reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

GiB super!!! W końcu nie ma to jak w domku.

Katka spokojnie. Ja to samo usłyszałam na piątkowej wizycie i obstawiam , że jak pójdę zaś w piątek to będzie to samo. Na KTG ani ćwierci skurczu. Więc sobie tak pośmigamy razem do końca miesiąca. Ale ja mimo, iż bym chciała już urodzić, to doszłam do wniosku, że nie ma się co nastawiać, bo tylko w deprechę popadnę. Więc głowa do góry i tuptamy razem do terminu ;-)
 
reklama
Dziewczynki przypominam ze akcja sie moze rozkręcić zupełnie niespodziewanie. Ja w poniedziałek wieczorem miałam ktg i badanie dowcipne. Na ktg zero skurczy a w badaniu szyjka zamknieta i dluuuuuga.
A w środę mi wody odeszły :)
 
Taaaaaaaak, akcja może przyjść bardzo niespodziewanie :)


Tak sobie myślę, że jeżeli Zozol nie będzie płakać to wybiorę się dzisiaj do centrum zdrowia dziecka ją zważyć. 7 lipca ważyła 2640g. Malutka moja <3
 
Ostatnia edycja:
wow lui może już trzyma w ramionach swój 8-my cud świata :D super

Gib mam nadzieję, że pojedziecie do domku!

Katka myślę, że po to Ci takie zwolnienie wypisał, żebyś go mogła zaskoczyć ;) myślę, że coś ruszy szybciej! nie nerwuj, spaceruj, bobas się stawi i wkrótce powie MAMO TO JA.
:tak::tak::-D
 
Katka to poszalał ten Twój lekarz :-D Ciesz się, że nie wpisał 10.09 ;-);-) Zrób mu na złość :-D

Gosia i jak tam?
 
Dzięki laseczki za wsparcie :-* Trochę mnie dobił wczoraj tym terminem L4 i musiałam to przetrawić. Popłakałam się mężowi wieczorem.

Pola biorę cię za przykład ;-)

Wiem że mam jeszcze 2 tygodnie. Ale mnie dobił po prostu!

Michalina boska jesteś :-D wyobraziłam to sobie ;-)

Bellina kulamy się razem ;-)

GiB odezwij się z domu!
 
Ostatnia edycja:
Dzisiaj rano jak siedziałam i się drapałam zaplanowałam swój poród. Ustaliłam z Zuzią co następuję:

Dzisiaj jak zamontują kuchnię to myjemy szafki i układamy rzeczy. W nocy pojawiają się skurcze ale mimo to wysypiam się. Rano wstaję, M do pracy a skurcze przyśpieszają. Po południu obiadek, kąpiel i tak około 19 jedziemy do szpitala. Do północy mamy po temacie.

Skąd takie przemyślenia? Bo 17.07. termin z drugiego i trzeciego USG :-p

Ja teraz L4 mam do 22.07. czyli tydzień po terminie.
 
reklama
Do góry