reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

wczoraj chcialam ci to napisac ale nie moglam dodac postu :-(
moim zdaniem powinnas przestac experymentowac na dziecku te wszytkie nowosci a z tego co czytalam ze jesli dziecko nie jest uczulone i pije nutrigen moze sie to zle skonczyc dla jego zaladeczka:szok:powinnas przez jakis czas trzymac sie normalnego mleczka bo dziecko potrzebuje conajmniej 2 miesiecy zeby sie do niego przyzwyczaic kazdy lekarz w polsce odrazu zmienia mleko jak tylko widzi ze cos jest nie tak... a moj we wloszech nie zmienil mleka ale dal fermenti laktici i to pomoglo wyregulowaly sie kupki i wszytko jest juz ok raz dziennie daje mu butle przed snem zwyklego mleka modyfikowanego...
a w polsce to jest tak ze wpycha sie na sile dziecku az mu uszami wychodzi jesli nie chce jesc widocznie mu wystarcza to co zje i nie powinno sie dziecka do jedzenia zmuszac... twoj maly ma wage bardzo dobra nabiera na siebie...
Sory ze ci to powiem i pewnei sie obrazisz ale jestes przewrazliwiona i to cudowanie nowe mleczka, przywyczaj dziecko do jednego i zobaczysz ze sie wyreguluje...bo zmieniasz mleczka a i tak to samo brzydkie kupki...
Napisalam to co mysle...

dalas mi do myslenia twoim postem...musze dokladnie wszystko przeanalizowac...od poczatku do konca,,,wszystkie jego objawy...;-);-)Alex jak pije nutramigen to strasznie placze i sie prezy mimo tego ze widac ze jest strasznie glodny...w taki sposob zjada 180-210 ml....przestraszylas mnie sprawami z zoladeczkiem...:no::no:
 
reklama
wczoraj chcialam ci to napisac ale nie moglam dodac postu :-(
moim zdaniem powinnas przestac experymentowac na dziecku te wszytkie nowosci a z tego co czytalam ze jesli dziecko nie jest uczulone i pije nutrigen moze sie to zle skonczyc dla jego zaladeczka:szok:powinnas przez jakis czas trzymac sie normalnego mleczka bo dziecko potrzebuje conajmniej 2 miesiecy zeby sie do niego przyzwyczaic kazdy lekarz w polsce odrazu zmienia mleko jak tylko widzi ze cos jest nie tak... a moj we wloszech nie zmienil mleka ale dal fermenti laktici i to pomoglo wyregulowaly sie kupki i wszytko jest juz ok raz dziennie daje mu butle przed snem zwyklego mleka modyfikowanego...
a w polsce to jest tak ze wpycha sie na sile dziecku az mu uszami wychodzi jesli nie chce jesc widocznie mu wystarcza to co zje i nie powinno sie dziecka do jedzenia zmuszac... twoj maly ma wage bardzo dobra nabiera na siebie...
Sory ze ci to powiem i pewnei sie obrazisz ale jestes przewrazliwiona i to cudowanie nowe mleczka, przywyczaj dziecko do jednego i zobaczysz ze sie wyreguluje...bo zmieniasz mleczka a i tak to samo brzydkie kupki...
Napisalam to co mysle...

A ja ci powiem tak, to nie villaska jest przewrażliwiona, tylko polscy lekarze - ona poprostu robi to co jej karzą, bo ufa w ich kwalifikacje i martwi sie o dziecko.

Ale kropelki czego, bo chyba mi coś umknęło?
 
Dokładnie tak jak Misiówka napisała to nie wina villaski tylko lekarzy. Ja pewnie tak samo bym robiła, jezeli pediatra kazałyby mi zniemic mleczko bo dziecko nie je to penie bym tak zrobiła, bo to nie ja jestem lekarzem i sie na tym nie znam. Lekarze są po to zeby leczyć , pomóc i jezeli im się ma nie ufac to komu? Villaska piszesz ze mały zjada 180-210 ml, moim zdanie to duzo. mój mały zjada co dwie godziny 120 ml, a czasami tylko 90 ml, bo niestety juz jesteśmy na butelce , z piersi je tylko w nocy :-(.

Landryneczko mi kazała pediatra podawac jedna kropelkę, ale wczesniej pytała się czy łykam jakieś witaminy dla mam karmiacych, przeczytała ich skład i powiedziała ze tam też jest wit. D, jezeli bym nie łykała to małemu kazał dawać jedną i ja też miałam brać jedną kropelkę.
 
Dawka wit. D3 jest ustalana osobniczo, tzn. dla każdego dziecka oddzielnie pod kątem jego potrzeb, wszystko jest szacowane na podstawie wielkości ciemiączka, dlatego różne dzieci mogą mieć ustalone różne dawki. Inka też dostaje po 1 kropelce codziennie.
 
