reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

Witam.
Ja wstałam dziś z katarem i bólem gardła. Z godziny na godzinę coraz gorzej. Mam gorączkę. Nie wiem za bardzo co robić. Znacie coś bezpiecznego- dla cieżarnych. Póki nie miałam gorączki-to mnie to tak nie martwiło. Boje się zrobić krzywdę dzidzi-jeśli nic nie zrobię. Mam nadzieje,ze mi coś doradzicie. Dzwoniłam do mojego gina-niestety nie odbiera-pewnie miał pacjentke. Moze za chwilę jeszcze spróbuje.
 
reklama
Tau bardzo przykra sytuacja, człowiek się nastawia i nici ;-):-D ale wiesz co się odwlecze to nie uciecze!:-D

A badanie moczu koniecznie powtórz!


Lenka kuruj się na razie domowymi sposobami i próbuj się z lekarzem skontaktować! Życzę dużo zdrowia :-)
 
Witam.
Ja wstałam dziś z katarem i bólem gardła. Z godziny na godzinę coraz gorzej. Mam gorączkę. Nie wiem za bardzo co robić. Znacie coś bezpiecznego- dla cieżarnych. Póki nie miałam gorączki-to mnie to tak nie martwiło. Boje się zrobić krzywdę dzidzi-jeśli nic nie zrobię. Mam nadzieje,ze mi coś doradzicie. Dzwoniłam do mojego gina-niestety nie odbiera-pewnie miał pacjentke. Moze za chwilę jeszcze spróbuje.
U mnie zaczeło sie od kataru, potem dołaczył sie kaszel. Trwało to ponad tydzień i wreszcie wybrałam sie do lekarza. Zapalenie oskrzeli i antybiotyk, Duomox 2xdz. Dzisiaj juz jest troszke lepiej. Mysle , ze dzidzi nie zaszkodzi.
 
Witajcie wieczorową porą.
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, ale faktycznie czerwcówki to silna ekipa, która ma wielkie możliwości.
Dziękuję wszystkim i jest mi dzięki Wam znacznie lepiej.
 
U mnie zaczeło sie od kataru, potem dołaczył sie kaszel. Trwało to ponad tydzień i wreszcie wybrałam sie do lekarza. Zapalenie oskrzeli i antybiotyk, Duomox 2xdz. Dzisiaj juz jest troszke lepiej. Mysle , ze dzidzi nie zaszkodzi.


ja brałam Duomox na poczatku ciazy i pierwszy gin do jakiego zawsze chodzilam powiedział, ze to grozi wadami rozwojowymi, potem go szybko zmienilam na bardziej fachowego i ten powiedzial ze to tylko wplywa na zalazki zebowe, ale do tej pory sa dni ze o tym mysle i zastanawiam sie czy wsio bedzie ok. Ja jednak nie bralabym nic, nie wiem....nie chce straszyc czy cos, ale ja jednak bym zrezygnowala z antybiotyku w ciazy. wogole nic nie biore. bo sie boje, nie wiem jednak, moze w koncowce ciazy nie jest on niebezpieczny. zdrowiej, pozdrawiam
 
A ja uważam, że powinno się słuchać lekarzy. Prowadzą wiele ciąż, przepisują tysiące leków. Znają się na rzeczy, po to przecież studiowali...
Leczenie się na własną rękę, w tym także nie przyjmowanie przepisanych leków może prowadzić do gorszych konsekwencji i powikłań. Z chorobami nie ma żartów...

Duomox zalicza się do najbezpieczniejszych antybiotyków. Można też stosować Bioparox - wziewny lek, działający tylko w obrębie górnych dróg oddechowych.
Niemniej jednak wszystko powinnyśmy konsultować z lekarzem.

To tylko moja opinia. Każdy zrobi, jak uważa :happy:
 
A ja uważam, że powinno się słuchać lekarzy. Prowadzą wiele ciąż, przepisują tysiące leków. Znają się na rzeczy, po to przecież studiowali...
Leczenie się na własną rękę, w tym także nie przyjmowanie przepisanych leków może prowadzić do gorszych konsekwencji i powikłań. Z chorobami nie ma żartów...

Duomox zalicza się do najbezpieczniejszych antybiotyków. Można też stosować Bioparox - wziewny lek, działający tylko w obrębie górnych dróg oddechowych.
Niemniej jednak wszystko powinnyśmy konsultować z lekarzem.

To tylko moja opinia. Każdy zrobi, jak uważa :happy:
Cypisia ja tez tak uwazam, gdybym teraz nie wzięła antybiotyku to mogło rozwinać sie zapalenie płuc a to juz powazny problem. Kaszlę jeszcze bardzo mocno ale samopoczucie juz troszke lepsze.:happy:
 
No to nie ma co. Dziś się pomeczę-a jutro zadzwonie do gina. Ja się strasznie boje brac jakiś antybiotyk. Wolałabym,aby samo przeszło. Zobaczymy może przez noc się polepszy.Dziekuje za odpowiedzi.
 
Ja musialam brac antybiotyk w 4 m ciazy,tak ciezka grypa mnie zlapala ze nie dalo sie inaczej,a kaszel goraczka i zle zamopoczucie mamusi moze bardziej zaszkodzic niz antybiotyk,a jest pare ktore mozna zarzywac w ciazy,ja jestem tez z tych ludzi ktirzy od wszystkich lekarstw wola trzymac sie z daleka,ale jak trzeba to trzeba;-);-)
 
reklama
byłam dzis na usg i mojej córeczce urósł ptaszek:-D:-D:-D:-D:-D więc bedzie synek:szok::szok::szok:

Moje gratulacje...a to ci niespodzianka:-)

Witam.
Ja wstałam dziś z katarem i bólem gardła. Z godziny na godzinę coraz gorzej. Mam gorączkę. Nie wiem za bardzo co robić. Znacie coś bezpiecznego- dla cieżarnych. Póki nie miałam gorączki-to mnie to tak nie martwiło. Boje się zrobić krzywdę dzidzi-jeśli nic nie zrobię. Mam nadzieje,ze mi coś doradzicie. Dzwoniłam do mojego gina-niestety nie odbiera-pewnie miał pacjentke. Moze za chwilę jeszcze spróbuje.
Lenka moim zdaniem powinnas koniecznie udac sie do lekarza rodzinnego (ginekolog nic tu nie pomoze - on nie od takich spraw jest...moim zdaniem). Ja tez bralam antybiotyk w ciazy ale lekarka powiedzilaa ze jest konieczny bo inaczej gardelko mi nie przejdzie...wiec jak mus to mus. Ale ufam swojej lekarce i bez zadnego ale ten antybiotyk lykalam:-)

A ja uważam, że powinno się słuchać lekarzy. Prowadzą wiele ciąż, przepisują tysiące leków. Znają się na rzeczy, po to przecież studiowali...
Leczenie się na własną rękę, w tym także nie przyjmowanie przepisanych leków może prowadzić do gorszych konsekwencji i powikłań. Z chorobami nie ma żartów...
Cypisia...popieram Cie w 100%...nie mowie zeby z kazdym katarkiem leciec ale jak juz jest cos powazniejszego to lepiej to ze znawca tematu skonsultowac:-) Tym bardziej ze tu chodzi o zdrowie naszych Maluszkow:tak:
 
Do góry