reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowy początek - wrzesień 2024

Dziewczyny, które szczepią się na krztusiec, jak to wygląda? Musi być skierowanie czy wystarczy iść do apteki po szczepionke i do przychodni? Można się szczepić do 36tyg? Teraz mam opryszczke i infekcje dróg moczowych więc pewnie z 2tyg będę musiała poczekać?

Córka miała odraczane szczepienia i będziemy dopiero nadrabiać więc chyba wolę się zaszczepić jednak...
To zależy. Ja miałam receptę i zlecenie od ginekologa dla pielęgniarki. Mogłam to załatwić komercyjnie (opłata za szczepionkę i szczepienie). Umówiłam się jednak do POZ. Lekarz rodzinny mnie zakwalifikował do szczepienia, zaszczepili mnie od razu swoją szczepionką. Zapłaciłam tylko za szczepionkę 100 zl
 
reklama
Ja szczepienie tez załatwilam przez POZ, wizyta u internisty, skierowanie i recepte dostałam, pojecham po szczepionke do apteki, wróciłam i pielegniarka mnie zaszczepiła.
 
Chyba mocno przeżywałam podświadomie te porody bo śniła mi się i wizyta u gina, która odbywała się w gabinecie kosmetycznym teściowej i horror, że roniłam niską ciążę w szkolnej toalecie, całe ściany były we krwi. Jak się obudziłam to bolał mnie brzuch a ja bałam się iść do łazienki. Na szczęście to był ból od przepełnionego pęcherza, ale sen mam cały czas w głowie...

Oficjalnie wypisuję się z sierpnia, mogę rodzić od 01.09 :D
W weekend syn wybywa, mąż będzie skręcał komody więc może w następnym tygodniu wezmę się za pranie. Prasować będzie mąż 😁 kliknę ostatnie rzeczy z koszyków i będę zaciskała nogi do września😉
 
Dziewczyny jeszcze na liście forumowej mnie brakuje :)
Co do badań to ja tez dostałam skierowanie na chyba juz ostatnie, bo ginka nazwała je "przed porodowe" 😅 na pewno jest tam toxo, ale reszty nie rozszyfrowywalam.
Jak pakujecie się już do szpitala, to ciuszki dziecięce rozdzielacie do foliowych torebek, np strunowych? To by było najwygodniejsze, ale jakos mam wrazenie że jak ten miesiac będzie czekała walizka to te ciuszki zatęchną 🤔
 
No i zrobilam zamowienie w aptece gemini, zadzwonil wczoraj kurier czy ma mi tą paczkę w ogóle przywozić bo coś z niej cieknie 😵 myślałam że chociaż to już z głowy będę miała a tu jeszcze szarpanie się z reklamacją będzie 😵
 
Dziewczyny, które szczepią się na krztusiec, jak to wygląda? Musi być skierowanie czy wystarczy iść do apteki po szczepionke i do przychodni? Można się szczepić do 36tyg? Teraz mam opryszczke i infekcje dróg moczowych więc pewnie z 2tyg będę musiała poczekać?

Córka miała odraczane szczepienia i będziemy dopiero nadrabiać więc chyba wolę się zaszczepić jednak...
lekarz mi mówił, żeby się szczepić do 36 tygodnia.
Wiedząc jaki jest problem z dostępnością najpierw zarezerwowałam szczepionkę (jak już była dostępna w mieście), a dopiero później poprosiłam o receptę przez telefon. Miałam rezerwacje na 2 dni w aptece.
 

Załączniki

  • 9e848b79-50f8-4698-8c3e-6830a4638a20.jpeg
    9e848b79-50f8-4698-8c3e-6830a4638a20.jpeg
    72,8 KB · Wyświetleń: 23
Kurcze.. u mnie 37 tydzień to będzie dopiero 8 wrzesień 🫣 a i mogę się rozpakować w październiku. Czuje, że żal mi będzie ściskał (nie napiszę co😅) jak będziecie już wszystkie maleństwa tulić, a ja dalej się toczyć 🤣
 
Ja od 10 sierpnia mogę rodzic więc gdzieś tam w te ostatnie 2 tygodnie sierpnia chciałabym się załapać😅
 
reklama
Do góry