reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

o badanich hormonalnych dla starających się...

Czesc,

Nie wiem czy pisze w dobrym watku, bo na razie nie o hormony mi chodzi tylko o droznosc jajowodow - z gory przepraszam ale odpowiedniego watku nie znalazlam.
Chodzi mi o to czy jesli owulacja normalnie jest (potwierdzona na usg i testach owulacyjnych) to czy mimo to moze wystapic niedroznosc jajowodów. Czyli, ze jest owulacja, cykle co do dnia i godziny regularne a jajowod niedrozny? OD troche ponad roku staramy sie o dziecko i nic. Jutro ide na hsg. Po drodze zrobilam tez hormony ale tu jest tak, ze wyniki trafiaja do lekarza, nie do pacjenta - mowil,z e zadzwoni jakby cos bylo nie tak. No a we wrzesniu pewnie bedziemy badac meza.
Bardzo bede wdzieczna za wasze odpowiedzi i sugestie.

pozdrawiam!
 
reklama
witam się i ja zrobilam badanka wyniki ponizej czy ktos zna sie na interpretacji???

(badania zrobione w 26dc):
TSH 1,810 mikrolU/ml
normy: 0,27 – 4,2
FSH 2,8 mikroIU/ml
normy:
f.folik. 3,5-12,5
f. owul. 4,7-21,5
f. lut. 1,7- 7,7
LH 5,06 mU/ml
normy:
f.folik. 2,4 – 12,6
f. owul. 14,0 – 95,6
f. lut. 1,0 – 11,4
ciąża 215,0 – 4300,0
E2 120,8 pg/ml
normy:
f.folik. 12,5 – 166,0
f. owul. 85,5 – 498,0
f. lut. 43,8 – 211,0
ciąża 215,0 – 4300,0
PRL 23,85 ng/ml
normy: 4,79 – 23,3
Progesteron 10,63 ng/ml
normy:
f.folik. 0,2 – 1,5
f. owul. 0,8 – 3,0
f. lut. 1,7 – 27,0
ciąża I trym. 16,4 – 48,6
ciąża II trym 19,7 – 51,7
ciąza III trym 25,3 – 93,4
z tego co ja wyczytalam, to jest ok a i nie mam PCOS WIEC PROLAKTYNA JEST OK bo gin jak mialam ostatnio orbione badania tez byla ciut powyzej normy to powiedzial ze jest ok
 
Czesc,

Nie wiem czy pisze w dobrym watku, bo na razie nie o hormony mi chodzi tylko o droznosc jajowodow - z gory przepraszam ale odpowiedniego watku nie znalazlam.
Chodzi mi o to czy jesli owulacja normalnie jest (potwierdzona na usg i testach owulacyjnych) to czy mimo to moze wystapic niedroznosc jajowodów. Czyli, ze jest owulacja, cykle co do dnia i godziny regularne a jajowod niedrozny? OD troche ponad roku staramy sie o dziecko i nic. Jutro ide na hsg. Po drodze zrobilam tez hormony ale tu jest tak, ze wyniki trafiaja do lekarza, nie do pacjenta - mowil,z e zadzwoni jakby cos bylo nie tak. No a we wrzesniu pewnie bedziemy badac meza.
Bardzo bede wdzieczna za wasze odpowiedzi i sugestie.

pozdrawiam!
hej wiele dziewczyn po hsg bardzo szybko zachodzila w ciaze ale ja nie jestem lekarzem wiec nie podpowiem czy taka niedroznosc moze wystapic, dowiesz sie w trakcie hsg trzymam kciuki aby wszystko bylo ok i aby szybciutko fasolka zakielkowawla w brzuszku :)
 
Czesc,

Nie wiem czy pisze w dobrym watku, bo na razie nie o hormony mi chodzi tylko o droznosc jajowodow - z gory przepraszam ale odpowiedniego watku nie znalazlam.
Chodzi mi o to czy jesli owulacja normalnie jest (potwierdzona na usg i testach owulacyjnych) to czy mimo to moze wystapic niedroznosc jajowodów. Czyli, ze jest owulacja, cykle co do dnia i godziny regularne a jajowod niedrozny? OD troche ponad roku staramy sie o dziecko i nic. Jutro ide na hsg. Po drodze zrobilam tez hormony ale tu jest tak, ze wyniki trafiaja do lekarza, nie do pacjenta - mowil,z e zadzwoni jakby cos bylo nie tak. No a we wrzesniu pewnie bedziemy badac meza.
Bardzo bede wdzieczna za wasze odpowiedzi i sugestie.

pozdrawiam!
Jasne, ze tak. Owulacja nie ma nic wspolnego z droznoscia. Mozesz miec super owulacje, ale jesli jajowody sa zapchane to i tak fasolki z tego nie bedzie, bo jajeczko nie spotka sie z plemnikami. Idz na Hsg - niezbyt to przyjemne, ale moze bardzo pomoc! Powodzenia!
 
