reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Tygrysk tylko jak mu sie ulewa to kladz go spac na boku!



Ja podalam herbtke tylko raz jak sie prezyl i nie mogl zrobic kupki, wypil 30ml ale w sumie to raczej termometr pomogl. A tak to nie podaje, bo uwazam ze nie ma potrzeby jesli karmie piersia. A tobie polecam poczekac do spotkania z pediatra:)

Tak robie:tak::tak::tak::tak: maly ciagle na boku spi juz taka mam schize na tym punkcie:tak::tak::tak::tak: a twoj szkkrabek ma taki sam pajacyk w niebieskie napisy jak mpj Misio:-D:-D:-D
 
reklama
A ja mam pytanie z innej beczki troche. Chcialabym na swieta wypic lampke wina i tak sobie mysle czy nie warto sciagnac sobie mleczko laktatorem i jedno czy dwa karmienia podac z butelki co by nie zaszkodzic dziecku. Kubus juz teraz pije raz dziennie z butelki bo musze mu dawac glukoze wiec odruchu ssania sie nie pozbedzie a ja bede spokojniejsza ze nic co zjem lub wypije w wigilie mu nie zaszkodzi. Dobry czy glupi pomysl? Byla dzis polozna a ja bylam tak zaspana ze oczywiscie zapomnialam zapytac o to;-)

Moja położna twierdzi, że lampka wina dzidzi nie zaszkodzi, więc się chyba skuszę. A co do pozostałego jedzonka to wybiorę te potrawy, które możemy jeść.

Wiecie, ze mojemu małemu nie chce się odbic po jedzeniu, nie wiem dlaczego. Po herbatce owszem, a po mleczku za nic w swiecie. Od kilku dni jest strasznie niespokojny, nie spi w dzien i marudzi. Dzis kupilam homeopatyczne czopki na uspokojenie dla niemowlat, bo i on sie meczy i my. Całkiem mozliwe, ze ten brzuszek go boli i stad ten zły nastroj.
Ile wasze dzieciaczki spia w dzień?

Hania w dzień śpi sporo, właściwie poza karmieniami to ma dwa czuwania, koło południa i popołudniu. Ale za to po 20 oczy jak pięć złotych i do 24 zabawiajcie mnie wszyscy :-D
Dziewczyny!!! Moja nadal kupki nie zrobiła.... To już 12 dzień...:no::no::no:. Naczytałam się mnóstwo o tym w necie, że jeśli mała nie ma wzdęć, i zachowuje się normalnie to jest ok. Ponoć wiele dzieci nie robi przez 14 dni, bo pokarm ludzki jest dobrze trawiony i wchłaniany... Pediatra kazała się nie przejmować, ale to było w środę, a dziś już pon. Pojutrze mamy kolejną wizytę u pediatry. Tarmomatra nie chcę jej wkładać, bo wzdęć nie ma, zachowuje się normalnie. Na wadze przybiera - nie dużo co prawda, ale ona malutka, to może jest ok. Siusia dużo i gazy jej odchodzą - więc jest ok z wszystkim pozostałym.... Wypiję jeszcze dziś herbatkę rumiankową - może na nią zadziała.
Dziewczyny!!! A przepajacie Wasze pociechy herbatką?? Ja mam Hipp rumiankową i z kopru włoskiego od 1. tygodnia. Karmię piersią - więc nie powinnam chyba przepajać... No ale może pogoniłabym tą kupkę jakoś... Nie wiem co robić... Proszę o odpowiedź!!!! PLEASE!!!

ewelw - jak pediatra mówi, że ok z tą kupką, to na razie poczekaj. Ja herbatek Hani żadnych nie daję.
 
Ostatnia edycja:
ziewczyny chyba juz był ten temat, ale nie moge znaleść. Jaka wy pijecie herbatkę na laktacje?

