reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niski przyrost Beta HCG w ciągu 48 h zawsze oznacza to samo ????

Cześć dziewczyny... Jestem nowa na forum ale potrzebuję jakiegoś wsparcia ... W czwartek byłam na ostatnim USG i dostałam skierowanie do szpitala. Ostatnią betę robiłam tydzień temu 16901 po 48h 19937. Dzisiaj też zrobiłam betę 27667. Jest pęcherzyk ciążowy 16mm (podobno trochę za maly) i pęcherzyk żółtkowy 3mm teoretycznie prawidłowy. W grudniu miałam poważną anginę i nawet nie wiedziałam że może to opóźnić mój cykl miesiączkowy. No i wpadliśmy z mężem 😉 dziecko bardzo mile widziane. Gdzieś w połowie stycznia bardzo krwawilam, ale okazało się że jestem w ciąży i mimo krwawienia ciąża przetrwała. Wszystko było później dobrze bo beta ładnie rosła, ale teraz ta beta i brak zarodka bardzo niepokoi. Licząc od OM to ok 9 tydzień ale licząc mniej więcej od ostatniego stosunku (wcześniej nic nie było bo choroba mnie wymęczyła) to ok 5/6 tydzień. Na skierowaniu mam napisane Poronienie chybione - Nieprawidłowy obraz ciąży, więc nie wiem co robić. W tygodniu będę próbować się dostać do innego lekarza. Odstawiłam Duphaston bo tak moja gin kazała ale nie wiem czy dobrze. Myślicie że mam jeszcze szansę na tą ciążę? 😟
a kiedy robiłaś test albo pierwsza betę? W dniu miesiączki?
Mi owulacja spóźniła się 2 tygodnie. Jestem w 10+2 wg usg a wg Om 12+2. W dniu miesiączki beta <1. Dopiero 2 tygodnie później beta 33.
 
reklama
Cześć dziewczyny... Jestem nowa na forum ale potrzebuję jakiegoś wsparcia ... W czwartek byłam na ostatnim USG i dostałam skierowanie do szpitala. Ostatnią betę robiłam tydzień temu 16901 po 48h 19937. Dzisiaj też zrobiłam betę 27667. Jest pęcherzyk ciążowy 16mm (podobno trochę za maly) i pęcherzyk żółtkowy 3mm teoretycznie prawidłowy. W grudniu miałam poważną anginę i nawet nie wiedziałam że może to opóźnić mój cykl miesiączkowy. No i wpadliśmy z mężem 😉 dziecko bardzo mile widziane. Gdzieś w połowie stycznia bardzo krwawilam, ale okazało się że jestem w ciąży i mimo krwawienia ciąża przetrwała. Wszystko było później dobrze bo beta ładnie rosła, ale teraz ta beta i brak zarodka bardzo niepokoi. Licząc od OM to ok 9 tydzień ale licząc mniej więcej od ostatniego stosunku (wcześniej nic nie było bo choroba mnie wymęczyła) to ok 5/6 tydzień. Na skierowaniu mam napisane Poronienie chybione - Nieprawidłowy obraz ciąży, więc nie wiem co robić. W tygodniu będę próbować się dostać do innego lekarza. Odstawiłam Duphaston bo tak moja gin kazała ale nie wiem czy dobrze. Myślicie że mam jeszcze szansę na tą ciążę? 😟
Kochana, bardzo mi przykro :( myślę, że lekarka ma rację. Pęcherzyk ciążowy bez zarodka to kwestia bety ok 1500 i mniej więcej 5 tydzień ciąży, serduszko zwykle widać przy becie ok 10000. Zwykle są to okolice 6 tygodnia. Twoja beta jest już na tyle wysoka, że powinien być i zarodek i serduszko :( przykro mi, że piszę Ci coś czego nie chcesz usłyszeć. Ale widzę, że długo nie było odpowiedzi, a bardzo jej potrzebujesz.
 
