Które jeszcze cycolą??
U nas bedzie chyba koniec z cycoleniem. Ogólnie mi już na tym w sumie nie zalezy, chciałam karmic do roku i mi sie udało, teraz moge karmic bo w niczym mi to nie przeszkadza, bo mały cycka tylko rano po pobudce i wieczorem do snu, ale ostatnio nie zawsze chce i sie odpycha albo kilka łyków i gryzie. Od kilku dni to w ogole zabawe sobie znalazł, 2 łyki i gryzienie albo szczypanie i wciskanie guziczka, a przy tym chichranie sie i głosny smiech... I to nawet rano tak jest, a wtedy na pewno po całej nocy jest głodny, wiec przegłodzenie tez nic nie da. A po za tym po cycku i tak wypija całą butle Bebiko wieczorem i od kilku dni tez rano bo cycek juz nie starcza... Wiec chyba bedzie Goodbye dyduś...
Dzisiejszy wieczorny bilans: kilka łyków i zabawa, po czym sie odepchnał, wypił potem całą butle bebiko i poszed spac...
Chyba Rafał stwierdził ze juz jest na to za stary....