Ja staram sie nie robic za duzo zamieszania z jedzeniem, bo Emilka im bardziej mi zalezy tym bardziej ona nie chce jesc. Ostatnio jak jest glodna, ale marudzi to jej mowie, ze wyrzuce do kosza, wtedy ona chce zjesc, ale tylko jesli jest to jaj zaakceptowane danie. Maluchy lubia robic wszystko na odwrot.
Jesli chodzi o kolacje to Emilka jada tylko kaszke manne na mleku, wiec nie wiele moge pomoc, czasami jeszcze jajecznice z grzanka.![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Jesli chodzi o kolacje to Emilka jada tylko kaszke manne na mleku, wiec nie wiele moge pomoc, czasami jeszcze jajecznice z grzanka.
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)