reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niski przyrost Beta HCG w ciągu 48 h zawsze oznacza to samo ????

reklama
Koniecznie to kontroluj, niskie przyrosty mogą (ale oczywiście nie muszą!) oznaczać ciążę pozamaciczną. Czy badałas progesteron?
Powiedziała też, że te przyrosty nie są tragiczne a to, że bolą mnie piersi i mam mdłości to dobre znaki, więc tak jak zaleciła nie tracę nadziei ❣️
 
Niestety nie udało się, ciąża biochemiczna. Krwawienie miałam 22.09. już wszystko się wyczyściło i dostałam zielone światło na kolejne starania.
Mam nadzieję, że teraz się uda 😍
 
Witam. Ostatnia miesiączkę miałam 10.09.2022, stosowalam lek Cyclo-progynova po problemach z miesiaczkowaniem po cc w marcu 2021. Test zrobiłam 17.10 wyszedł pozytywny, tego samego dnia wykonano mi USG na którym została potwierdzona ciaza, widoczny pęcherzyk. 22.10 powtórzono USG dalej widoczny tylko pęcherzyk, w tym dni też wykonałam badanie beta hcg - wynik 8326,83 mlu/ml, beta powtórzona dziś czyli po 48h. Wynik 12768.48 wg kalkulatorów wzrostu poziomu beta hcg nizszy niż norma. Czy w tym tyg ciąży (wg kalendarza 6 tydzień skończony) jest sens powtarzać jeszcze raz betę? Proszę o pomoc ponieważ Nie mam możliwości w tym momencie konsultacji że swoim lekarzem. Czy jest jakieś prawdopodobieństwo że dzieje się coś niepokojącego z ciąża?
 
Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagłada ale sytuacja wygląda tak. W kwietniu ostatnia miesiączka nie pamiętam kiedy, do zaplodnienia doszło ostatniego kwietnia na 1 maja. Beta w piątek 09 czerwca 28870, dziś 14 czerwca 74704, wiec przyrost za mały, kalkulatora wynika 46,6%. Druga beta robiona z zalecenia lekarza po wczorajszej wizycie. Na wizycie dowiedziałam się, że jest pęcherzyk i coś się tam rozwija, ale jest niewyraźne i całe zamazane i nie widać serduszka. Wizyta kolejna w piątek, jest szansa że pojawi się serduszko, pomimo niskiego przyrostu? Bo to już 7 tydz.. czy raczej mam się nastawiać na szpital?
 
Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagłada ale sytuacja wygląda tak. W kwietniu ostatnia miesiączka nie pamiętam kiedy, do zaplodnienia doszło ostatniego kwietnia na 1 maja. Beta w piątek 09 czerwca 28870, dziś 14 czerwca 74704, wiec przyrost za mały, kalkulatora wynika 46,6%. Druga beta robiona z zalecenia lekarza po wczorajszej wizycie. Na wizycie dowiedziałam się, że jest pęcherzyk i coś się tam rozwija, ale jest niewyraźne i całe zamazane i nie widać serduszka. Wizyta kolejna w piątek, jest szansa że pojawi się serduszko, pomimo niskiego przyrostu? Bo to już 7 tydz.. czy raczej mam się nastawiać na szpital?
Zasadniczo to nie wiesz kiedy zostałaś „zapłodniona” . Czy wiesz kiedy była owulacj? Monitorowałaś cykl? Beta po wartości 1000 już nie leci w takich ekstremalnych % to raz, jeśli nie monitorowalaś cyklu to mogła się owulacja przesunąć i de facto ciąża jest młodsza niż wychodzi z miesiączki
 
reklama
Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagłada ale sytuacja wygląda tak. W kwietniu ostatnia miesiączka nie pamiętam kiedy, do zaplodnienia doszło ostatniego kwietnia na 1 maja. Beta w piątek 09 czerwca 28870, dziś 14 czerwca 74704, wiec przyrost za mały, kalkulatora wynika 46,6%. Druga beta robiona z zalecenia lekarza po wczorajszej wizycie. Na wizycie dowiedziałam się, że jest pęcherzyk i coś się tam rozwija, ale jest niewyraźne i całe zamazane i nie widać serduszka. Wizyta kolejna w piątek, jest szansa że pojawi się serduszko, pomimo niskiego przyrostu? Bo to już 7 tydz.. czy raczej mam się nastawiać na szpital?
Chociaż tak się teraz zastanawiam to przy takiej becie to serce już powinno być, myślałam, że widzę 7470 a nie 74tys…
 
reklama
Do góry