Nanya
(Samo)dzielna Mama
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2008
- Postów
- 1 397
Hej!
Ja bym jednak chciała wytrzymać do końca 37 tygodnia, czyli niecałe 2 tygodnie, a później.. niech się dzieje wola Nieba :-) Mam już dość tych skurczy w pachwinach, łydkach i pupie![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
A sens robienia chyba jest. Chodzi o to, żeby dziecko w trakcie porodu siłami natury nie zaraziło się czymś od ciebie. Wg mnie lepiej dmuchać na zimne.
Ja bym jednak chciała wytrzymać do końca 37 tygodnia, czyli niecałe 2 tygodnie, a później.. niech się dzieje wola Nieba :-) Mam już dość tych skurczy w pachwinach, łydkach i pupie
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Ja miałam robiony, jak byłam w szpitalu w 32 tygodniu. Wypisali mnie, zanim przyszły wyniki, więc do tej pory nie wiem, czy wszystko ok. No ale myślę, żeby dali znać, jakby było coś nie tak. W każdym razie, będę rodzić właśnie w tamtym szpitalu, więc jakby co, to wyszukają wyniki. W końcu wszystko powinno być w mojej karcie.Dziewczyny ja mam pytanie czy wasi lekarze robią w ostatnich tygodniach ciąży wymazy bakteriologiczne czy trzeba samemu o tym pomyśleć i czy jest sens to robić?![]()
A sens robienia chyba jest. Chodzi o to, żeby dziecko w trakcie porodu siłami natury nie zaraziło się czymś od ciebie. Wg mnie lepiej dmuchać na zimne.