Ja z karmieniem nie daje rady juz, nawet z nakładką ból jest do zniesienia ze tak poleciało mi krew z nosa, a brodawki stały się wklęsłe brodawke, mleka mam napompowana, myślę że jednym wyjściem będzie odciagania i karmic ją. Nie wiem...
reklama
Martuszka- uszy do góry!
Nam dziś całą twarz wysypało potówkami, albo jakimiś krostkami. Super...ale to nic. Najgorsze jest to krztuszenie. Dziś się zakrztusił dwa razy. To jest straszne. Tak łapczywie je, że się krztusi i przestaje oddychać. :-(
Nam dziś całą twarz wysypało potówkami, albo jakimiś krostkami. Super...ale to nic. Najgorsze jest to krztuszenie. Dziś się zakrztusił dwa razy. To jest straszne. Tak łapczywie je, że się krztusi i przestaje oddychać. :-(
Pare lat temu przed czasami octaniseptu smarowalo sie pepek spirytusem 66%.
Starszemu nie chcial odpasc wiec poszlismy to chirurga, 5 min i po pepku bylo. Potem tylko kilka dni smarowalam ranke i wsio.
Takze na wszystko jest sposob. A meczyl mnie ten pepek strasznie!!!
Lakara, dzis 9 doba karmienia, dalej boli ale widze juz swiatelko w tunelu. Mam strupki, troche ranek ale w miejscach gdzie sie zagoilo juz nie boli. Jak przystawiam to sycze tak, ze mlody czasami puszcza ze zdziwienia.
Starszemu nie chcial odpasc wiec poszlismy to chirurga, 5 min i po pepku bylo. Potem tylko kilka dni smarowalam ranke i wsio.
Takze na wszystko jest sposob. A meczyl mnie ten pepek strasznie!!!
Lakara, dzis 9 doba karmienia, dalej boli ale widze juz swiatelko w tunelu. Mam strupki, troche ranek ale w miejscach gdzie sie zagoilo juz nie boli. Jak przystawiam to sycze tak, ze mlody czasami puszcza ze zdziwienia.
nutria
Mama X 2009
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2009
- Postów
- 1 109
Avent. bo mam laktator Aventu i mi odpowiada, założyłam, ze muszle tej samej firmy powinny też być ok.Nutria,
A jakie muszle kupilas? Ja mam zawsze ten sam problem przy karmieniu...
NIe mam pojęcia jak sprawdzają się inne... te są ok - o ile stoję / siedzę - bo jak karmię na leżąco to nijak nie jestem w stanie ich dobrze przyłożyć. ALe podejrzewam, ze wszystkie będą miały ten problem.
A. no i nie jest to coś z czym wyjdę "na miasto" bo jednak zbyt się pod bluzką odznacza, choć jakby nałożyć sweter...
Ja z karmieniem nie daje rady juz, nawet z nakładką ból jest do zniesienia ze tak poleciało mi krew z nosa, a brodawki stały się wklęsłe brodawke, mleka mam napompowana, myślę że jednym wyjściem będzie odciagania i karmic ją. Nie wiem...
Lakara... może pójdż do jakiejś laktatorki.. ? niech Ci pomoże.... mi się uregulowała laktacja i przestało mnie wszystko boleć jakoś po ok 2 tygodniach...
Dzieki za info. Tez mam wszystko z Aventu. Ale obawiam sie, ze nie dla mnie, bo ja tylko na lezaco poki co karmie, inaczej kregoslup mi siada. Chyba, ze znowu bede miala zbyt szybki wyplyw to wtedy musze inaczej przystawiac.
Wlasnie, Blerka, moze Vinci sie krztusi bo mu za szybko leci? Jak podusisz nad zlewem to jak szybko leci? I jak czesto on przelyka? Za kazdym razem jak ssie czy kilka possie i dopiero przelyka?
Wlasnie, Blerka, moze Vinci sie krztusi bo mu za szybko leci? Jak podusisz nad zlewem to jak szybko leci? I jak czesto on przelyka? Za kazdym razem jak ssie czy kilka possie i dopiero przelyka?
Jak nacisnę to najpierw strzela... Anney mi juz doradziła żebym najpierw nacisnęła zanim mu podam, to ta fontanna z mleka mu nie wpadnie... i dziś tak robiłam ale mimo wszystko się krztusił. Przełyka róznie. Czasem jak się mocno zaciągnie cycem to za każdym razem. Czasami sobie zbiera. NIe krztusi się gdy karmimy się na leżąco, tylko jak na siedząco.
anney
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2014
- Postów
- 4 412
Blerka yum bardziej potwierdza sie teoria, ze to od ciśnienia mleka. Ściągnij trochę więcej, zeby cisnienie zmalało albo karmicie sie na boku, kiedy on musi wessać do gardła ilośc jaka chce i nie pryska mu do przełyku. U nas to samo było śle lea nauczyła sie odchylać główkę i w tym momencie nie przełyka ani nie oddycha haha aż sie wyciszy i wtedy zaczyna przełykać wielkie ilości i nie krztusi sie.
Mnie w poradni jeszcze uczyla techniki karmienia 'pod gorke'. Na siedzaco, za plecy daje poduszke, jak dziecko zlapie to wyjmuje ta poduszke i sie odchylalam do tylu. Wiec maluch laduje jakby na mnie, na piersi a nie pod ani obok piersi. On wyzej, piers nizej, dzieki temu wolniej mu leci.
Oczywiscie tez sciaganie przed tej najbardziej tryskajacej czesci.
U nas wtedy to porownala - jakby ktos mu wezem ogrodowym wlewal do buzi, jeszcze z roznych kierunkow...
Oczywiscie tez sciaganie przed tej najbardziej tryskajacej czesci.
U nas wtedy to porownala - jakby ktos mu wezem ogrodowym wlewal do buzi, jeszcze z roznych kierunkow...
reklama
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Martuszka w pl jesy sAmpon mustela w piance podobno super na ciemieniuche
Co do bioderek i alergii to nie masz na to wplywu zanim sie o tym nie dowiesz a teraz robisz wszystko by bylo dobrze ! Glowa do gory.
Lakara a probowalas oproznic piers troche i wtedy doatawic ?
Blerka ojj pamietam jak emis mie sie tak krztusil ;(
Co do bioderek i alergii to nie masz na to wplywu zanim sie o tym nie dowiesz a teraz robisz wszystko by bylo dobrze ! Glowa do gory.
Lakara a probowalas oproznic piers troche i wtedy doatawic ?
Blerka ojj pamietam jak emis mie sie tak krztusil ;(
Podobne tematy
Podziel się: