reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

a ja wlasnie wstalam, tzn budzilam sie w nocy na standardowe siczku, potem nad rankiem na sniadanko(ktore moj mezyk przygotowal) i po sniadanku znow do wyrka!i teraz wstalam, zaraz obiadek (ktore moj mezyk juz szykuje)!ale nam dobrze!:-)
 
reklama
wiecie co, juz sie przestaje bac porodu-chce byc juz po i o tym teraz glownie mysle!
 
hejka dziewczyny

nie martwcie sie, u mnie to samo, a najgorzej jest jak mam spac z tatusiem:szok: on pracuje na nocki i zazwyczaj cale loze mam dla siebie, kiedys to nie moglam sie doczekac jego dnia wolnego, a teraz? meczarnia!:-D :tak: bo nie moge np w srodku nocy przeniesc sie na drugi koniec materaca:no: i krece sie, mecze okropnie, goraco mi, przy okazjii jemu spac nie daje, o nie, koncowka ciazy jest chyba najgorsza:baffled:
 
Ja się wczoraj porządnie wymęczyłam - najpierw wyprawa na badania, do miasta a na wieczór do znajomych - i dzięki temu nawet sobie porządnie pospałam :-) Wstałam na siku dopiero o 4 nad ranem i tylko raz, a to już sukces :-D


debiutantko może u ciebie powoli będzie się coś już działo ;-)
 
W ogóle chciałam się poskarżyć, że moja skóra nie wytrzymała ostatniego intensywnego wzrostu, swędziała mnie paskudnie i co widzę - rozstępy :wściekła/y: Na sam koniec ciąży się pojawiły!!!!...normalnie chyba wyjdę z siebie i stanę obok ze złości :dry: :wściekła/y:
Ja się boję tych rozstępów, bo właśnie teraz rosnę strasznie szybko :eek: Póki co nie ma, ale do końca to ja jeszcze pewnie sporo urosnę :szok:

a mi się chyba od wczoraj obniżył :dry:
tzn w lustrze tego nie widze ale...
nie mam zgagi
mogę więcej zjeść :-):-p
i łatwiej mi się oddycha :tak:
Też zgagi nie mam :tak: Tfu, tfu ;-)
 
Sluchajcie dzisiaj fajny program na National Geographic o wieloraczkach!o 21-ej,polecam!
 
ale sie dzisiaj objadlismy!obiadek i przed chwilka cala tabliczka(ta wielka)czekolady z orzeszkami i rodzynkami!ale badzie zgagucha...........
 
reklama
Wiecie co - jak byłam we wrześniu w szpitalu to była tam dziewczyna w mocno zaawansowanej ciąży, która już chyba z miesiąc była uziemiona w szpitalu, do terminu miała z 2 czy 3 tyg. i juz nie mogła się doczekać i mówiła, ze chciałaby juz urodzić.
Wtedy nie miałam pojęcia czemu jej się tak śpieszy ale teraz ją chyba rozumiem.... Może gdyby mój Młody był spokojniejszy to bym sobie cierpliwie czekała ale te jego wygibasy, parcie na dół, bliżej nieokreslone skurcze (??) i bóle w dole brzucha już mnie na tyle stresują i męczą, że tez chciałabym być PO....
 
Do góry