Kum, ale przynajmniej darmowy ten cewnik. O żelu też słyszałam, że troszku kiszka.
Hubson daj znać co powiedzieli w szpitalu. No chyba, że gdzieś już pisałaś, ale zaczęłam od tego wątku.
A ja sobie byłam wczoraj na KTG, młoda całe KTG szalała. U mnie to się zapisuje jako takie kropki i kreski, położna mi pokazała
A dzisiaj wizyta.
Mała waży ok. 3kg, urosła 600g w 2 tygodnie, ale jak jak przytyłam 2kg to co się dziwić
Przepływy dobre, ilość wód ok. Główka 38 tydz. wymiarów nie pamiętam, brzuszek dalej wstecz bo ok 35 tyg., ale rośnie proporcjonalnie, więc jest oki.
Lekarz po badaniu na fotelu powiedział tylko: no tu się nic nie zapowiada, przykro mi
No cóż to mi przykro
Główka wysoko, że są bóle jak na okres to dobrze, bo mówi, że to się szykuje wszystko, a już spokojnie może na tym etapie.
Jak mi się uda umówić wizytę, to kontrola za tydzień, a jak się nie uda, to mam umówioną już za 2 tygodnie i wtedy pójdę.
Usłyszałam jeszcze ładne powodzenia, bez do zobaczenia
ale coś mi się zdaję, że jeszcze pochodzę na te wizyty
Edit: Kciuki za wizytujące &&&&&