1. nie wmuszaj jedzenia bo to powoduje efekt odwrotny.
2. nie dawaj slodzyczy na noc- slodycze pobudzaja organizm
3. dawaj to co lubi-warzywa
mozesz przemycic czasem miesko. zmiek kawalek ugotowanego kurczaka i posmaryj mu kanapke. albo zrob salatke z kurczaka i warzyw. moze sam zasmakuje.
to nie jest oznaka wegetarianizmu. Podobno jak ja bylam mala to miesemplulam bo nie przelknac sluchego miesa. a jadla to na co mialam ochote np. przez tydzien nalesniki teraz jem mieso
Jakub nie ma problemow z jedzeniem, jogurty mieso do dla niego podstawa. ale nie jada kaszek, mleka modyfikowanego i nie wmuszam w niego.
pozdrawiam
2. nie dawaj slodzyczy na noc- slodycze pobudzaja organizm
3. dawaj to co lubi-warzywa
mozesz przemycic czasem miesko. zmiek kawalek ugotowanego kurczaka i posmaryj mu kanapke. albo zrob salatke z kurczaka i warzyw. moze sam zasmakuje.
to nie jest oznaka wegetarianizmu. Podobno jak ja bylam mala to miesemplulam bo nie przelknac sluchego miesa. a jadla to na co mialam ochote np. przez tydzien nalesniki teraz jem mieso
Jakub nie ma problemow z jedzeniem, jogurty mieso do dla niego podstawa. ale nie jada kaszek, mleka modyfikowanego i nie wmuszam w niego.
pozdrawiam