reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

Hej! U mnie po wczorajszej wizycie u ginekologa też wszystko w porządku. Mały waży 1454 g i termin przesunął mi się na 28 maj.
 
reklama
:wściekła/y:
Ja rowniez sie melduje po dzisiejszej wizycie. Wszystko w porzadku oprocz mojej szyjki, ktora sie bardzo skrocila, jest wprawdzie zamknieta, ale dostalam zwolnienie az do 15 kwietnia, bo od 16 zaczyna mi sie macierzynski. Nie musze lezec, ale mam sie troche wiecej oszczedzac i unikac stresow. A pracujac mialam ich az nadto Ciesze sie, ze juz moge sobie odpoczac, bo ostatnio rzeczywiscie nie mialam juz na nic sily, a siedzenie przez kilka godzin przed komputerem powodowalo straszne bole plecow:baffled:

Aga odpoczniesz na zwolnieniu troche tempo zwolnisz i będzie wszystko dobrze:tak:. Najważniejsze, że szyjka zamknięta :-). Dbaj o Was i odpoczywaj!

Hej! U mnie po wczorajszej wizycie u ginekologa też wszystko w porządku. Mały waży 1454 g i termin przesunął mi się na 28 maj.

Dobre wieści zawsze w cenie:-). Cieszę się, że wszystko ok.

Tricolor ja też z tych panikujących, jak mam na papierze to dopiero na luz wrzucam :-D
 
witajcie dziewczyny, u mnie nie jest za wesoło, chociaż chyba zaczynam się troszkę przewrazliwiać, byłam dzisiaj na tym cholernym teście obciążenia glukozą i na czczo było 95... niby mało, ale jest możliwość że będzie podwyższony po 50tce glukozy... jutro otwarte jest laboratorium to polecę i sprawdzę bo zgłupieję do poniedziałku!!!
a mam pytanie coś wspominałyście, że jak coś nie wyjdzie teraz to trzebba to powtórzyć, możecie coś o tym więcej powiedzieć? bo jakby było cos nie tak to wolę się psychicznie nastawić... a jak byłam ostatnio na usg w 26 tyg malutka ważyła 890 g pozdrawiam serdecznie
 
Ja też po wizycie. Mała (kolejne usg potwierdza dziewczynkę) jest już usadowiona główką w dół. Waży 1200 g i podobno to dobra waga :-) przynajmniej tak mówi moja gin. Za to moje wyniki nie są za dobre i dostałam lek na niedobór żelaza - Sorbifer Durules. Czy któraś z was już go kiedyś zażywała? jak się po nim czuła? Co do cukru we krwi i testu obciążenia glukozą oraz badania moczu, to na szczęście wszystko w normie. Od teraz mam już wizyty co 3 tygodnie :-D Już coraz bliżej... niedługo zobaczymy naszą maleńką :tak:
 
Ja też po wizycie. Mała (kolejne usg potwierdza dziewczynkę) jest już usadowiona główką w dół. Waży 1200 g i podobno to dobra waga :-) przynajmniej tak mówi moja gin. Za to moje wyniki nie są za dobre i dostałam lek na niedobór żelaza - Sorbifer Durules. Czy któraś z was już go kiedyś zażywała? jak się po nim czuła? Co do cukru we krwi i testu obciążenia glukozą oraz badania moczu, to na szczęście wszystko w normie. Od teraz mam już wizyty co 3 tygodnie :-D Już coraz bliżej... niedługo zobaczymy naszą maleńką :tak:

Ja brałam i w pierwszej ciązy i teraz to żelazo. Czuję sie dobrze i jak dla mnie nie ma żadnej róznicy miedzy tym a innym preparatem z zelazem :-)

Ja tez po wizycie na USG 3/4D :-) Wszystko w porzadku. Mały ładnie nam sie pokazał ( fotki może jutro na zamknietym, mam tez filmik, ale z tym to będzie problem, żeby pokazać ). Wazy 976 g. Termin porodu wychodzi na 19 czerwca ( OM 28 czerwca ). No i siedzi sobie na wylocie ( czyli ułożenie posladkowe ), ale to jeszcze może się pozmieniać jak w kalejdoskopie więc jakos sie nie przejęłam ta informacją :-)
 
Za to moje wyniki nie są za dobre i dostałam lek na niedobór żelaza - Sorbifer Durules. Czy któraś z was już go kiedyś zażywała? jak się po nim czuła?
Nanya ja zażywam od ponad 2 tyg (biofer który wcześniej przyjmowałam nie pomógł). Czuję się po nim normalnie, jedyne do czego mogę sie przyczepić to lekkie zaparcia, a do tej pory raczej nie miałam takich problemów ;-)
Czy wyniki się poprawią będę wiedziała dopiero 15.04.

Pozdrawiam :-)
 
witajcie dziewczyny, u mnie nie jest za wesoło, chociaż chyba zaczynam się troszkę przewrazliwiać, byłam dzisiaj na tym cholernym teście obciążenia glukozą i na czczo było 95... niby mało, ale jest możliwość że będzie podwyższony po 50tce glukozy... jutro otwarte jest laboratorium to polecę i sprawdzę bo zgłupieję do poniedziałku!!!
a mam pytanie coś wspominałyście, że jak coś nie wyjdzie teraz to trzebba to powtórzyć, możecie coś o tym więcej powiedzieć? bo jakby było cos nie tak to wolę się psychicznie nastawić... a jak byłam ostatnio na usg w 26 tyg malutka ważyła 890 g pozdrawiam serdecznie
ja miałam po 50 g 164 chyba bo juz nie pamiętam a na czczo około 90 i musiałam powtórzyć 75g i na czczo mialam 86 a po 75g mialam 81 czyli mniej niż na czczo...
 
Ja tez po wizycie na USG 3/4D :-) Wszystko w porzadku. Mały ładnie nam sie pokazał ( fotki może jutro na zamknietym, mam tez filmik, ale z tym to będzie problem, żeby pokazać ). Wazy 976 g. Termin porodu wychodzi na 19 czerwca ( OM 28 czerwca ). No i siedzi sobie na wylocie ( czyli ułożenie posladkowe ), ale to jeszcze może się pozmieniać jak w kalejdoskopie więc jakos sie nie przejęłam ta informacją :-)

O to masz Kochana duże przyśpieszenie w terminie :-D. Bardzo się cieszę, że wszystko ok. Moja też jest pośladkowo ułożona bo tańczy "po wylocie":-D
 
reklama
Ja dziś miałam badania-morfologia,mocz, badanie na żółtaczkę i parę innych. Robiłam też wkońcu tę glukozę. Bałam się,że to takie niedobre-a w sumie to taki rozwodniony cukier. Aż się babki zdziwiły,że to tak bez skrzywienia wypiłam. Wszystko do zniesienia-tylko mały potem tak mnie kopał. Po wyniki mam się zgłosic w poniedziałek.
Ale o glukozę to jutro podejdę i zapytam,bo się będe stresować.
 
Do góry