reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

jagódka - skuteczniejszy (niż żel) - nie skuteczny. niestety obie metody są słabe i moim zdaniem tylko marnują czas.

no dobrze, to co pomoze w takim razie? zaczynam sie coraz bardziej bac :( i chyba jednak do poniedzialku zaczekam...

Bellina, dobrze, ze wiadomosci pozytywne :) do szpitala jeszcze nie dzwonilam.

Michalina, powodzenie u lekarza!
 
reklama
Hubson, oksytocyna:tak: Zobaczą jak reagujesz, nie martw się, bo jak Cię nie ruszy, to pewnie nie będą zbyt długo czekać. ale pewnie Cię ruszy:-) Aaa i do cewnika to trzeba mieć minimalne rozwarcie, bo inaczej go nie wsuną. Nie nastawiaj się źle, po oxy poród wcale nie musi być koszmarem.
 
Hubson - nie denerwuj się, bo niepotrzebnie sobie dodatkowy stres fundujesz. Jak będziesz dzwonić to zapytaj jakie u nich są przyjęte zasady co do wywoływania porodu, a nóż widelec położna coś ci powie. Choć znając życie to stwierdzi, że lekarz o tym decyduje.
 
Jagodka, no boje sie, bo to moj 1 wywolywany porod... i boje sie tez czekania... Ech, musze stawic czola temu co nieuniknione... Sercd mi dzis szaleje z nerwow :(

Michalina, dzwonilam - najpierw balonik, potem oxy, a jak nie bedzie szlo to cc.
 
Hudson nie denerwuj sie tak !!! ja też sie martwię. na moją siostrę nie podziałał cewnik a potem 3 dni miała oxy podawane i też nic. ani jednego skurcza. zrobili jej cesarkę. najgorsze że każdego dnia kazali jej być na czczo. myślę właśnie jak tu wykorzystać ten ostatni wekend choć czuje sie jak wieloryb i nawet na lody mi sie nie chce iść.
nerwy nam w niczym nie pomogą!!!!!
a dzwoniłas do szpitala?? - edit : już widziałam na głównym że tak, odpiisałam.

emyly oj chciałabym aby czas zaczął zapierdzielać.

coś mi drażni żołądek.. po pomidorach mi ostatnio nie dobrze.. a i tak zjadłam właśnie. mdłości na sam koniec - kto to wymyślił?
 
Ostatnia edycja:
Kum ja pomidorów też nie toleruję, nie wiem o co chodzi, ale wymiotuję po nich. W ogóle ostatnio mdłości mam tak nasilone, że już wolę początkowe mulenie, niż mdłości kończące się kwadransem z głową w sedesie - wczoraj jeszcze, jak wymiotowałam, deska spadła mi na nos i mam siniaka - dacie wiarę?!:crazy:
 
o matko, jagódka masakra!!!! no ja nie wymiotuję, więc może powinnam sie cieszyć??!!? muli tylko strasznie.. coś muszę zjeść może przejdzie..
 
Hubson oksytocyna nie zawsze skutkuje mi ja podawali i nawet nie ruszyło nic:( i skurczy nie miałam, a lekarkami mówi że chyba im ostatnio jakas wybrakowana daja;)

Co dorozwarcia to zdziwiona byłam że w jeden dzień miałam na palec a w drugi na luźny palec he rozwalily mnie te oceny:)
 
reklama
Hubson czyli tak jak ja miałam. Musisz liczyć minimum 2 dni od przyjęcia do porodu. Ja wiem że się denerwujesz. Każda z nas się denerwuje a urodzić trzeba. Na pewno nie będzie tak źle jak myślisz. Głowa do góry!
 
Do góry