Cześć mamuśki!
U mnie wyniki w porządku, tylko jak byłam ostatnio na kontroli w szpitalu , to kazali mi powtórzyć badanie na glukozę w moczu , bo ponoć coś tam wykryli z ostatniego razu ( ze stycznia!). A to jest bardzo dziwne, bo miesiąc temu robiłam wszystkie badania w Polsce i były super ( żadnej glukozy), a dopiero tak gdzieś od 2 miesięcy objadam się słodyczami:-), czyli przed tym pierwszym badaniem. I wychodzi na to , że po słodyczach mi glukoza w moczu zniknęła;-) Trochę mnie to zastanawia, ale zobaczymy co będzie na wynikach.
Co do życzeń terminu porodu, to ja bym sobie chciała bliźniaka, ale tak z końca maja najlepiej. Mój T jest byczkiem, ja bliźniakiem, to Hania mogłaby być tak po środku:-)
Niby termin mam na 8 czerwca, ale po drodze są moje urodziny ( 4. 06), nasza rocznica ślubu ( 10.06 ) i urodziny babci- czyli mojej mamy ( 31 maja)i zastanawiam się czy na którąś z tych okazji Niunia nam zrobi prezent:-) Dnia matki i Dnia dziecka nie wspomnę.
Tricolor, Andzia -no to chyba pozostaje wam sok z buraków razem ze szpinakiem na to żelazo:-) No chyba , że jest taki mix w tabletkach.
U mnie wyniki w porządku, tylko jak byłam ostatnio na kontroli w szpitalu , to kazali mi powtórzyć badanie na glukozę w moczu , bo ponoć coś tam wykryli z ostatniego razu ( ze stycznia!). A to jest bardzo dziwne, bo miesiąc temu robiłam wszystkie badania w Polsce i były super ( żadnej glukozy), a dopiero tak gdzieś od 2 miesięcy objadam się słodyczami:-), czyli przed tym pierwszym badaniem. I wychodzi na to , że po słodyczach mi glukoza w moczu zniknęła;-) Trochę mnie to zastanawia, ale zobaczymy co będzie na wynikach.
Co do życzeń terminu porodu, to ja bym sobie chciała bliźniaka, ale tak z końca maja najlepiej. Mój T jest byczkiem, ja bliźniakiem, to Hania mogłaby być tak po środku:-)
Niby termin mam na 8 czerwca, ale po drodze są moje urodziny ( 4. 06), nasza rocznica ślubu ( 10.06 ) i urodziny babci- czyli mojej mamy ( 31 maja)i zastanawiam się czy na którąś z tych okazji Niunia nam zrobi prezent:-) Dnia matki i Dnia dziecka nie wspomnę.
Tricolor, Andzia -no to chyba pozostaje wam sok z buraków razem ze szpinakiem na to żelazo:-) No chyba , że jest taki mix w tabletkach.