reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

moniqsan pisalam to z mysla o tych co maja malo mleka i musza dopajac dzieciaczki sztucznym....jako jedna z mozliwych przyczyn....oczywiscie tych co daja smoczki ale sama nie mam na ten temat zdania....moze pomoc komus......
ciesze sie ze u Ciebie ok.

Moja mala dzis przeszla sama siebie caly dzien je!!!!!!!!chyba ma ta szczytowa faze wzrostu i potzrebuje duzo pokarmu:tak::-D
zobaczymy w paitek na wazeniu
pozdrawiam
 
reklama
Muszę Wam opowiedzieć jaka mnie dzisiaj spotkała miła rzecz.
Wiedziałam że do ortopedy trzeba iśc prywatnie (chyba że bym się zapisała z niunią jeszcze przed porodem), miałam już niamiary na jakiegoś dobrego specjalistę.
Poszliśmy dziś z mężem na spacer i doszliśmy do oddalonej od domu około 3 km przychodni. Stwierdziliśmy że wejdziemy, zapytamy, może ktoś zrezygnował, może się da jakoś wcisnąć w najbliższe 2 tygodnie, może się rejestratorka zlituje. Co nam szkodzi.
Pani od razu powiedziała że terminy są maksymalnie odległe i w ogóle, za późno ... ale że właśnie przyjmuje pani doktor (ortopeda jest tam tylko w środy i tylko od 16.40 do 19.40 o czym nie wiedzieliśmy :blink: :baffled: ) i że może jak zapytamy i jak będzie jakaś luka to nas przyjmie.
A my z marszu, nieprzygotowani, bez pampersa, bez chusteczek, no ale zapytaliśmy.
Szczegółów już opowiadać nie będę, ale skończyło się na tym że mieliśmy wizytę (mimo że nawet luki nie było, pani doktor wstrzymała tatę z takim na oko 2 letnim synkiem i zapytała czy nie będzie miał nic przeciwko jeśli przyjmie maleństwo) :-):-):-)
Na piątek zapisano nas na USG a w przyszłą środę na kontrolę z wynikiem USG :-):-):-)

Wow!!!
Chyba mała jest szczęściarą, bo mnie samej się nic takiego miłego nigdy nie przytrafiło :sorry2:
 
krystyna wiem ze masz racje z tym smoczkiem :baffled: bronilam sie jak moglam przed podaniem ale niestety nie udalo sie:baffled: Karmie co dwie, trzy godziny nie czesciej i juz maly przywykl do tego,a ja nie musze biegac z cycuszkami na wierzchu;-)i miedzy karmieniami zrobie wszystko w domu itd... ,mam spokuj, i bez problemu moge go zostawic z babcia na te 2,3 godzinki ( niestety musze wrocic do pracy na 2 godz. dziennie, ale to moja wielka szanasa i trzeba to jakos pogodzic z macierzynstwem a za nic w swiecie nie chce skonczyc karmic i nie chce przechodzic na mieszanke :tak:) Mysle ze ten smok oslabil troche moja laktacje ale tak do konca to tez sama nie wiem jak to jest. Kilka dni prawie pusto a dzis w nocy jak wstalam do malego to prawie mnie przechylilo do przodu takie cycuchy pelne ;-):-D jednego dnia tak jednego inaczej :baffled:

moniqsan no to mieliscie fart :tak::tak::tak:

A my sie ciagle zastanawiamy nad tymi szczepieniami, mam sie zglosic 2lipca i ciagle nie wiem co wybrac. Niby ta pediatra to znajoma rodzicow i ma mi cos sensownie doradzic ale sama nie wiem... :baffled:
 
Moniqsan ja tez nie mam problemu z laktacja (raczej) moja mala jest caly czas na cycku ale w momencie kiedy jestem trup rano i nie mam sily wstac bo w nocy sie czesto budze maz wstaje i daje mojej corci butelke:tak:albo jak np. mialam problem ze zdrowiem musialam brac przez jeden dzien leki...uwazam ze nie jest nic zlego podanie od czasu do czasu mieszanki bo w sumie i tak z cycusia bierze wszystkie witaminki i odpornosc i wogle same dobre rzeczy:-Dtakim sposobem sie nie jest zmeczonym i mozna karmic dluzej...ja bede sie starac jak najdluzej moja corcia kocha "Pana cycuszka" tak nazywam cycka:-D:-D:-D:-Dhehehe....

a jezeli chodzi o szczepnie jutro ide na pierwsze i u nas na szczescie wszystkie szczepienia sa w Grecji za darmo (jak maluszek jest ubezpieczony, moja corcia jest u mnie ubezpieczona) wiec na szczescie odpada spory wydatek...az sie jutro boje tego szczepienia slonko moje pokloja nozki:-:)-:)-(bede ryczec razem z nia...a Propo czy wasze dzieciaczki sa czasami troche rozdraznione placza nnie wiadomo czemu??moja mala ma tak od 2 dni...po kapieli sie uspokoja....mysle ze chyba ma problem ze snem w dzien malo spi i nie moze spac i moze to ja denerwuje:confused::confused:nie mam pojecia:dry:mam nadzieje ze jej przejdzie:happy2:buzki kochane
 