Ja tez podaje 1 krople. Przy Cyprianie pamietam ze dawalam 2 najpierw, pozniej jak pil modyfikowane to zmniejszyli do 1 (bo w mleku modyf. tez juz jest) a latem nie kazali dawac wcale bo otrzymywal wystarczajaco z mleczka i sloneczka:tak:
 
WYBRANE ALERGIE POKARMOWE NIETOLERANCJA MLEKA KROWIEGO.
Zaburzenia po spożyciu mleka i przetworów mlecznych związane są z nietolerancją dwu głównych składników mleka : białek oraz laktozy ( cukier). Określenie, który ze składników jest czynnikiem powodującym rozwój alergii jest możliwe po wykonaniu odpowiednich badań laboratoryjnych. Do tego czasu przyjęto ogólną nazwę nietolerancji mleka. Precyzyjnymi rozpoznaniami po wykonaniu badań są : nadwrażliwość na białko mleka krowiego, nietolerancja cukru mlecznego.
Pierwsze objawy kliniczne nietolerancji mleka krowiego mogą pojawić się już w pierwszych dniach po urodzeniu dziecka. Czas ujawnienia się alergii jest uzależniony od momentu zetknięcia się dziecka z alergenem. Dzieci, które uległy uczuleniu wewnątrzmacicznie i dzieci pochodzące z rodzin alergicznych będą zdecydowanie wcześniej prezentować objawy alergii
Alergia może występować z dużą różnorodnością objawów, objawy podawane przez matkę lub stwierdzone podczas badania mogą dotyczyć jednego lub kilku narządów. Ze względu na objawy wyróżnia się następujące postacie alergii:
Postać żołądkowo - jelitowa Jest najczęstszą postacią i występuje w 50 % wszystkich dzieci uczulonych na białka mleka krowiego. Alergen spożywany przez niemowlę kontaktuje się zawsze z błoną śluzową przewodu pokarmowego wywołując reakcję alergiczną. Może objawiać się poprzez : ulewanie i wymioty, kolkę brzuszną, niechęć do spożywania pokarmów mlecznych, biegunki, i rzadziej zaparcia.
Postać skórna Częstość jej wynosi około 30-40 % dzieci uczulonych na białka mleka krowiego. Zmiany skórne mają charakter wyprysku. Zmiany lokalizują się na policzkach, płatkach uszu, w zgięciach łokciowych i kolanowych. Zmianom grudkowatym towarzyszy świąd oraz możliwość sączenia.
Postać z układu oddechowego i uszu Przejawia się jako nieżyt nosa, przewlekły kaszel, zapalnie oskrzeli , nawrotowe zapalenia płuc, zapalenie ucha środkowego. Pierwszym objawem mogącym sugerować postać oddechową alergii pokarmowej jest sapka, którą spotykamy zwłaszcza u najmłodszych dzieci. W wieku późniejszym uwagę rodziców i lekarzy powinny zwrócić nawrotowe infekcje dróg oddechowych.
Przewlekłe niedożywienie Wystąpić może w przebiegu alergii na mleko krowie. Początkowo jako utrata apetytu następnie niechęć do jedzenia a ostatecznie niedożywienie z pobudzeniem, zaburzeniami snu i lękiem.
Zespół złego wchłaniania Jest jedną z postaci alergii na mleko krowie. Szkodliwe działanie białka mleka krowiego upośledza wchłanianie jelitowe prowadząc do przewlkłego niedożywienia .
Inne wstrząs, objawy z narządu wzroku, układu moczowego, krwionośnego są rzadszymi postaciami nadwrażliwości na mleko krowie.
http://www.dzieckook.pl/choroby/chor_alergia_pok2.html#topNIETOLERANCJA GLUTENU (CELIAKLIA).
Jest wywołana działaniem glutenu ( białka roślinnego), który występuje w zbożach. Objawia się jako tak zwana klasyczna choroba trzewna utrata apetytu, niedożywienie, powiększenia obwodu brzucha oraz biegunek. Objawami towarzyszącymi mogą być : niedokrwistość z niedoboru żelaza i krzywica. Czasami celiaklia przebiega bezobjawowo, pomimo zmian chorobowych w obrębie błony śluzowej jelit.
NIETOLERANCJA LAKTOZY.
Wywołana jest zaburzeniami wchłaniania laktozy. Objawia się poprzez : wymioty, kolkę, bóle brzucha, wzdęcia, wodnistą - biegunkę.
ALERGICZNY NIEŻYT NOSA.
Wywołany jest nadwrażliwością pokarmową i objawia się jako : zapalenie błony śluzowej nosa z obrzękiem małżowin i upośledzeniem drożności przewodów nosowych.
ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY.
Jest chorobą o niewyjaśnionej etiologii z dużym prawdopodobieństwem tła nietolerancji pokarmowej. Choroba ujawnia się zazwyczaj w pierwszych latach życia charakteryzując się przewlekłym przebiegiem z fazami zaostrzeń i remisji. U dzieci atopowe zapalenie skóry występuje w przebiegu nadwrażliwości na mleko krowie, jaja kurze, soję, owoce, warzywa.
POKRZYWKA.
Jest schorzeniem charakteryzującym się powstawaniem zmian skórnych pojawiających się i znikających szybko bez pozostawienia śladu. Rozróżnia się postać ostrą najczęściej występującą po spożyciu leków, mleka ryb i jaja kurzego i charakteryzującą się rozległymi wypryskami obejmującymi twarz, szyję i tułów. Pokrzywka przewlekła jest mniej obfita i występuje dłużej, najczęściej po spożyciu aspiryny.
http://www.dzieckook.pl/choroby/chor_alergia_pok2.html#top
rozpoznanie.gif
ROZPOZNANIE ALERGII POKARMOWEJ Rozpoznanie alergii pokarmowej opiera się w pierwszej kolejności na ustaleniu związku pomiędzy spożyciem danego pokarmu i wystąpieniem objawów chorobowych. Rozpoznanie możliwe jest po wywiadzie i badaniu lekarskim. Uzyskane w ten sposób informacje pozwolą na przybliżone określenie, który z pokarmów może być powodem wystąpienia alergii. Ostatecznie lekarze posługują się dodatkowymi badaniami alergologicznymi (przeciwciała IgE, testy alergiczne).
Kryteria rozpoznania: dane z wywiadu przemawiające za alergią,
podejrzenie o szkodliwym działaniu pokarmu,
szkodliwy pokarm nie wywołuje dolegliwości po spożyciu przez inne osoby,
istnieje związek czasowy pomiędzy spożyciem pokarmu i wystąpieniem objawów chorobowych,
objawy chorobowe ustępują po wyeliminowaniu podejrzanego pokarmu z diety, a ponowne wprowadzenie pokarmu powoduje nawrót objawów,
badania laboratoryjne potwierdzają istnienie procesu alergicznego.

