reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

U mnie poprawa nastroju. Nie mam juz mdłosci za to jest apetyt na frytki (jem je codziennie na obiad). Co do tego jak zareaguje rodzina to mam juz to w d***e i nie bede sie o to martwic.
 
reklama
Irka252 dobre podejscie :-)
Tak trzymac :-)

U mnie oki, uczucie wiecznego glodu zniknelo. Pozostaly jedynie wzdecia i zaczynaja sie lekkie zaparcia. Normalnie rpzezywam jeszcze raz to sama ciaze :-)
 
Kurcze, a mi cały czas jest niedobrze :baffled: Nawet w nocy sie obudziłam bo mnie mdliło :baffled: Ciagle mi sie odbija, dobrze że chociaz nie wymiotuje. Poza tym mam wstret do jedzenia ...
 
ja bym mogła jeść i jeść...końca nie widać...o 13 zjadłam obiad, potem o 13:30 kanapkę i przezd chwila ciastka...jak nie zjem to mnie z głodu telepie, jak zjem czuje lekkie bleeee az do czasu az znowu zacznie mi burczeć w brzuchu....a najgorsze jest to, ze po wszystkim zgaga więc odstawiłam herbatę, kwa 1 rocore z mlekiem pół na pół i tylko kompot gruszkowy albo woda z miodem wchodzi....no i oczywiście pasztet domowej roboty...bo nie ma watróbki, wędlina, parówki i inne rzeczy bleeee...owoce blee bo po nich zgaga, kwaśne odpada, po słodkim nie bardzo...nie ma co jesć.....
 
Jestem w ósmym tygodniu ( prawdopodobnie dziecko ma 6tyg) czeka mnie w przyszłym tygodniu pierwsze usg. Szczerze powiedziawszy to nie mam zbyt wielu objawów, delikatne bóle w podbrzuszu, senność, powiekszone i obrzmiałe piersi, lekkie mdłości, czeste wizyty w toalecie i to wszystko. I powoli zaczynam miewac zaparcia. Z jednej strony sie ciesze ze ciąza przebiega łagodnie ale z drugiej wolalałbym cos więcej czuć zebym była pewna ze zachodzą wielkie zmiany na dobre w moim organizmie. A tak to zastanawiam sie czy wszystko jest ok czy sie dobrze dziecko rozwija. Mama mnie uspakaja mówiąc ze ona w ciązy w ogóle nie czula wiekszych objawów. Sama juz nie wiem co lepsze :p
 
Ostatnia edycja:
dziama nie powiedziane, ze jak sie czujesz zle to wszystko jest dobrze. I odwrotnie.
Poprostu to wszystko zalezy od organizmu kobiety. Kazda z nas reaguje inaczej na te same dolegliwosci.
Ja cala pierwsza ciaze czulam sie wysmienicie i z corcia od poczatku bylo wszstko oki. Teraz tez czuje sie tak samo jak za pierwszym razem i napewno z dzidziusiem jest wszytsko w porzadku.
Nie przejmoj sie, ze dobrze sie czujesz. Ciesz sie ciaza i nie zadreczaj sie swoimi myslami. Mama dobrze Ci radzi. Sluchaj sie bo to napewno madra kobieta jest :-)

Pixella77 tez miala takie odczucie glodu. Meczace strasznie. A do tego brak apetytu i nie wiadomo co jesc. Natomiast zgagi nie mialam. Pare dni temu sie skonczylo i teraz mam luzik :-) Gdyby te zaparcia sie nie zaczely to juz wogole byloby rewelacyjnie ;-)
 
Martusia_78 dzieki :-) wiem ze niepotrzebnie się zadreczam chyba mam za duzo czasu na myslenie mimo pracy :-p
 
pixella77 mi też zdecydowanie apetyt dopisuje, mogłabym jeść i jeść i tak ciągle:tak: nie mam w ogóle pełnego nasycenia, mały głodomor mi rośnie:-)
 
dziama nie przejmuj się naprawdę- ja też się czuję znakomicie (jestem w 9 tc), tylko śpię dużo, ale to w ogóle nie jest uciążliwe:)nie miałam nawet jeden raz mdłości i trochę się przejmowałam, że jest za dobrze, ale też uspokoiła mnie moja mama, któa w ogóle na nic się nie skarżyła w czasie ciąży:)
nic, tylko się cieszyć:)
pozdrawiam
 
reklama
dziama dobrze silvii28 pisze, ja też czuję się fantastycznie i już nie mysle, żle tylko cieszę się ...zwłaszcza, że zmieniam prace i dobre samopoczucie jest mi potrzebne:tak:
 
Do góry