reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

reklama
Ja ponoć chrapie od zawsze:baffled: ale u mnie to pewnie dziedziczne :-D
tak btw, to chyba choroba no nie?:confused:
Mel
to dziwne :eek: z tym brzuchem....
mnie sie chyba jeszcze nie obniżył i nie mówie tu o tym że w lustrze nie zauważyłam ale ja mam nadal zgage :baffled: zwłaszcza wieczorami:szok: chociaż troche częściej chodze do toalety (w nocy zwłaszcza!!):-(
stopy mam jak balony - kostek mi nie widać :no:
!!! (dosłownie z dnia na dzień mi spuchły):szok:, nie moge włożyć butów, które były mi zawsze luźne:wściekła/y:, czuje sie ociężała (na wage wole nawet nie wchodzić)
JA TEZ CHCE BYC JUZ PO..!!!!!!!:tak:
 
dziekuje za mile powitanie:-)
a o co chodzi z Martencja? urodzila w grudniu? gdzie mozna o tym poczytac?pewnie gdzies w widocznym miejscu ale na razie nie widze... dopiero ten jeden watek przecZytalam:-(
 
Witajcie po prawie nieprzespanej (przeze mnie) nocy....

Takiej jazdy to jeszcze nie miałam.. Wczoraj , jak zwykle w godzinach "około północowych". Młody się zaczął naprężać, wypychać i cisnąc sie na dół ale to akurat standard. Potem jak już się położyłam nadal tak samo się zachowywał ale z czasem już nie czułam "parcia na wyjście" ale jakiś taki regularny bół w dole brzucha. Zaczełam sie obawiać czy to już nie jakaś akcja skurczowa przedporodowa i ze spania nici. Chyba z 6 razy szłam na siku przy okazji obserwując czy mi cos nie wychodzi.... Dopiero nad ranem udało mi się zdrzemnąć ze 2 - 3 razy po godzinie chyba.
Juz niewiele brakowało żebym się kazała zawieźć mężowi do szpitala ale tam pewnie bym ich wkurzyła, że w weekend w środku nocy głowę im jakaś panikara zawraca....

Jeśli dziś będę mieć taką samą noc to ....ech...
A do lekarki ide w środę i wtedy zobaczy czy sie nie poskracałam i pootwierałam...
Chyba bym już chciała być po tym CC i się nie denerwować tym czy to już jakaś akcja porodowa czy nie.....
 
ja mam cały czas problemy z zaśnięciem:wściekła/y: ale jak już zasne to śpie jak drzewo:-) przerwa na siku ok 6:tak: i tylko jedna:-)
 
ja nie chrape:tak: ale jak zasypiam wieczorem to mam sucho w gardle i w nosie:wściekła/y: nogi puchną standardwo a ostatnio na twarzy też zrobilam się okrągła:wściekła/y: rozstępy... szkoda mówić:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
i jeszcze ta boląca w nocy kość ogonowa:szok:
 
reklama
Wystarczy, że łóżko inaczej stoi, no i z mężem na miejsca się zamieniłam i już noc do bani:no: Do tego ramiona mnie bolą i biodra od tego spania na boku:wściekła/y:. Oj ciężko:sick:
 
Do góry