Kochana, bardzo mi przykro :( myślę, że lekarka ma rację. Pęcherzyk ciążowy bez zarodka to kwestia bety ok 1500 i mniej więcej 5 tydzień ciąży, serduszko zwykle widać przy becie ok 10000. Zwykle są to okolice 6 tygodnia. Twoja beta jest już na tyle wysoka, że powinien być i zarodek i serduszko :( przykro mi, że piszę Ci coś czego nie chcesz usłyszeć. Ale widzę, że długo nie było odpowiedzi, a bardzo jej potrzebujesz.
tutaj się nie zgodzę że zarodek na poziomie 10000. W pierwszej ciąży trafiłam do szpitala z bólami brzucha. Pomijając różne teorie pani doktor na IP o ciąży pozamacicznej bo widziała pęcherzyk w jajowodzie 🤦 wypuścili mnie z beta ponad 12 tys i zarodka nie było. Dopiero 5 dni później byl widoczny na dużo lepszym sprzęcie. To beta dużo wyższa była.
 
tutaj się nie zgodzę że zarodek na poziomie 10000. W pierwszej ciąży trafiłam do szpitala z bólami brzucha. Pomijając różne teorie pani doktor na IP o ciąży pozamacicznej bo widziała pęcherzyk w jajowodzie 🤦 wypuścili mnie z beta ponad 12 tys i zarodka nie było. Dopiero 5 dni później byl widoczny na dużo lepszym sprzęcie. To beta dużo wyższa była.
Napisałam ok 10 tys, niekoniecznie musi to być równe 10 tys, tak jak piszesz, może być to odrobinę więcej w zależności od sprzętu. Jestem po in vitro i długim leczeniu niepłodności. Teraz 3 trymestr. W pierwszym badałam betę 6 razy. Przeczytałam wszystkie dostępne w tym temacie publikacje, przede wszystkim te po angielsku, bo miałam swoje problemy i poszukiwałam wiarygodnych, rzetelnych informacji. Autorka wątku ma betę na poziomie 30 tysięcy i ciążę określaną na 9 tydzień. Do tego momentu powinien być nie tylko dobrze widoczny zarodek, ale też serduszko. U mnie serduszko było w 6+0, ostatnią oznaczona beta dwa dni przed USG wynosiła 14 tys.
 
Cześć dziewczyny... Jestem nowa na forum ale potrzebuję jakiegoś wsparcia ... W czwartek byłam na ostatnim USG i dostałam skierowanie do szpitala. Ostatnią betę robiłam tydzień temu 16901 po 48h 19937. Dzisiaj też zrobiłam betę 27667. Jest pęcherzyk ciążowy 16mm (podobno trochę za maly) i pęcherzyk żółtkowy 3mm teoretycznie prawidłowy. W grudniu miałam poważną anginę i nawet nie wiedziałam że może to opóźnić mój cykl miesiączkowy. No i wpadliśmy z mężem 😉 dziecko bardzo mile widziane. Gdzieś w połowie stycznia bardzo krwawilam, ale okazało się że jestem w ciąży i mimo krwawienia ciąża przetrwała. Wszystko było później dobrze bo beta ładnie rosła, ale teraz ta beta i brak zarodka bardzo niepokoi. Licząc od OM to ok 9 tydzień ale licząc mniej więcej od ostatniego stosunku (wcześniej nic nie było bo choroba mnie wymęczyła) to ok 5/6 tydzień. Na skierowaniu mam napisane Poronienie chybione - Nieprawidłowy obraz ciąży, więc nie wiem co robić. W tygodniu będę próbować się dostać do innego lekarza. Odstawiłam Duphaston bo tak moja gin kazała ale nie wiem czy dobrze. Myślicie że mam jeszcze szansę na tą ciążę? 😟
Teoretycznie, jeśli ciąża jest rzeczywiście aż tyle młodsza, to ma prawo nie być widać zarodka jeszcze. Dużo też od sprzętu zależy. W szpitalu też na pewno zrobią Ci USG, nim cokolwiek postanowią. Jeśli chcesz, to możesz iść też do innego ginekologa, ale takiego, który ma naprawdę super ekstra nowoczesny sprzęt. Trzymaj się ciepło
 
a kiedy robiłaś test albo pierwsza betę? W dniu miesiączki?
Mi owulacja spóźniła się 2 tygodnie. Jestem w 10+2 wg usg a wg Om 12+2. W dniu miesiączki beta <1. Dopiero 2 tygodnie później beta 33.
Pierwsza betę robiłam 15.01 i wtedy miałam 40,9. Wcześniej testy były negatywne. Po necie zrobiłam test to pokazala się druga kreska. Cykle miałam regularne 25-28 dni do czasu anginy w grudniu. Okres powinien mi się zacząć 4.01.
 
