reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O porodach...

tak dopiero czytam ten post tusi...i powiem ci tusia ze nie mam pojecia troszke dlaczego nam tak piszesz bo i tak sie wystarczajaco boimy i wiecej stresu nam nie potrzeba...nie ladnie:no:zaluje ze to czytalam
 
reklama
tak dopiero czytam ten post tusi...i powiem ci tusia ze nie mam pojecia troszke dlaczego nam tak piszesz bo i tak sie wystarczajaco boimy i wiecej stresu nam nie potrzeba...nie ladnie:no:zaluje ze to czytalam

bać sie nie ma czego ;-) nie umierasz tylko wydajesz na swiat nowe zycie sama radośc i przyjemnosc........zobaczysz jak juz bedziesz po to przyznasz mi racje......
 
buziaczku- znalazłam wiele medycznych nieścisłości w opisie porodu tusi więc sie wogóle nim nie sugeruj, a tu jest parę dziewczyn co rodziło i żadna jakoś nie straszy sn. a ja osobiście znam dziewczyną która rodziła zarówno sn jak i cc i wcale nie przedkłada cc nad sn. I poród nie może byc taki sn koszmarny jak opisywała tusia, zreszta tylko zasływszane odglosy, skoro kobiety rodziły sn i potem decyduja się na kolejne dziecko
 
wiem pewnie tak bedzie ale perspektywa tego ze ten porod sie zbliza i wogole dzidius mnie wali po dole jak szalony jakby juz chcial wyjsc to mnie przeraza... boje sie wiecie??...na serio sie boje bo to juz styczen...wierze ze wszystko bedzie ok ale taka napisze takiego posta o darciu sie w nieboglosy i amen w rowie ja juz mam dosc:-:)sad:wiem pewnie panikuje bo maluszka sie juz nie moge doczekac ale boje sie jak cholera:szok:
 
buziaczek- kochana nie panikuj tak , dziewczyny maja racje . Jedyne co jest to strach przed niewiadomym , a bol no jest (tak jak u dentysty czy zlamanie ) ale sie go nie pamieta po tym jak masz dzidzie na rekach. Przyczyna dlaczego nawet nalezy krzyczec to nie to ze Cie strasznie boli tylko to ze poprzez krzyk przesz mocniej i masz wiecej sily na wypchniecie. Mi polozna powiedziala zeby nie bac sie krzyczec bo to pomaga bardziej niz siedzenie cicho. Krzyk tu jak widzisz nie jest oznaka wielkiego bolu :) Glowa do gory :)

Kazdy boi sie czego innego - ja np balam sie tego ze przegapie momet porodu i bedzie juz zapozno by dzwonic do szpitala :)
 
buziaczek- Kazdy boi sie czego innego - ja np balam sie tego ze przegapie momet porodu i bedzie juz zapozno by dzwonic do szpitala :)
:-Dtroche mi lepiej dobrze ze mozna sie doswiadczonych mam posluchac i od razu na duchu lzej:happy2: nie moze byc tak zle tyle kobiet rodzi i potem jeszcze raz i jeszcze i jescze zemusi na pewno bol bedzie do wytrzymania-a tam dam sobie rade jak kazda z was!ufff... no i jest lepiej!!:-)
 
reklama
no leci ten czas jak cholera...e tam ja juz sie nie martwie bedzie co ma byc nie bedzie tak zle na pewno ..no ale na luty musimy by cjuz w 100% gotowe...na to wychodzi...
 
Do góry