reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowe smaki dla maluszka

Aga mój mały ma bardzo żadkie kupki, woda normalnie i jak nie pomoże enterol który zaczne stosowac od dzisiaj to chyba wprowadzę mu marchewke ale dopiero za jakies 3 tygodnie, a na noc kaszke będę robic z moim mlekiem - tez poczekam jakies 3 moze 4 tygodnie. Wiesz jak się ma jedno dziecko to w zasadzie wstawanie w nocy nie przeszkadza ale juz przy dwójce nie jest tak kolorowo , pomimo że Julka chodzi do żłobka to po południu musze być w 100 % dysponowana :tak: W połowie kwietnia wracam do pracy więc chąc nie chcąc mleczko i tak zniknie w pewnym stopniu :-( Tak naprawde to sie jeszcze nad tym nie zastanawiałam ale oprócz kaszki i marchewki no i może jabłuszka to nie mam zamiaru wprowadzac "wielkich nowosci" do ukonczenia 6 m-ca . Zobazcymy jak wyjdzie w praniu , mąż już się smieje że mały jest gotowy na kotleta bo jak my jemy obiad to on robi wielkie oczy, wpatruje sie w talerz i mlaska języczkiem ;-)
Jak już opracuje jakis schemat to napewno sie podzielę :-) Wiesz co w związku z tym że twój maluszek jest alergikiem to na twoim miejscu tez bym się nie spieszyła z nowościami .
Juz sama nie wiem co o tym myśleć , jeden lekarz mówi tak drugi inaczej a w poradnikach jeszcze inaczej pisza :angry: No nic jeszcze jest trochę czasu na zastanawianie sie i zobaczymy co z tego wyjdzie.
 
reklama
hej kobietki.moj synek jutro konczy 4 mies.deserki juz wcina codziennie najbardziej smakuje mu jabko i jabko z marchewka.obiadki tez juz probowalam(ziemniak z marchewka-sloik)zupka jarzynowa pluje:( na rynku pelno tych smakow az glowa boli:)pozdrawiam:-D
 
aga111- u nas tez pokarmy stale chyba po 6 miesiacu i to podobno nie wiadomo czy kaszki glutenowe bedziemy stosowac. Pediatra nam powiedziala ze u dzieci z alergia wprowadza sie pozno pokarmy stale i z duza ostroznoscia! Podobno nie ma sie co spieszyc
 
A my zaczęliśmy już podawać jabłuszko :-) Najpierw pił soczek w niewielkich ilościach, a od wczoraj mus jabłkowy. Ale mu smakuje. I chyba dzięki temu kupki zaczynają się normować. Tak jak robił co 5 dni, tak teraz już co 3, a dziś nawet po dwóch. Może wreszcie się to ustabilizuje.
 
Agawina ja też mam alergika i wyczytałam gdzieś, że z wprowadzaniem pokarmów nie należy się spieszyc. Pediatra ostatnio mówiła, że jak skończy 5,5 miesiąca, a że tyje i tydzień temu ważył już 7,300, czyli w 3 tyg przytył 800 g to nie ma co wprowadzac nic nowego.
 
A ja się poważnie zastanawiam, czy te wysypki na buzi Piotrusia to nie wynik tej oliwki. Przestałam smarować i buzia coraz ładniejsza. Nawet suche miejsca na nóżkach zniknęły. Może wcale nie musiałby pić bebilonu pepti i byłoby ok...
 
Icedal dzięki za odpowiedź:-).
Agawina , Clue cieszę się że nie jestem sama. Bo już myślałam że tylko Igi nie będziwe jadł nic nowego.
 
Ja juz podawalam marchewke+slodki ziemniak ale tylko tak na sprobowanie i test poszedl pozywtywnie, malemu smakowalo i klopotow brzuszkowych nie bylo. Czekamy do 4m-ca i zaczniemy wprowadzac deserki i warzywka o stalych porach.
 
reklama
Do góry