Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

[Agacia82]

Nie wiem ile ja jeszcze wytrzymam ... mały czasami je ładnie ... ale sa takie karmienie gdzie psychicznie nie daje rady. Przed chwilą np. jadł z 5 min ładnie potem wypluł cyca, wiec chyba się najadł, i zaraz w płacz. Dałam smoka i widze ze ciągnie tak jakby był głodny, chciałam mu dac jeszcze mleczka, łapczywie chwytał i z płaczem wypluwał. nie wiem czy juz po prostu nie chciał. poddałam się i poszłam zrobic butelkę a on w tym czasie lulany zasnął.

 

[YOKA28]

Witam
Ja już po wizycie u pediatry więc:

Narazie na kolki mam kupić espumisan dla niemowląt i robic masaż brzuszka....ale nie taki jak marzycielka podała bo ponoć na silne kolki to nie pomaga ale mam uciskać małemu brzuszek aż gazy odejda...pokazywała mi to na wizycie a mała tak pierdziała że szok.....no i całkowicie wykluczyć mleko z mojej diety...oprócz tego czesto układać na brzuszku...21 stycznia mam szczepienie jeśli do tej pory nic sie nie uspokoi to wtedy zapisze jakieś leki....aha i nie podawać żadnych herbatek tylko glukoze...
Powiedziała mi też że karmiąc nie powinnam pić za dużo soków zamiast tego zjeść owoca...nawet mandarynke jedną dziennie moge sobie strzelić...
A na charczenie w nosku używać wody morskiej i nie wysysac tylko dac sie dziecku wykichać...
Zobaczymy......;-)

 

[marzycielka]

Marzycielko a o zmianie mleka sama zdecydowałaś czy za radą lekarza pediatry???:-(

Tak jak pisałam sama jej zmieniłam mleczko i jest super:-)

Witam
Ja już po wizycie u pediatry więc:

Narazie na kolki mam kupić espumisan dla niemowląt i robic masaż brzuszka....ale nie taki jak marzycielka podała bo ponoć na silne kolki to nie pomaga ale mam uciskać małemu brzuszek aż gazy odejda...pokazywała mi to na wizycie a mała tak pierdziała że szok.....no i całkowicie wykluczyć mleko z mojej diety...oprócz tego czesto układać na brzuszku...21 stycznia mam szczepienie jeśli do tej pory nic sie nie uspokoi to wtedy zapisze jakieś leki....aha i nie podawać żadnych herbatek tylko glukoze...
Powiedziała mi też że karmiąc nie powinnam pić za dużo soków zamiast tego zjeść owoca...nawet mandarynke jedną dziennie moge sobie strzelić...
A na charczenie w nosku używać wody morskiej i nie wysysac tylko dac sie dziecku wykichać...
Zobaczymy......;-)

o wiele cennych rad jeśli się sprawdzą to skorzystam ;-)

 

[edee24]

Dziewczyny, ponowie pytanie, czy dopajać maluszka, który jest na butli? jeśli tak to czym i w jakich ilościach

 

[fasolkamaria]

Mi pediatra kazała dopajać małą jak była na butli glukozą ( na 100 ml wody płaska łyżeczka glukozy) parę łyków między karmieniami. Co do herbatek to nie mam pojęcia bo teraz karmię piersią więc Ci nie pomogę.

 

[agawar]

Dopajac, ja wyczytalam wczoraj, zeby wypił w ciagu dnia tyle ile wypija jednorazowo mleczka

 

[Misiówka]

Yoka - współczuję ciężkiej nocy - u nas dziś dokłądnie to samo, od 3 do 7 kolka... myślałąm, że padnę ze zmęczenia. A teraz dopiero zasnęła, od 14 miała kolkę znowu. co do zasypiania na brzuszku to owszem zasypia, ale tylko jak nie ma kolki, jak ma kolkę to mogę o tym zapomnieć, bo straszliwie płacze jak ją tak położę.

Marzycielka - gratuluję Oli kupeczki samodzielnej, ja bym na twoim miejscu już odstawiła ten termometr i poobserwowała malutką, no i te masażyki spokojnie nawet 5 razy dziennie można robić.

Zapominajka - ja werandowałam 2 dni, najpierw 15 min, potem 30 min i na trzeci dzień wyszłam na spacer na 45 min, kolejny spacer godzina 10 min i najdłuższy był na 1,5 godziny jak dotąd.

Arlets - myślę, że 23 stopnie to faktycznie troszkę przydużo, u nas jest ok 19-21 stopni, ale optymalna temp. dla dziecka to 18-20 stopni. Co do szczepienia - zależy od lekarza, moja pani doktor nie zaszczepiął Misi jak jej oczko ropiało nawet.

edee - nie wiem, moje obie na cycu...

Ja zaczęłam podawać małej zawiesinę na kolki, dzisiaj juz byl atak w nocy i popołudniu, niedawno zasnęła. Ale i tak dzielnie to znosi... z tego co pisza na ulotce, to efekty mogą być widoczne dopiero po 4 dniach... więc czekamy.

 

[Misiówka]

Agacia - może to faktycznie te pleśniawki są winne? trzymam kciuki, żeby szybko się wam unormowały te karmienia.

 

[tygrysek82]

u nas dzis byla pediatra na wizycie w domku i powiedziala jesli chodzi o charszczenie ze to normalne ze poprostu dzidzius ma zapchany nosek i zeby maluszkowi na lezaco wpryskac wode morska nastepnie ulozyc go na pol siedzaco, po chwili przelozyc go na brzuszek zeby wyplynelo co ma wyplynac, nastepnie przekrecic maluszka i wyciagnac jemu wydzieline frida albo czyms co nazywa sie "katarek" nie wiem co to jest ale polecala. i co do ulewania czestego dzidziusia to przy karmieniu butelka maluszek lyka powietrze i zeby robic przy karmieniu przerwy tzn karmic odciagac butelke od buzi znow zachwile podac zeby to powietrze sie uwolnilo z brzuszka.i tak kilka razy.

 

[tygrysek82]

Dziewczyny, ponowie pytanie, czy dopajać maluszka, który jest na butli? jeśli tak to czym i w jakich ilościach

tak my dopajamy maluszka gdyz nam polozna powiedziala zeby dopajac jak dziecko jest na butli . wczesniej jak mial zoltaczke dopajalam Fifka glukoza a teraz podaje jemu herbatki Hippa koperkowa albo rumiankowa. maluszek wypija srednio ok 50 ml dziennie herbatki jak narazie. oczywiscie pomiedzy posilkami moj maluszek sobie popija