3 juz takie przymaławe mi sie wydawają.

A ostanio mały próbuje uparcie sciągnąc sobie pampersa, ja mu zakładam a on ciągnie za przylepce i je odkleja i taką oto mamy przepychankę przy przebieraniu :dry:.
Ja tez mialam takie schizy ze maly mi prawie sie nie rusza. Tez urodzil sie 3 tyg wczesniej i wazyl 2800. Mial prawie 5 mies jak jeszcze glowka mu latala. Wogole sie nie przekrecal z plecow na brzuszek, na brzuszku nie chcial lezec i wogole bylo nie halo. Teraz pieknie lezy na brzuszku, sam przekreca sie na brzuszek tylko z brzuszka na plecy nie chce. Chce caly czas siedziec albo byc noszonym a najlepiej to juz by chodzil bo nogi ciagle sztywne. Przestalam sie tym przejmowac. Codziennie klade go na kocyka na dywanie i razem szalejemy. To bardzo duzo dziecku daje. Nie martw sie wszystko bedzie dobrze z naszymi dzieciaczkami:-):-):-)
 
reklama
reklama
Do góry