reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Dziewczyny jak dajecie maluchom deserek to co dajecie do popicia, czy w ogole cos dajecie?

Bo ja zawsze dawałam herbatkę, ale zastanawiam się np nad jaims soczkiem. Tylko nie wiem czy marcherkę z jabłuszkiem moze popic soczkiem z jabłuszka :sorry:
 
reklama
Mopku my długo jedliśmy jabłuszko,a kupki dalej były twarde co 4 dni.Dopiero od kilku dni mały robi kupki codziennie albo co drugi dzień i to rzadkie jak musztarda.A butelki też przelewam wrzątkiem,a w płynie nie myję,bo jakoś mi się zdaje,ze ten płyn się dobrze nie wypłucze.
 
My przenieśliśmy się na spacerówkę w drugi dzień świąt. Nagle z dnia na dzień małemu przestało się podobać w gondoli :sorry:

Ciuszki Bartka zawsze prasuję.


A jeszcze mam pytanko. Nie mam doświadczenia bo do tej pory tylko na cycusiu byliśmy, ale pediara kazała już powoli soczki wprowadzać. Wczoraj dałam małemu łyżeczkę soku jabłkowego i dzisiaj również łyżeczkę. Tylko do tej pory kupka była nawet 4 razy dziennie, z teraz tylko raz. Czy może to mieć związek z tym soczkiem? Wygląd kupki się nie zmienił.
 
Laski, moja Inka też nie chce nic z butli, ale jak Robert dał jej moje mleko z butelki to wypiła, z pewną dozą braku zaufania, ale wypiła, próbowałyście tak dać swoje mleko z butli, czy tylko herbatki?

Ja próbowałam kilka razy, bezskutecznie. I to bez względu na to, czy ja próbowałam je podać czy ktoś inny. Bunt i kończyło się wylaniem mleczka :zawstydzona/y:

a ja mam takie pytanko....
czy pozwalacie swoim dzieciaczkom ogladac tv????
osttanio pilnowalam kolezance synka....i on ogladal baje w telewizjii a Alex razem z nim....nie wydaje mi sie zeby to bylo dobre , a Wam?

A dlaczego nie dobre? Maluszki lubią patrzeć w telewizor, ponieważ zmieniają się tam kolory i obrazy. Oczywiście z rozsądkiem czyli jak ze wszystkim jak sobie parę min. popatrzy to moim zdaniem nic się nie stanie. Ja np. mieszkam w jednym pokoju i to jest nieuniknione żeby Juleczka spoglądała czasami w tv. Są programy edukacyjne które są wartościowe i godne polecenia dla starszych dzieci. Nie dozwolone jest przesiadywanie przed telewizorem paru godzin dziennie. To oczywiście jest moje zdanie.;-)

Trudny temat ;-) Bo TV jest wszechobecne, więc trudno pilnować, żeby niemowlak na nie nigdy nie zerkał, ale nie powinnien na pewno spoglądać na ekran dłużej niż parę minut, właśnie dlatego, że obrazy tak szybko się zmieniają, a dźwięki są bardzo wyraziste (żeby nie powiedzieć agresywne), co działa nie tyle na wzrok maluszka, co na jego układ nerwowy.


ja już dawno nie prasuje

Ja prasowałam tylko przez miesiąc, podobnie pieluchy. A od jakiś dwóch miesiący piorę wszystko w zwykłym proszku i jest ok.
 
Laski, moja Inka też nie chce nic z butli, ale jak Robert dał jej moje mleko z butelki to wypiła, z pewną dozą braku zaufania, ale wypiła, próbowałyście tak dać swoje mleko z butli, czy tylko herbatki?
próbowałam podawać Nunce moje mleko z butelki ale za każdym razem kończy się płaczem i pluciem, za żadne skarby nie chce butli

a ja mam takie pytanko....
czy pozwalacie swoim dzieciaczkom ogladac tv????
osttanio pilnowalam kolezance synka....i on ogladal baje w telewizjii a Alex razem z nim....nie wydaje mi sie zeby to bylo dobre , a Wam?
mam koleżankę która ma 2 letniego synka i ten prawie od urodzenia siedzi przed telewizorem:szok: non stop i nie uważam żeby to było dobre
dziewczyny a prasujecie jeszcze ciuszki Waszych pociech?
ja prasuję cały czas
 
Ja próbowałam kilka razy, bezskutecznie. I to bez względu na to, czy ja próbowałam je podać czy ktoś inny. Bunt i kończyło się wylaniem mleczka :zawstydzona/y:





Trudny temat ;-) Bo TV jest wszechobecne, więc trudno pilnować, żeby niemowlak na nie nigdy nie zerkał, ale nie powinnien na pewno spoglądać na ekran dłużej niż parę minut, właśnie dlatego, że obrazy tak szybko się zmieniają, a dźwięki są bardzo wyraziste (żeby nie powiedzieć agresywne), co działa nie tyle na wzrok maluszka, co na jego układ nerwowy.
.

usłyszałam od lekarza że zdarza się że TV szkodzi dziecku takiemu tak bardzo że możliwe jest że dostanie padaczki od tego ale az mi sie nie chce wierzyć żeby tak było! :eek:

rany ja już nie mogę się doczekac kiedy zacznę podawać małemu jakieś jedzonko :sorry: ciekawa jestem jego reakcji - poki co jesteśmy na cycu

no i niestety nasz mały robi bardzo rzadkie kupki więc chyba pójde do apteki po coś bo to chyba zbyt długo trwa! istna woda - chyba wszystko przez niego przelatuje
 
usłyszałam od lekarza że zdarza się że TV szkodzi dziecku takiemu tak bardzo że możliwe jest że dostanie padaczki od tego ale az mi sie nie chce wierzyć żeby tak było! :eek:

rany ja już nie mogę się doczekac kiedy zacznę podawać małemu jakieś jedzonko :sorry: ciekawa jestem jego reakcji - poki co jesteśmy na cycu

no i niestety nasz mały robi bardzo rzadkie kupki więc chyba pójde do apteki po coś bo to chyba zbyt długo trwa! istna woda - chyba wszystko przez niego przelatuje

kochana podawaj malemu lacidobaby 2 razy po 1/2 szaszetki i smekte 1/4 szaszetki 3 razy dziennie. My jak mielismy zadkie i bardzo czeste kupki pediatra dala takie zalecenie. pomoglo:tak:
 
reklama
Do góry