reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

Cześć kochane:-)

Przewertowałam Was od czasu mojego ostatniego posta i kolejny raz się przekonuję jak wiele tracę nie zaglądając do Was regularnie :-( :-( Bo Wy dosłownie czytacie w moich myślach! Poruszacie dokładnie te tematy, które mnie dręczą lub właśnie chodzą po głowie. No, ale po kolei:

Czyli moja DOMNIEMANA ciąża. Straszne zamieszanie się zrobiło i wyleciało mi z głowy poinformowanie Was o tym co się dzieje. Miałam poważne podejrzenie ciąży pozamacicznej. Czekanie na wyniki powtórnych badań było dla mnie czymś potwornym. Szczęście, że mam cudowną panią doktor, która bardzo mnie wspierała. Ostatecznie wszystko jest dobrze. W ciąży nie jestem, okres dostałam niedługo później. Odetchnęłam z ulgą, ale było strasznie.

A co do mojego Filipcia to trafiałyście z tematami w dziesiątkę.
Też mamy problem z jedzeniem mleka. Jeśli Filip zje 180 ml to ja już urządzam taniec szczęścia :-D Zupy i kaszki [uwielbia "smaczny sen" Bobovity] zjada do ostatniej kropli, natomiast mleko- TRAGEDIA.

Jeśli chodzi o gaworzenie to Filip opanował do perfekcji "agagaga" i na razie tyle. Ogólnie dominuje aaaa, uuuu itd :-)

Za to zębów nadal nie mamy :-( a widzę, że tu u Was nawet już po dwa się pojawiają. Jesteśmy do tyłu:-D
 
reklama
KLAUDUSKA - U NAS TEŻ ANI JEDNEGO ZEBOLA, SPOKOJNIE, JESZCZE CZAS:tak:.
AgA - moja też co jakicz czas ma szorstkawy policzek po jednej stronie i szorstką plamkę na udzie ale jakoś samo zeszło. gdyby miał być nawrót AZS to zmiany byłyby rozległe, bardziej zaognione i swędzące.
 
Ostatnia edycja:
hejka
Moim problemem jest ze moja mala nie chce isc spac w nocy tzn kolo 12,30 to juz powoli zasypia ale czasem ja jestm zmeczona i chcialbym wczesniej isc spac!!!!!
Poradzcie co mozna zrobic zeby dziecko zasnelo przede mna!!!!!!bo czekam az ona zasnie oczywiscie ale zzeby wczesniej chodzila spac?
moze nie pozwalac jej spac za duzo w ciagu dnia?
pozdrawiam
ps.wlasnnie sie mecze bo jestme taka zmeczona a mala bardzo akltywna a w lozeczku placze..hmmmmmmmyslalm ze zablki ale chyba nie:cool::eek:
 
Oj, krystyna, nie wiem co Ci poradzić :hmm: Ale chyba agakm ma jakieś swoje spostrzeżenia. Jej Jagódka taka właśnie mało chę†na do wieczornego zasypiania jest.
 
Myśle że powinnaś starać się zawsze o jednej porze kąpać żeby dzidziuś wiedział że teraz idziemy już spać zgasić światło i czekać aż zaśnie i tak konsekwentnie nawet jeśli popłakuje i mniej dawać spać w dzień niech się zmęczy
 
Mnie się wydaje, że to zależy od tego ile dziecko w dzień śpi. Mój mały łącznie przez dzień spi z godzinę. Za to o 19 idzie grzecznie spać i przesypia do 5-6-tej, juz o 17-18 robi sie senny, ale ja go jeszcze próbuje zabawiać, później kapiel i najwczęsniej kłade go o 19.
Wydaje mi sie , ze dla dziecka ważne sa takie codzienne rytuały.

Moze Krystyno spróbuj przez dzień małą przetrzymać i zobaczysz jaki rezultat bedzie.
U nas ilość snu w ciągu dnia nie przeszkadza w nocnym spoczynku. Fifi w ciągu dnia przesypia 3-4 godz(drzemka przedpołudniem 9-12 a potem 14-16) ok 19.30 jest kąpany,karmiony i o 20 zasypia sam w łóżeczku.Ok 2-3 budzi sie na butlę i znowu zasypia do ok 6.Oczywiście zdarzają sie dni, ze np w dzień śpi godzinę ale w tedy w nocy mamy pobudki co godzinę.
Filipa przetrzymać sie nie da.Po prostu jak chce spać to zasypia obojętnie gdzie jest.Wczoraj mieliśmy gości i o19 był już tak padnięty, że zasnął w wannie(drug raz w tym tygodniu).
 
moje dziecko śpi w dzień 2 razy ale najdłużej pozwalam mu spać do 16 potem jest śpiący około 18 ale już mu nie pozwalam wtedy jest najciężej bo strasznie marudzi i o 19 kąpiel jedzenie i już jest tak zmęczony że usypia przy butli około 19,30 :tak:
 
reklama
Mysle ze pomoga codzienna rutyna ,jak pisala Madzia. Wiktorek zawsze jest kompany o 19 potem butla i jak go klade to od razu zasypia, czasem sie zdaza ze ma gorszy dzien i musze go pobujac aby zasnal. Wydaje mi sie ze dzieci przyzwyczajaja sie ze cos nastapi po czyms i w koncu sie ucza tego schematu. Jesli chodzi o drzemki w ciagu dnia to moj maluch tez czasem pospi 4 godziny a i tak mimo to zasypia po 19 potem pobudka o 5 na butle i dalej spi do 7-8. Moze mala dostaje za duzo bodzcow na wieczor i nie bardzo sie orientuje ze pora spac, sprobuj juz wieczorem przed kompaniem nie zabawiac jej zbytnio tylko wyciszyc wykompac nakarmic zgasic swiatlo i polozyc spac. Mysle ze po jakims czasie zrozumie o co chodzi i bedzie grzecznie zasypiac. Powodzenia !!!
 
Do góry