A jeszcze wam powem, ze jak zakladalismy teraz ta spiralke, to zakladal mi ja lekarz, ktory odbieral mi porod. To moj mezus wpadl na genialny pomysl zeby wykorzystac okazje i poprosic go zeby zalozyl mi jeszcze jeden szew. Na cale szczescie nie wiedzial jak jest szew po angielsku, wiec "molestowal" mnie przez cala wizyte, zebym mu powiedziala, ale nie powiedzialam. Tylko bym sie wstydu najadla