Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

[Madzienka]

ło kurna to ja pierwszaaaaaaaaaa;-)
1) body na krotki rekaw i polspiochy
2)w nocy kolderka w dzien cieniutki kocyk
3)yyyyyyy temp. nie wiem caly dzien mam okno otwarte jest cieplutko Fifek biega w bodziaku na krotki rekaw i skarpetkach a nawilzacza juz dawno nie wlaczalam
4)My jezdzimy nie calkiem na plasko mamy podniesione troche oparcie a jak Fifi przytnie komara to wtedy opuszcam na plasko
5)skarpetki cienkie, spodenki i buciki, body na ramiaczkach na to cienka bawelniana bluzeczka na dlugi i bluza na suwak ale jest przewaznie odpieta chyba ze usnie to zapinam i czasem jak wieje w cieniu to kocykiem okryje cieniutkim jak spi. a i czapeczka cieniutka na glowke

Ze pierwsza to mnie nie dziwidziekujemy Tygrysku

 

[tygrysek82]

Madzia teraz Ty sie spowiadaj z 5 zadanych pytan musze porownac czy czegos zle nie robie

 

[ollcia82]

To ja też odpowiem na magicznych 5 pytań
1. bawełniany pajacyk
2. tak jak u Tygryska - w nocy kołderka, w ciągu dnia kocyk
3. u nas też okno przeważnie otwarte, a temperatura jak patrzę to przeważnie jest między 21 a 23 stopnie, zależy o jakiej porze dnia
4. oparcie w spacerówce mamy lekko podniesione, ale mojemu urwiskowi to już chyba za mało, bo ciągle stara się podnieść najwyżej jak tylko się da
5. body z krótkim rękawem, skarpetki i na to dres i buciki oraz oczywiście czapeczka. Wczoraj ubrałam małego dodatkowo jeszcze w cieniutką bluzkę z długim rękawem i chyba było mu za ciepło

 

[Zapominajka]

Cyprysiowa współczuję. Mam nadzieję, że choróbsko wreszcie Ksawerka opuści.

Ja też uważam , że Magdy są super (znam 3 i je uwielbiam )

Ja ubieram maluszka podobnie jak dziewczyny. Jak jest chłodniej to na noc body z długim rękawkiem zakładam;-)

 

[Madzienka]

Madzia teraz Ty sie spowiadaj z 5 zadanych pytan musze porownac czy czegos zle nie robie

No dobrasorki za opoźnienie ale mieliśmy przerwe na mleczko

1) pajacyk
2) kocyk grubszy, kołdra jest za dużaw dzień cienki
3) ok.23 stopni, mimo niegrzejących kaloryferów, nawilzacz wlączam na noc, chociaż nie wiem po co....jak już skończy sie w nim woda, koniec jego sezonu
4) lekko podniesiona, gdyż nasza spacerówka nie rozkłada się całkiem na płasko
5)pajacyk, na to spodenki, skarpetki,buciki i z reguly jakas bluza polarowa z kapturkiem, wczoraj darowałam jej czapeczke, bo kaptur bardzo przylegal do glowki...kocyk tez mamy i przykrywamy sie w razie koniecznosci...uwazacie za za cieplo czy za lekko ubieram dzidzię??

 

[tygrysek82]

No dobrasorki za opoźnienie ale mieliśmy przerwe na mleczko

1) pajacyk
2) kocyk grubszy, kołdra jest za dużaw dzień cienki
3) ok.23 stopni, mimo niegrzejących kaloryferów, nawilzacz wlączam na noc, chociaż nie wiem po co....jak już skończy sie w nim woda, koniec jego sezonu
4) lekko podniesiona, gdyż nasza spacerówka nie rozkłada się całkiem na płasko
5)pajacyk, na to spodenki, skarpetki,buciki i z reguly jakas bluza polarowa z kapturkiem, wczoraj darowałam jej czapeczke, bo kaptur bardzo przylegal do glowki...kocyk tez mamy i przykrywamy sie w razie koniecznosci...uwazacie za za cieplo czy za lekko ubieram dzidzię??

co do ubierania to chyba ok moze tylko zamiast pajacyka to skarpeteczki juz albo podkolanowki??;-)
a spacerowka calkiem plasko tez nam sie nie rozklada ale jak spi to opuszczam ja na maksymalnie plasko

 

[Misiówka]

Dziewczyny mam dola :-( Ksawi ma ten katarek i w nocy troche kaszle od niedawna. Mowie sobie ze kaszle bo zaqciaga katarek. Dzis rano mowie trzeba z nim do lekarza isc jakis wymaz z nosa zrobic czy cos bo ma ten katar od juz miesiaca (od ostatniego zapalenia oskrzeli) A tu lekarka ledwo przykladajac stetoskop stwierdza ze mamy bardzo brzydkie zapalenie oskrzeli :-( Znowu dostalismy mocny antybiotyk, pelno lekow... Lekarka mowi ze on jest za slabiutki zeby sobie samemu poradzic z reszta infekcji dlatego po tamtym zapaleniu caly czas nie mogl dac rady z katarkiem i wywolalismy kolejne zapalenie:-( Moje biedactwo... Jak by sie pogorszylo to mamy jechac do szpitala.