Agacia - jest herbatka z Hippa na laktację (w granulkach) i z Herbapolu (w torebkach zwykłych). Obie zawierają wyciąg z kopru włoskiego m.in.
A piłaś dotąd jakieś zioła albo laktacyjne herbatki? Pytam dlatego, że czytając o zachowaniu Mateuszka przy piersi, pomyślałam sobie, że może to jednak dolegliwości brzuszkowe go męczą i to mu przeszkadza normalnie, spokojnie ssać. A herbatka Hippa np. ma to do siebie, że jednym pomaga, tzn. zwiększa laktację i dobrze działa na dziecko, a innym wręcz przeciwnie - wywołuje bóle brzuszka.
 
Pytia nie piłam zadnych herbatek, teraz chciałam zaczac pic, bo moze małemu mniej leci mleczka i dlatego sie denerwuje, ale jak nacisnę no mleko jest. jeszcze mam taka herbatke dla maluszków z kopru włoskiego małemu jej nie dawałam ale moze ja zczne ja pic, achhh juz sama nie wiem.
 
No a czemu chcecie podawac modyfikowane mleko a nie swoje spuszczone? No chyba swoje tylko ze z butelki lepsze, czy nie? Oswieccie mnie...

Chodzi o to żeby malutką nie bolał brzuszek jak się najem kapusty czy czegoś co mogłoby jej zaszkodzic.

Agacia a zaglądałas mu do buzi? Bo może Twój szkrabek też ma pleśniawki? Moja Natusia też rzuca się na cycka pociągnie pare razy a potem jak juz trzeba trochę więcej pracowac to krzywi się wypluwa bo ją to boli.
 
Dzwoneczku ja będę tylko spuszczac i wylewac bo chyba mijałoby się to z celem gdybym jej podawała moje ale butelką.

Dziewczyny macie może jekieś sprawdzone sposoby na pleśniawki?
Moj mały ma tez plesniawki i pomaga nystatyna ale jest niestety na recepte. Ponoc pomaga wycieracie buzi wewnatrz moczem dziecka, ale ja się nie odwazylam:)
 
Hej dziewczyny. Ja chyba przejdę nakarmienie butelką. Mam pokarm, ale to karmienie piersią bardzo źle na moją psychikę działa. Zawsze byłam dosyć aktywna osobą, teraz czuję się strasznie źle, dużo rzeczy jest mi obojętne. Nawet jest mi to obojętne co sobie ktoś pomyśli o moim pomyśle. Decyzji jeszcze nie podjęłam, ale coraz częściej chodzi mi to po głowie.
Też macie takie myśli czasem? Może mi to przejdzie?
mnie też czasem nachodzą takie myśli... Lenka całymi dniami wisi na cycku... w ciągu dnia tak mi cycki wyciągnie że pod wieczór prawie nie mam w nich pokarmu i jak przychodzi pora kapania i karmienia to mała się denerwuję i pręży bo mało mleka leci, nie pomagają herbatki na laktację, mój mały głodomor po prostu wysysa ze mnie wszystko, dlatego na noc dostaje butlę

tak z innej beczki widzę że już wszystkie miałyście wizytę u pediatry, ja ostatnio dzwoniłam bo chciałam sie umówić na wizytę kontrolną ale położna powiedziała mi żebym poczekała z wizyta do pierwszego szczepienia czyli dopiero na 6 stycznia, bo teraz jest taki ciężki okres i duzo dzieci choruje i lepiej żeby małej nie narażać na wizyty w przychodni jeśli nie trzeba, nie wiem może powinnam iść z Niuńką prywatnie... ale w sumie nic sie nie dzieje niepokojącego... no tylko ostatnio wyskoczyła jej na czułku mała wysypka ale to chyba przeze mnie bo zjadłam winogron
 
reklama
Agacia - spróbuj z herbatkami, może akurat pomoże. Trzeba próbować wszystkiego.

sawka - jeśli masz kontakt z położną, to myślę, że spokojnie możesz poczekac z wizytą u pediatry.
 
Do góry