Kokoszko, mój Damianek miał tak przez ostatni dzień i noc...był rozdrażniony , nie chciał spac nie chciał jeść i cały czas płakał. Stwierdziłam ze źle go prowadzimy i pozwalamy mu za długo spać jak już śpi. Wczoraj wieczorkiem przetrzymaliśmy go tak by nie spał aż do kapieli, najpierw go nakarmiłam, potem przez 2 godziny się z nim bawiliśmy , przechodził z rak do rak tak by jedna osoba go nie znuzyła. Potem go wykąpalismy i podczas karmienia usnął. Stwierdziłam ze jak bedzie głodny to najwyżej sie obudzi...a gdzie tam:-)...pierwsza pobudka po prawie 4 godzinach, czyli o 2.30 , zmieniłam pieluchę i znów usnał przy cycku, potem pobudka po kolejnych 4 godzinach ( 7 rano), pieluche zmienił tatuś a ja odczułam jeden minus...cycki miałam twarde jak skała ale szybciutko przystawiłam małego już głodnego bo w nocy prawie wcale nie pojadł. Teraz znów śpi :tak:a ja jestem wyspana dziś

a co do szczepień , to bede korzystać ze szczepionek refundowanych gdyż nie stać mnie na wywalanie pieniędzy na płatne szczepionki. W ogóle ta cała kampania szczepionkowa to granie na uczuciach rodziców . jak mozna okraszać taką oczywistą rzecz hasłami typu " ty decydujesz o tym ile Twoje dziecko zazna bólu" to głupie. MY byliśmy szczepieni i żyjemy. Poza tym ktoś napisał ( nie pamiętam kto),że zapłacił za szczepionke i dziecko było kłute dwa razy zamiast trzech...ale mi różnica, jedno kłucie w tę czy w tę..a dośc spora kasa w kieszeni. Wolę ją wydac na pieluchy.
 
Confi ja z tym przetrzymaniem robie prawie od samego początku wtedy zawsze ładnie śpi nawet po 5 godzin po kąpieli a to dlatego że u córci to się sprawdzało czasem mu jest ciężko wytrzymać te 2 godziny ale tatuś świetnie zabawia maluszka :tak:
 
Confi ja z tym przetrzymaniem robie prawie od samego początku wtedy zawsze ładnie śpi nawet po 5 godzin po kąpieli a to dlatego że u córci to się sprawdzało czasem mu jest ciężko wytrzymać te 2 godziny ale tatuś świetnie zabawia maluszka :tak:
a nam mały na poczatku mało spał i dawaliśmy mu pospać za każdym razem , co jednak okazało się błędem...
ale człowiek uczy się na błędach prawda? ;-)
 
KROSTKI :-:)-:)-:)-(
Już się cieszyłam że Lilianka ma buźkę gładką jak pupinę, a tu bach :no:
Zaczęło się od jednej krosteczki otoczonej czerwoną plamką (około tydzień temu), dziś ma już całą buźkę w takich grudkach i niektóre przy wysiłku dostają właśnie tych czerwonych plamek. Straszne to :-( całe czółko, policzki po bokach, szyjka :-(
Na powietrzu i jak śpi zanikają.
I skąd ja mam wiedzieć czy to trądzik czy skaza, czy uczulenie na coś? :-(
Przemywam wodą przegotowaną, oczywiście nic to nie daje.
Wczoraj odstawiłam nabiał.
No i nie wiem co jeść. Bo jadłam non stop jakieś zupki mleczne, jogurty, serki, twarożki, piłam inki, bawarki.
Nie wiem co jeść na śniadania i kolacje. Suchy chleb z wędliną ? :-(
Pomóżcie
 
moniqsan moja Zosia od 3 dni tez tak wyglada ropne krostki czerwona otoczka blekna w ciagu dnia na spacerkach.......wyglada mniej wiecej tak jak Damianek Confi tydzień temu...:-(
jedne krosty przysychaja pojawiaja sie nowe najbardziej widac je jak sie złosci i np. po kapieli.
Szkoda mi jej strasznie chociaz dla niej to pewnie bez znaczenia co ma na buzi.....teraz mówie do niej pryszczaku.....
A do tego na uszkach na małzowince zewnetrznej ma drobniutkie jak kaszka krosteczki...
To na buzi to na bank tradzik bo ja nabiału nie jem. Prócz buzi ma tez na przedniej czesci główki.
Tez uzywam tylko wody zero kremów. I zastanawiam sie czy nie uzyc nadmanganianu potasu
 
reklama
moniqsan...to na bank trądzik, Damian ma też krostek pełno i na uszkach taką szorstka skóre , która mięknie po zastosowaniu kremu oilatum albo clotrimazolu. Polecam Ci własnie Clotrimazol , jest dostępny bez recepty a ja zauważyłam po nim spora poprawe, przynajmniej te krosty nie sa tak zaognione. Używam Clotrimazolu , Oilatum i czasem zwykłego Bambino i jakos się trzymamy...
 
Do góry