http://www.dzieckook.pl/choroby/chor_alergia_pok2.html#top
usmiech.gif
LECZENIE ALERGII POKARMOWEJ Leczenie polega na wprowadzeniu diety eliminacyjnej , która eliminuje szkodliwy składnik zastępując go pod względem odżywczym przez inny nieszkodliwy. Jeżeli choroba polega na nadwrażliwości na określony składnik pokarmowy ( bądź grupę pokrewną) to eliminacja jego powinna doprowadzić do ustąpienia objawów bądź ich złagodzenia się. Zasadą diety eliminacyjnej jest nie stwarzanie zagrożenia dla rozwoju dziecka, nawet w przypadku wieloletniego stosowania.
Czas stosowania diety jest różny określony dla przebiegu choroby oraz czynnika alergizującego.
Istota diety eliminacyjnej:
eliminacja nie tolerowanego składnika pokarmowego,
dostarczanie innych składników odpowiednich pod względem jakościowym i ilościowym (białko krowie >białko sojowe),
ominięcie niedoskonałych etapów trawienie i wchłaniania poprzez zastępowanie określonych składników przez takie, które nie wymagają ww. etapów. ( laktoza > glukoza, fruktoza).

Cele diety eliminacyjnej :
wyciszenie reakcji immunologicznej w przewodzie pokarmowym,
zmniejszenie przepuszczalności bariery śluzówkowej,
ochrona błony śluzówkowej,
nabywanie tolerancji na szkodliwe obecnie składniki pokarmowe.
 
Mojej kolezanki synek byl wylacznie na diecie mlecznej (jakieś 4 miesiące) odmówił picia nutramigenu - mimo, że pił jedynie to. No może czasem troszkę z piersi, ale tego było okropnie mało. Próbowali zmienić na babilon pepti, nan ha. Żadnego dziecko nie chciało pić. Była załamana, biegałam po lekarzach, robiła badania (czy nie jest chory) i wszystko było OK, a Młody na jeden posiłek wypijał z rykiem ze 20-30 ml.
W końcu ktoś im doradził zaryzykować i wprowadzić zwykłe mleko modyfikowane. Bez problemu zaczął jeść. Wprawdzie cera pozostawia wiele do życzenia, ale nie mieli wyjścia.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A ja ci powiem tak, to nie villaska jest przewrażliwiona, tylko polscy lekarze - ona poprostu robi to co jej karzą, bo ufa w ich kwalifikacje i martwi sie o dziecko.

Ale kropelki czego, bo chyba mi coś umknęło?

witaminki d3
a co do polskich lekarzy to nie trzeba ich tak dokladnie sluchac i ja raczej bardziej ufam swojej intuicji i u mnie sie sprawdzilo
 
reklama
Do góry