reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

O naszych chłopach ;)

reklama
Moj malzonek stwierdzil podczas pobytu w Grecji, ze marzy o tym, zeby wypozyczyc sobie skuter i na nim jezdzic. Pomyslalam, ze to troche bez sensu, bo mielismy i tak wypozyczone auto i nim sie przemieszczalismy, no ale dobra, chce, niech ma. Po przyjechaniu skuterem z wypozyczalni moj maz stwierdzil, ze czuje sie na nim niepewnie, wszyscy jezdza jak szaloni i on sie boi, ze cos mu sie stanie... Efekt byl taki, ze skuter stal przez 3 dni pod domem, a po tym czasie Piter odwiozl skuter z powrotem do wlasciciela pod eskorta samochodowa naszego kolegi... Total jakis! Az wstyd komentowac:happy2:.
 
Moj malzonek wyjezdzajac dzis do domu i zostawiajac nas na 2 tyg same dlugo zastanawial sie nad wplywem jego wyjazdu na psychike naszego dziecka i tym czy mala go pozna po powrocie....chyba po prostu bardzo przezywa:)
 
dziewczyny, moj Jacek to dopiero przbil waszych mezow. W srode w zeszlym tygodniu przyjechal do nas fryzjer, no i moj maz o godz 23 zazyczyl sobie pasemnka, ale ze fryzjer juz chcial jechac do domu to powiedzial, ze mu nalozy ale zmyc bedzie musial sam gdzies tak po ok 3 godz. Jacus oczywiscie juz przysypial po godz a po 1,5 zmyl wlosy. O rany jak sie rano obudzilam, to pierwsze co po wiedzialam, to ze wyglada jak by uciekl z poprawczaka. Normalnie zalamka:szok::szok::szok:Byl czwartek rano, a piatek miala byc roczkowa impreza Mikiego. Na szczescie Waldek( fryzjer ) zlitowal sie i przyjechal w czwartek wieczorkiem i przefarbowal mu wlosy. No i teraz ma normalne, tzn troszke widac, jak ktos wie. Dobrze ze Waldziu jest tani i ta zabawa kosztowala nas tylko 50 zl. Ale glupota mojego meza mnie porazila:tak::szok::-D
 
:-D faceci sie nie nadaja jednak do farbowania sobie wlosow samemu:-D:-D:-D.Moj Bartek jak byl jeszcze w liceum na wakacjach postanowil sobie zrobic wlosy na blond.Wszystko zrobil jak w instrukcji i nawet zalozyl siatke na glowe jak pisali.Ale najlepsze jest to ,ze to byla taka reklamowka auchan i zalozyl ja tym nadrukiem do wewnatrz.:-DTroche sie zdziwil jak sie potem okazalo ,ze ma takie kolory na wlosach hahahaahaha:sorry2::laugh2:
 
:-D:-D:-D
mój też zażyczył pasemka na wakacjach w Chorwacji-najpierw wyszły rude, potem żółte, potem jakieś niewiadomo co! po powrocie musiał znosić dowcipy prezesa przez jakiś czas he he
 
ale się uśmiałam! Darek mi się rozszalał,znów popala papierosy-rzucił w lutym...przytył chyba więcej niż schudł i ma wszystko w ....nie powiem ze mnie to nie wkurza! Apropos farbowania,to kiedyś Darek paradował po osiedlu w czepku gumowym z takimi dziurkami do pasemek,bo siedział u fryca i czekał na zafarbowanie i palić mu się zachciało a nie miał już papierosów! Nie powiem jak wszyscy się na niego patrzyli jak bez przypału stał w kolejce w sklepie w tym czepku!
 
reklama
reklama
Do góry