reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

reklama
Ja dziś przy szczepieniu zapytałam o tą witaminkę....
A więc samej D3 mamy nie podawać.
Można podać preparat multiwitaminowy - z polskich produktów poleciła mi Cebion Multi.
 
Barmanko ,a w jakim celu podać ten cebion?
Nie wiem ,ja jestem nauczona ,ze w okresie letnim nie podaje się witamin bo można je dostarczyć ze świeżych owoców i warzyw.
Mikołaj ma dopiero cztery latka a ja praktycznie nic nie pamiętam z jego malutkiego życia:-(
Dziewczynki, podajecie witaminy swoim dzieciaczkom?
 
Monia ja już koduje wszystko o co musze zapytać;-)

Dziewczyny a ja mam inny problem,Nadia wogóle nie chce jeść obiadów...zawsze jest taki cyrk że ręce opadają:baffled:
Kombinuje jak mogę...bo chce sama-no to daje,oczywiście nic nie ląduje tam gdzie powinno,tylko na podłodze i gdzie bądz:no:
Myślałam że to minie ale trwa już około miesiąca,woła mniam mniam jak daje obiadek to albo histeria albo co napisałam wyżej:-(
Mleczko wypija owszem ale ile można funkcjonować na samym mleku. Już ograniczam jej wszelakie przekąski typu chrupki,miśkopty...próbuje karmić dwiema łyżeczkami i dupa nic nie pomaga:baffled: No i co ja mam z nią zrobić...może macie jakieś pomysły:confused::confused::confused:
 
Tomek też nie chciał jeść zupek wiec spróbowałam zmienić mu porę obiadową. Obecnie je o 8.00 150 ml mleka bez kaszki a z 2,5 h zupkę. O dziwo zjada cały słoik.Niekiedy daje mu później i nie chce jeść.Wydaje mi się,że ma lepszy apetyt po nocy .Powiem Ci,ze dla mnie to tez wygoda bo jak jest ładnie to wychodzę na dwór i nie stresuje się obiadkiem.Biorę jakiś deserek czy soczek i nie boję się,że się ubrudzi.Pora trochę wczesna ale mi pasuje.
 
Roxy widać teraz przyszła pora na Nadię ...pamiętasz jak pisałam o tym samym? Damiś tez nie jadł obiadów bardzo długo . Niewiele wiem na ten temat,ale na pewno to co Ci powiem to nie zmuszaj...zaufaj jej instynktowi i pozwól jej wybierac sobie pokarmy. Możesz też spróbowac nauki jedzenia samodzielnego. Ja gotuję warzywka daję mięsko w kawałkach...na razie wszystko je ręką ale je . Spróbuj też zrobić jej jakąś domową zupę...trochę łagodniejszą nić normalnie ale taką jakby dla Was...Damian zaskoczył przy domowym krupniku na cielęcince, następną zrobimy mu ogórkową :-)
Poza tym możesz spróbowac już bardziej przyprawiać jej jedzenie, Damian uwielbia aromat czosnku, spróbuj zrobić jej mój szpinakowy sos...Damianowi bardzo smakuje :tak:
No i ...cierpliwości. To minie ;-)
 
Monia...może faktycznie to jest wyjście ze zmianą pory,jutro tak spróbuje:tak:

Confi...pamiętam że miałaś ten sam problem:tak:
Tylko że Ona nie chce ani gotowanego ani słoiczka:baffled: Jedyną rzeczą jaką zje ze smakiem to właśnie Twój szpinak:-D;-) no i rosołek....tylko też dziennie jej nie robie,choć i tak często bo chce żeby coś zjadła...wogóle uwielbia czosnek-to ma po mnie. Ogórkowa jest beee,mięsko jest beee,ziemniaczki beee,warzywka beee...może faktycznie przeczekam,chucherkiem nie jest ma z czego zrzucać:tak:
Spróbuje dać jej wcześniej obiadek może zje:tak:
Dzięki dziewczyny:-)
 
reklama
Barmanko ,a w jakim celu podać ten cebion?
Nie wiem ,ja jestem nauczona ,ze w okresie letnim nie podaje się witamin bo można je dostarczyć ze świeżych owoców i warzyw.
najpierw lekarka wypytała się o to co młody je w ciągu dnia, może uznała że dostaje zbyt mało owoców i warzyw :sorry2:
Z warzyw młody nie tknie nic (ugotowane, dane do łapki), z owoców tylko banana - choć i jego od kilku dni nie je wcale. Jedynie deserki owocowe je bez mrugnięcia oka..
 
Do góry