reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Witam, czy moge sie przylaczyc?Jestem mamą 2 letniej Wiktorii, urodzonej 15 grudnia 2008roku.A co do mleka to my jestesmy jeszcze na modyfikowanym, troche sie boje podac krowie, tymbardziej ze mala wymiotowala nawet po NANIE.Obecnie pije ENFAMIL AR.2 i jest ok, tylko ze jest to mleko dla dzieci od 6 do 12 mż wiec pora juz pomyslec o innym odpowiednim do jej wieku,Problem w tym ze nie wiem jakie wybrac,moze z Wasza pomoca mi bedzie latwiej. Pozdrawiam.
 
reklama
Jasiek też na modyfikowanym. Daje mu Nestle Junior. Tylko jak mu robię kawę inkę to dodaję zwykłego mleka. Przeważnie 0,5 % bo takie mamy w lodówce.

Wiki - Mojej siostry córka była na Enfamilu i teraz już też jest na Nestle Junior. Zmiana mleka przeszla bez problemu.
 
My pijemy nadal mleczko modyfikowane i na razie na nim pozostaniemy bo to mleczko jest wzbogacone o witaminki a takie zwykłe niestety nie. Ale zwykłe mleczko 3,2 też czasami Gabi dostanie np. z płatkami tylko że ją niekiedy jeszcze wysypuje po taki mleczku.
Co do gotowania zwykłego mleka to czytałam ostatnio że nie ma potrzeby zagotowywania.
 
cześć:)
chcialabym zaczac dawać malemu normalne mleko tylko nie wiem czy zaczac od 2% czy odrazu 3,2 %:sorry2: i czy zagotowac mu to mleko czy nie prosze o pomoc:-)
karolinka od 8 miesiacia zycia pije mleczko z kartonu, na pocztaku bylo 0,5, a potem rozcieczalam 3,2, do 1,5 roku gotowalam, a teraz juz nie gotuje
 
cześć:)
chcialabym zaczac dawać malemu normalne mleko tylko nie wiem czy zaczac od 2% czy odrazu 3,2 %:sorry2: i czy zagotowac mu to mleko czy nie prosze o pomoc:-)

U nas otwarte mleko to góra dwa dni i już nie ma a jak już stoi dłużej to zawsze przed daniem dziewczynom próbuję czy się nadaje. Psujące się UHT ma taki specyficzny smak i nie idzie go pomylić

u nas tez
 
Witam mamuski...

Mamy z Mari coraz większy problem z wypróżnianiem się...ograniczyłam juz wszystko co mozna....zero kako,czekoladka ograniczona do minimum.... duzo owoców i warzyw,a ona ma takie zaparcia,ze szok...jak robi kupke jest krzyk w niebogłosy....do póki co trzeba nie wyskoczy....dzisiaj to ja płakałam razem z nia.... juz nie wiem co robic....byłysmy na usg i wszystko wyszło ok....
boje sie strasznie,ze jak tak dalej pójdzie to ona bedzie sie bała robic kupke....bo boli....
Czy któraś z Was ma moze taki problem i cos konkretnego stosuje???
 
Kana ja tego problemu nie miałam, ale moja kuzynka ze swoimi dziećmi tak.
Dawaj Marice dużo do picia i jak najmniej słodkiego, bo cukier zbija.
Możesz spróbować np otrębów owsianych dać trochę do obiadu, np. do sosu. Będą nie wyczuwalne a pomogą (tylko to codziennie). Dawaj jej dużo surowych warzyw i owoców.
I ruch, jakieś baseny z kulkami itp. To też pomaga z takich niefarmakologicznych.

Możesz jej też czopek glicerynowy zaaplikować...

Współczuje problemu i mam nadzieję, że szybko sobie z nim poradzicie.
 
Dziekuje...

Juz tez poczytałam troszke o tym w internecie....tak mi szkoda,tego mojego małego łobuzka...
Kuleczki odpadaja,o u nas nawet nie ma:(,ale bedziemy dużo biegac.....:) i masaz brzuszka, jelitek bedziemy robic...
Od jutro po prostu wszystko dla lepszych kupek....
 
reklama
Kana mojego m kuzynka konczyla jakies tam kursy masażu i pamietam ze kiedys miala taki problem ze swoją córeczka, wtedy robiła jej masaz i mała szła bezproblemowo do toalety. Moze poszukaj cos w tym kierunku....niestety nie mam z nia kontaktu wiec nie spytam jak to ma wyglądac ale moze cos w necie znajdziesz:tak:
A próbowalas syropow na zatwardzenie, tylko to pewnie rozwiązanie jednorazowe na dłuzsza mete sama bym nie chciala stosowac:dry:
 
Do góry