Uważajcie na siebie ryba, bo to nie przelewki, Ksawi jest na cycusiu chyba jeszcze, więc chociaż tyle dobrego...

villaska - no nie wiem, ale Misia od początku źle reagowała właśnie na ryż, miała okropne biegunki, to samo było po marchewce. Nam gastrolog poradziła Sinlac NESTLE Sinlac 650 g ale on jest chyba od 6 miesiąca dopiero, musiałabyś sprawdzić. Misia w ogóle nie lubiła kaszek, ale jesli już jadła to właśnie tą. Ja bym na twoim miejscu wyłączyła z diety ten kleik na jakies 2 tyg i zobaczyła czy nie bedzie poprawy, może akurat.... bo w sumie nic innego nie można zrobić, dobrze, że ten wymaz wzięła, pewnie na pasożyty, albo bakterie, trzemam kciuki za dobre wyniki.

Madzienka - Inka śpi w body na długi rękaw i cienkim śpiworku, pod kołderką, a jak za mną to tylko w body zostaje i jest cała upocona rano. W sypialni jest 18-20 st C, nie urzewałam nawilżacza wcale. W spacerówce jak śpi to na płasko, jak nie śpi to ją lekko unoszę, żeby więcej widziała.

 

[Paola27]

Mamuśki mam do was kilka pytań

1) W czym śpią wasze dzieciaczki???
2) Pod czym śpią???
3) Jaka macie teraz temperaturę w pokoju??Czy uzywacie dalej nawilżaczy???
4) W jakiej pozycji jeżżą Wasze maleństwa w spacerówce, widziałam na zdjęciach że większośc prawie na siedząco...

My przezywamy kolejny bunt...Jula nie chce leżec w spacerówce, i zastanawiam się że może powinnam podnieść jej trochę oparcie??

5) Jak ubieracie swoje dzieciaczki jak jest taka pogoda jak dzisiaj??

Dziekujemy za wszystkie odpowiedzi(juz tak z góry, bo wiem że mogę na was liczyć)

A więc:
1.Przeważnie w bawełnianym pajacyku.
2.Pod grubszym kocykiem.(bo kołdrę skopuję z siebie
3.20 max 23-okna zamkniętebo się boję otworzyć
4.My jeszcze w gondoli
5.Body z długim rękawem,spodnie,skarpetki i sweterek i czapeczka i na to kocyk

No i WSIO;-)

A ja mam pytanko dotyczące fotelików-ja mam taki do 9 kg, a że Mała waży już 8 to rozglądam się za takim z wyższym poziomem tylko nie wiem czy wziąść taki od:
9-18kg,
9-25kg,
9-36kg.

Mam teraz Jane i jestem strasznie niezadowolona-jakie polecacie?

 

[Paola27]

5)pajacyk, na to spodenki, skarpetki,buciki i z reguly jakas bluza polarowa z kapturkiem, wczoraj darowałam jej czapeczke, bo kaptur bardzo przylegal do glowki...kocyk tez mamy i przykrywamy sie w razie koniecznosci...uwazacie za za cieplo czy za lekko ubieram dzidzię??

Ja bardzo podobnie ubieram Małą i zawsze przykrywam ją kocem i tak prównując z dziewczynami to chyba mi się wydaję, że za ciepło z jednej strony ją ubieram,ale z drugiej strony nie widzę,aby się pociła więc chyba jest OK.Dodam, że czasem przykrywam ją dwoma kocykamiale mi wstyd teraz

 

[fasolkamaria]

Ja bardzo podobnie ubieram Małą i zawsze przykrywam ją kocem i tak prównując z dziewczynami to chyba mi się wydaję, że za ciepło z jednej strony ją ubieram,ale z drugiej strony nie widzę,aby się pociła więc chyba jest OK.Dodam, że czasem przykrywam ją dwoma kocykamiale mi wstyd teraz

Tobie wstyd Ja się wczoraj kapłam, że małą za grubo ubieram jak przyszła do mnie koleżanka z synkiem, który ma 3 miesiące ubrany był w body na długi rękaw i spodnie i skarpetki i cieniutka czapeczka, a moja pięciaomiesięczna julka w body na krótki rękaw, rajtuzki, spodenki, buciki,bluzeczka, kurteczka i czapka. Ale tego dużo. Już dzisiaj ją lżej ubrałam, ale jakoś się boję zakładać spodenki bez rajtuzek