reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

reklama
Hej dziewczyny!!!
Ja już po wizycie.Lekarz nie zbadał mnie ginekologicznie...,ale odpowiedział na wszystkie moje pytania.Te kłujące i ciągnące bóle to normalne.Pozatym macica się rozwija prawidłowo i z szyjką też wszystko w porządku(tak stwierdził po USG).Za 3 tygodnie zrobi mi USG prenatalne (troszkę sie boję :eek: ),ale mam nadzieję, że będzie dobrze (to bęzie wtedy 21 tydz.).Powiedział też żebym nie kładła się na brzuchu bo moja dzidiza tego nie lubi i może dojść do niedotlenienia:baffled: wystraszyłam się ty troszkę i dziś w nocy co chwile się budziłam żeby przewrócić się na bok.
Dał mi też skierowanie na wyniki.Jednak nie jest chyba tak z nim źle.Lubię go i chyba jednak przy nim zostane.

Dziewczyny mam do Was pytanie.Jakie jest prawidłowe ciśnienie w ciąży? Chcę je sobie kontrolować tak dla spokoju,ale nie wiem jakie jest o.k.

Widze, że wąteczek rozwija się w kierunku pięności ;-) .Myśle, że jeżeli mamusia jest zadowolona to i Maluch się cieszy :-) . Pozdrawiam!!!
 
ja na zwolnieniu do piatku na razie, ale czuje sie coraz fatalniej wiec pewnie przymusowo zostane dluzej
na razie chce chodzic do pracy bo i lubie i zalezy mi zeby tam pozniej wrocic, chcoc gwarancji nie ma ze moje trudy zostana docenione hehe
tak czy siak chyba dla mnie lepiej zeby nie wypac z obiegu tak zupelnie
moja branza niestety jest dynamiczna, zmiany sa blyskawiczne

miloku nie wiedzialam ze Ty exportowa ciezarowka jestes :-)
chwal sie jak Ci tam
 
U nas wiekszość dziewczyn spędza ciąże na zwolnieniu, no chyba, że mają umowę na czas określony to wtedy często zostają jak najdłużej, żeby zrobić dobre wrażenie i pracodawca spojrzał na nie łaskawym wzrokiem i przedłużył umowę nie tylko do dnia porodu, ale i dłużej:happy:
 
bo to rozsadne w zasadzie, po co sie szarpac skoro mozna nie
ja mam jakos poprzeczke lojalnosci ustawiona za wysoko
sama mnie to drazni, mielismy tez pare rozmow z mezem na ten temat
musze sama uznac ze praca mi szkodzi inaczej bede uparcie do niej dreptac
na razie uwazam ze jest ok
oczywiscie abstra****ac od tego wirusa

z Jasiem sie kulalam do polowy 6 miesiaca, zobaczymy ile teraz dam rade
 
reklama
Do góry