Pozwol dziecku na testowanie,niech sie przy tym ubrudzi,niech narobi balaganiku,niech ten posilek trwa dluzej - dopoki dziecko wykazuje zainteresownie tym co je....w trakcie probuj zachecac swoja pocieche do posmakowania np,niech nabierze na paluszek i polize....mow przy tym lagodnym glosem,nie denerwuj sie balaganem,przeciez potem mozecie posprzatac razem.Jezeli martwisz sie ze Twoje dziecko nie dojadlo i bedzie glodne to nie dokarmiaj corci niczym miedzy posilkami; mysle ze to probowanie nie potrwa dlugo,a przyniesie efekty.Ja zmienilam mojej coreczce miejsce,tzn przenioslam ja z wysokiego krzeselka na nizsze ze stolikiem i od razu jest lepiej - mam wrazenie ze ona poczula sie przez to taka jak my,przeciez nasze pociechy nas nasladuja!!
pozdrawiam serdecznie