Pierwsza betę robiłam 15.01 i wtedy miałam 40,9. Wcześniej testy były negatywne. Po necie zrobiłam test to pokazala się druga kreska. Cykle miałam regularne 25-28 dni do czasu anginy w grudniu. Okres powinien mi się zacząć 4.01.
To serduszko rzeczywiście już powinno być od jakiegoś czasu...
 
Teoretycznie, jeśli ciąża jest rzeczywiście aż tyle młodsza, to ma prawo nie być widać zarodka jeszcze. Dużo też od sprzętu zależy. W szpitalu też na pewno zrobią Ci USG, nim cokolwiek postanowią. Jeśli chcesz, to możesz iść też do innego ginekologa, ale takiego, który ma naprawdę super ekstra nowoczesny sprzęt. Trzymaj się ciepło
Jesli jest aż tyle młodsza to skąd tak wysokie wartości beta HCG? Podlinkuję jedna z publikacji, które ja czytałam, można sobie otwierać kolejne pod tą podlinkowaną Link do: Transvaginal sonography in the evaluation of normal early pregnancy: correlation with HCG level - PubMed
(Nie wiem czy można wkleić link, ale zaryzykuję i wklejam). Nie udzielam się zwykle w wątkach, chciałam tylko pomoc autorce. Kochane, jeśli odpowiadacie autorce to cytujcie jej wiadomość, nie moją. Ja napisałam wszystko, co wiem. Jest mi bardzo przykro, że są to smutne wiadomości. Więcej nie mam nic do powiedzenia, także tu kończę udzielanie się w wątku. Autorce wiadomości, życzę dużo siły i wymarzonego dzidziusia. Sama swoje przeszłam, wiem jak to jest. Ściskam mocno.
 
Napisałam ok 10 tys, niekoniecznie musi to być równe 10 tys, tak jak piszesz, może być to odrobinę więcej w zależności od sprzętu. Jestem po in vitro i długim leczeniu niepłodności. Teraz 3 trymestr. W pierwszym badałam betę 6 razy. Przeczytałam wszystkie dostępne w tym temacie publikacje, przede wszystkim te po angielsku, bo miałam swoje problemy i poszukiwałam wiarygodnych, rzetelnych informacji. Autorka wątku ma betę na poziomie 30 tysięcy i ciążę określaną na 9 tydzień. Do tego momentu powinien być nie tylko dobrze widoczny zarodek, ale też serduszko. U mnie serduszko było w 6+0, ostatnią oznaczona beta dwa dni przed USG wynosiła 14 tys.
autorka napisala o opóźnieniu cyklu miesiączkowego. Wg Om może być w 9 ale owulacja mogłabyc później i wtedy to nie jest 9 tydzień ciąży. Tak jak w moim przypadku. Dlatego pytam o datę pierwszej bety lub testu czy w dniu miesiączki czy później
 
reklama
Pierwsza betę robiłam 15.01 i wtedy miałam 40,9. Wcześniej testy były negatywne. Po necie zrobiłam test to pokazala się druga kreska. Cykle miałam regularne 25-28 dni do czasu anginy w grudniu. Okres powinien mi się zacząć 4.01.
to no sytuacja podobna do mojej. Ze okresu nie ma, testy negatywne dopiero po pewnym czasie pozytyw. Mi gin liczy wg tego co widzial na usg. Moja pierwsza wizyta drugiej ciąży przypadała wg Om 7+4 a wg usg i lekarza 5+4. Poszłabym do drugiego i dokładnie opisała historie. Patrząc na pozytyw i betę to jesteś 4/5 tydzień ciąży. Masz czas jeszcze 😀
 
Do góry