reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nocne Karmienie

Oj dziewczynki, strasznie Wam wspolczuje nieprzespanych nocy!! Ale pewnie macie racje, ze jak przejdziecie na butle juz bedzie lepiej :-)
Powodzenia!!
 
reklama
Ja dziś wstałam o 5.10 bo oczywiście mój szkrab zaczął się znów dopominać o jedzenie, już nie wiem który raz :confused: A poprzednie karmienie było o 4.10. Wkurzyłam się, bo on już się przyzywczaił, że ma cycka kiedy chce ale już dosyć jedzenia co godzinę :no: Ale oczywiście zaczął płakać więc po prostu wzięłam go z łóżka i zaczęłam najpierw chodzić po mieszkaniu, myślałam, że może na rękach zaśnie bo czasem tak ma ale on postanowił się obudzić to i ja też musiałam :baffled: Teraz szaleje na macie, mam nadzieję, że niedługo. Poczekam do 6.10 i dam cyca, to jeszcze troszkę pośpimy :-)
Pozdrawiam
 
JA mam maluszka tak opornego jak Magda31.
No cóz nic nam nie pozostaje tylko zaakceptować ten stan do czasu aż karmimy piersią.
Dzieci używająca smoczka - przez noc ssą smoka - a my?? no coż - ja nie mam takich długich piersi jak murzynki, zeby Mirek móg mieć cały czas w buzi cycka i sobe go ssać.
 
No cóż, moja Igusia też kiepsko śpi ostatnio.usypia zawsze o 21 i na karmienie budzi się 3-4. no i potem to już nie spanie ani dla niej ani tym bardziej dla mnie..wierci się marudzi przez sen a ja (tak jak dziś) jak jakaś głupia wciskam jej na przemian smoka albo cyca bo o 6-ej muszę wstawać do pracy :(:( pewnie powinnam być bardziej konsekwentna i odkładać ją do łóżeczka ale wtedy już bym się nawet chwili nie przespała...
no ale jeszcze tylko kilka miesięcy :-)
 
ch_aga - widze ze o 5 rano twoje dziecko sie bawi ... nie pozwol na to bo potem bedzie jak umoich znajpomych ze dziecko o 3 w nocy juz sie wyspalo i chce manewry wojenne robic - a rodzice poslusznie sie z nim bawia a do tego paroweczki gotuja bo takie sa wymagania dziecka 3-4 letniego ... dziecko musi sie nauczyc ze noc jest do spania; moj syn jak byl maly tez dostawal cyca w nocy na kazde zawolanie .... jak juz przeszlam na butle to dostwal tylko raz - ale co sie nameczylam to moje ... pobudki w nocy co chwila, noszenie na rekach, lulanie, lezenie razem ...
z drugim dzieckiem jest inaczej - odkad mala w wieku 2 miesiecy zaczela przesypiac cale noce (od 20:30 do 7 ) to wiem ze w nocy raczej nie potrzebuje jedzenia - jak sie budzi to daje jej smoka lub chwilke utule ... czasami to dziala - czasami mala jednak nie chce spac - wtedy klade ja do lozeczka - ale nie daje zadnych zabawek, nie zapalam swiatla, nie zagaduje tylko czekam az mala wreszcie usnie - czasami trwa to godzine lub dluzej - ale zdaza sie coraz zadziej; jedzenie dostaje dopiero nad ranem - miedzy 4 a 6 bo przestala przesypiac cale noce :baffled:
ale jest o niebo lepiej niz bylo z synem - wydaj mi sie ze konsekwencja i silna wola sa tu najwazniejsze :)
ja wiem ze latwo udzielac komus rad ... ale sama przez to przeszlam i ciesze sie ze nie musze przechodzic drugi raz ;
powodzenia dziewczyny :tak:
 
Idzia ja próbowałam odkładać Muszka do łóżeczka bez żadnych zabawek, to przy zapalonej lampce od razu fika na brzuszek i się przemieszcza jak torpeda po całym łóżeczku a przy zgaszonym świetle od razu zaczyna płakać :-( Mam tylko nadzieję, że jak już będę mu dawać inne jedzonko niż cycuś, to Muszek będzie troszkę lepiej sypiał. Ale jak był malutki, tak do 3 miesięcy, budził się w nocy tylko dwa razy i ładnie sam sasypiał po wieczornym jedzonku. Niestety od początku czwartego miesiąca się to zmieniło :dry:
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry