Wielka Mi :)
Fanka BB :)
Dzięki wielkie za wsparcie. Nie robiłam badania dlaczego, poprostu przyszedł ból krwawienie z błonami i już wiedziałam że nie ma szans mimo że serducho na poprzedniej wizycie biło. Ale miałam też krwawienia mimo brania progesterone besins. Tłumacze i tak sobie z tym radzę że jeśli miałoby być chore to lepiej ze los tak zdecydował, chociaż nie jest to łatwe, ale pracowałam z niepełnosprawnymi dziećmi i tak się panicznie boję że mogloby być chore że godze się z tym że tak się stało. Bardzo liczę że teraz będzie ok jak się uda, wkoncu mam 34 lata już. Biorę witaminy, lekarz jedynie mówił żeby zbadać kariotyp obydwojga albo starać się jeśli psychika pozwala bo może teraz się okazać że już będzie ok. Pozdrawiam
Przyznam Ci się szczerze, że ja tłumacze to sobie identycznie jak Ty! I też panicznie boję się choroby.... Podpisuję się dwiema rękami pod tym co wyżej napisałaś!
Będziecie badać kariotypy? Czy będziecie się po prostu starać?