mia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 740
Agacia mam identycznie... na początku myślałam ze to może brzuszek ja boli, wyczytałam w jednej książce że trzeba wziąć dziecko i sprowokować odbicie bo może nałykało sie powietrza, wypróbowałam i nic, mała dalej sie pręży... a Lenka nie ma kolek bo gazy bardzo ładnie jej odchodzą i kupki robi bardzo często...Sawka dokładnie tak jak piszesz ... ja juz nie wyrabiam, mam takiego doła ze szok. Nie wiem co się z nim dzieje .. . jadziąłm sie połoznej , pediatry i nic. pediatra przepisała mi kropelki na kolki, ale po co to nie wiem. Mały kolek nie ma tylko jesc nie chce. Niby na wadze ładnie przybiera, ale taka walka przy piersi jest meczaca.
myślę może że mam mało pokarmu w cyckach, bo zauważyłam że jak wypróżni już jedna pierś to zaczyna sie denerwować i mimo tego że mleko dalej leci z tej piersi to Niuńka sie pręży wiec przystawiam ja do drugiej i wtedy zaczyna jeść normalne przez parę minut
a co do małowartościowych pokarmów to myślę że to zdarza sie dość często, ja gdybym nie dokarmiała Lenki na noc butla to mała była by po prostu głodna