Żadko się to udzje z dnia na dzień.
Ja swojemu dziecku jak się budził podawałam smoczek(ponoć to niezbyt dobre ) co prawda budził się za pół godz. i wtedy musiałam go nakarmić ale po dłuższej przerwie więcej zjadał i na dłużej wystarczyło. Po jakims czasie przyzwyczajał się do coraz dłuższych przerw i na 4mż. zasypiał o 22-giej i budził się o 7 rano. Powodzenia
Ja swojemu dziecku jak się budził podawałam smoczek(ponoć to niezbyt dobre ) co prawda budził się za pół godz. i wtedy musiałam go nakarmić ale po dłuższej przerwie więcej zjadał i na dłużej wystarczyło. Po jakims czasie przyzwyczajał się do coraz dłuższych przerw i na 4mż. zasypiał o 22-giej i budził się o 7 rano. Powodzenia