reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niepokoje w ciąży

reklama
Qrcze Dziewczyny chyba zaczynam panikować...bo dochodzi do mnie, że jutro będę musiała się zgłosić do szpitala i będą mnie tam męczyć aby wywołać poród,a potem boję się że nie będę miała jak zadzwonić po męża, bez którego nie chcę rodzić....qrcze ale ja panikuję strasznie :-(
 
No ma od jutra urlop tylko że na oddziale odwiedziny są od 14:00 do 19:00 więc raczej go wygonią poza tymi godzinami...a z domu do szpitala ponad 40 kilosów :-(
 
a nie ma innych zasad na "odwiedziny", jak będziesz w trakcie wywolywania? przecież wywolywanie to pewien etap porodu...
 
Jutro się dowiem bo dziś jak rozmawiałam z położną z tego szpitala to nie miała za bardzo czasu, bo akurat miały jakieś przyjęcia czy coś...
 
Becioo to raczej napewno czop mi odszedł 6 dni przed porodem.
życzę powodzenia i nie panikuj cho w takiej chwili trudno sie opanować.
Zazwyczaj gdy ci wywołują poród to mąż jak najbardziej może być przy tym niezależnie od godziny bo to poród rodzinny:-)
 
reklama
Kochane piszę ostatni raz w dwupaku...mam nadzieję. Wróciłam ze spaceru, wzięłam gorącą kąpiel i teraz czas na relaks, bo już więcej nie zdziała.
Jeszcze raz dziękuję Wam za wsparcie :tak:. Jutro 8:00 mam się stawić w szpitalu.
Mam nadzieję,że następnym razem to już napiszę jak będę z Karolkiem w domku.
Trzymajcie się ciepło i zaciskajcie kciuki za mnie!!!!
 
Do góry