Betusia - z tego co nam napisalas to wszystko jest w normie najzupelniej. Nie ma sie co stresowac :)

a ja byłam wczoraj na HSG, przyjemne to to nie bylo ani troche, w jednym momencie bardzo bolalo ale p. doktor powiedzial, ze to dzieki mojemu pieknemu ksiazkowemu tylozgieciu. Od razu na biezaco mi wszystko tlumaczyl, a ze tlumaczyl po francusku to musze poczekac na wizyte u mojego polskojezycznego ginka. Generalnie zrozumialam tyle, ze macica "fantastique", lewy jajowod "magnifique" (czyli super druper), a potem sie na chwile zatrzymal, bo przez lewy sie nie chcial kontrast przelac ale pomeczyl mi tego jajowoda od zewnatrz i wewnatrz i w koncu poszlo. Na koniec powiedzial, ze wszystko jest ok, i ze mam sie w tym i przyszlym cyklu mocno wziac z chlopem do roboty, bo po tym badaniu bardzo wzrasta prawdopodobienstwo zafasolkowania, glownie dzieki temu, ze nawet jesli nic nie bylo zatkane to jest teraz pieknie porozciagane i trzeba korzystac. Ja nie do konca zrozumialam czy mialam zatkane i on przetkal czy o co chodzi. W przyszlym tygodniu zadzwonie sie umowic do gin to sie dowiem. Juz zapowiedzial, ze teraz bedzie chcial pobadac chlopa, bo chociaz rok staran to nie tak bardzo duzo to jednak lepiej wszystko wiedziec wczesniej niz pozniej, wiec mi wysle P. na spermografie (tak to sie po polsku nazywa? bo ja tu operuje francuskimi nazwami badan i tak probuje wprost tlumaczyc). Czy ktorys z waszych mezow, narzeczonych, chlopakow, partnerow mial takie badanie? Na razie wyczytalam, ze probke moze oddac w domu i w ciagu godziny przeweizc do laboratorium. Nie wiecie czy dlugo sie czeka na wyniki?
Ja tam sie boje troche, bo P. chory jest dosc powaznie, nie powinna jego choroba miec zwiazku z plodnoscia ale jesli sie okaze, ze i to u niego nie gra, to mi sie chlop zalamie juz kompletnie. Wiec tak naprawde to mialam nadzieje, ze to ze mna jest cos nie tak. A teraz to dupa i nic nie wiadomo.
Dzis 10dc, cykle mam 32 dni, wiec w sam raz w weekend bedzie przytulanie na calego. Juz mu kazalam wszystkie plany odwolac :)

trzymam kciuki za Was tez! :-)
 
Witam,

Od 3 miesiecy staramy sie z mężem o dziecko i narazie efektów brak :( wiec lekarz zalecił mi badania TSH i Prolaktyne po MCP

TSH mam w normie 2,536 uUl'ml (a max jest 4,700)

za to martwie sie Prolaktyna bo wynik jest następujący:
Prolaktyna 10,80 ng/ml 1,9-25 (czyli jest w normie)
Prolaktyna po MCP 215 ng/ml ( i nie wiem czy to dobrze czy zle wyczytałam ze wynik prawidłowy to 5razy wiekszy niz Prolaktyna a ja mam 20 razy wiekszy wynik)

Zaczełam sie tym wszystkim stresować ze mam hiperprolaktyne i ze bede bezpłodna :(:(
Lekarz kazał mi dopiero za 2 miesiące przyjsc na wizyte przepisał Luteinę (ze wzgledu na to ze od ok 3 miesięcy mam nieregularne cykle i zmniejszona ilość śluzu płodnego przez co trudno mi jest określić owulacje z obserwacji śluzu)

Jestem ciekwa czy któraś z Was miała podobne wyniki


Dziękuje za pomoc
 
Witam,

Od 3 miesiecy staramy sie z mężem o dziecko i narazie efektów brak :( wiec lekarz zalecił mi badania TSH i Prolaktyne po MCP

TSH mam w normie 2,536 uUl'ml (a max jest 4,700)

za to martwie sie Prolaktyna bo wynik jest następujący:
Prolaktyna 10,80 ng/ml 1,9-25 (czyli jest w normie)
Prolaktyna po MCP 215 ng/ml ( i nie wiem czy to dobrze czy zle wyczytałam ze wynik prawidłowy to 5razy wiekszy niz Prolaktyna a ja mam 20 razy wiekszy wynik)

Zaczełam sie tym wszystkim stresować ze mam hiperprolaktyne i ze bede bezpłodna :(:(
Lekarz kazał mi dopiero za 2 miesiące przyjsc na wizyte przepisał Luteinę (ze wzgledu na to ze od ok 3 miesięcy mam nieregularne cykle i zmniejszona ilość śluzu płodnego przez co trudno mi jest określić owulacje z obserwacji śluzu)

Jestem ciekwa czy któraś z Was miała podobne wyniki


Dziękuje za pomoc
NIe stersuj sie tak! Dobrze bedzie!
NIe pomoge Ci w interpretacji wynikow, bo ja mam za wysoka prl juz bez obciazenia i z obciazeniem nigdy nie mialam badanej. Ale prl mozna raczej latwo zbic i jesli tylko ona stoi na przeszkodzie do zafasolkowania, to wystarczy ja wyregulowac i bedzoie git.
Powodzenia!
 
Witam
Mam pytanie o badania na toksoplazmoze robiłam 2008 czy muszę ją powtórzyć
Co oznaczają wyniki badań
Ig G ujemny
Ig M ujemny
są to dobre wyniki czy mogę bez problemu starać sie o maluszka

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
 
reklama
Witam
Mam pytanie o badania na toksoplazmoze robiłam 2008 czy muszę ją powtórzyć
Co oznaczają wyniki badań
Ig G ujemny
Ig M ujemny
są to dobre wyniki czy mogę bez problemu starać sie o maluszka

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

IgG (-), IgM (-) – wynik ten oznacza całkowity brak odporności i świadczy o tym, że osoba nie zetknęła się dotychczas z pasożytem, a w razie zakażenia zachoruje na jedną z postaci nabytych toksoplazmozy. Jeśli sytuacja wystąpiła u ciężarnej kobiety, należy obowiązkowo powtarzać oznaczenie w celu jak najszybszego wykrycia choroby i jej leczenia.
 
Do góry