reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

malaga pisze:
Agutek pisze:
a tak swoja droga to Rh - chyba jest rzadszym przypadkiem czy mi sie wydaje? mam wrazenie, ze + jest dominujacy wsrod spoleczenstwa, ale moze jestem w bledzie... ::)

malaga pisze:
U człowieka wyróżniamy cztery główne grupy krwi: A, B, AB, 0, ale ważnym jest również antygen krwinek "małpich", który nazwano antygenem (czynnikiem) Rh (Rhesus). Antygen ten występuje u 85% populacji ludzkiej (Rh + ), pozostałe 15% ludzi nie posiada tego czynnika i dlatego określamy ich Rh ujemnymi (Rh -).

;)


nie chcialo mi sie tego czytac :p :p :p
 
reklama
mnie męczy lenistwo w dodatu te straszne upały, piersi jakby coraz większe :D i bolą :-[ a i jeszcze napady głodu :mad:  narazie żadnych wymiotów na całe szczęście :)
 
- piersi nic nie bolą ... jeszcze ;)
- ciężko jest mi się rano pozbierać - jakbym spała zaledwie pół godziny a nie całą noc ::)
- apetycik dopisuje - jak narazie się nie obrzeram - jeszcze potrafię się kontrolować ;D
- jeszcze mi nic nie śmierdzi ( w poprzedniej ciąży zabijał mnie zapach tfu... smród kawy i smród z lodówki :p :p :p :p )
- czasami muli na żołądku, wtedy muszę coś zjeść i jest w miare ok :)

na dzień dzisiejszy to by było tyle
 
a zapomniałam jeszcze o mało przyjemnej sparawie zaparcia od początku ciąży mnie męczą ale lekarz mi przepisał jakiś płynik na regulacje :)
 
a ja narzie o dziwo zero mdłości - w pierwszej ciąży towarzyszyły mi od początku do 5 miesiąca!!
Póki co to mam napady głodu, ale tym razem na słodkie a wczesniej na słone i kwaśne, ale i tak po pierwszej ciąży zeszczuplałam bardzo dużo, bo przed ciążą ważyłam 57 kg a teraz ważę 46kg, więc nie obawiam sie przytyć!!!
 
no to teraz moje objawy/dolegliwosci ::)

- czasami kluja mnie jajniki, lub boli brzuch jak na okres - teraz juz rzadko, w pierwszych dniach znacznie czesciej
- piersi zaczely mnie bolec juz na kilka dni przed spodziewanym okresem i bola do teraz.... nie jest to jakis okropny bol, ale jest...do tego obolale mam brodawki
- od 2 tygodni ciagle mnie mdli na zoladku...sa lepsze i gorsze dni...nie moge myslec o jedzeniu, bo mi wszystko stoi w gardle, ale jesc moge. wiec maz gotuje a ja jem...inaczej nie dalabym rady. jak zjem to jakis czas czuje sie lepiej
- od tygodnia wysypana jestem pryszczami :mad: na twarzy i na plecach..paskudztwo
- na poczatku mialam biegunke, teraz mi sie odwrocilo ::)
- czesciej siusiam - glownie w nocy
- ciagle mi sie odbija - nawet jak jeszcze nic nie zdaze rano zjesc, wystarczy, ze wstane z lozka
- czesto jestem spiaca
- ogarnal mnie totalny len...praktycznie nie jestem w stanie kiwnac palcem i jak tal dalej pojdzie to chyba przyrosne do lozka ;)

no..to by bylo chyba na razie na tyle ;D
 
kaszu27 pisze:
a ja narzie o dziwo zero mdłości - w pierwszej ciąży towarzyszyły mi od początku do 5 miesiąca!!
Póki co to mam napady głodu, ale tym razem na słodkie a wczesniej na słone i kwaśne, ale i tak po pierwszej ciąży zeszczuplałam bardzo dużo, bo przed ciążą ważyłam 57 kg a teraz ważę 46kg, więc nie obawiam sie przytyć!!!

no nie mogę
Kaszu witam !!
 
Wiesz co Kaszu?
muszę przyznać, że trochę spadł mi kamień z serca, bo jakoś łatwiej jest wiedzieć, że ktoś też nie będzie miał latwo ;)
mi jest teraz z dnia na dzień co raz trudniej :p
zrobiłam się senna, nie moge się rano zebrać i dotego ciągle mnie muli na żołądku :p :p :p

napisz, że Tobie też nie jest łatwo ;D
 
reklama
Kurcze Melanie nawet nie mów... ::)

pocę się jak dzika świnia, cały dzień mogłabym spać, Laury nawet nie moge za długo trzymać, bo jestem

strasznie słaba...

i tyo jest właśnie to....nasze córcie same wymagają od nas opieki a my w naszym stanie nie za bardzo możemy

temu wszystkiemu sprostać!!! A co najważniejsze wszystko mnie denerwuje, jestem strasznie drażliwa!!
 
Do góry