reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

Jeszcze mi się przypomniało w związku z naszym hardkorem sn po cc. Ponoć nie powinno się podawać oksytocyny w razie jakby poród nie postępował bo oksy powoduje silne spontaniczne skurcze które mogą być przyczyną pęknięcia macicy. Ciekawe czy tak jest wszędzie bo widzę że to nie reguła.
ja tez sn po cc ,moj lekarz mi nic nei mowi o zadnych powikłaniach itp,o bliźne itez nigdy nie wspominal:sorry:ehh jak wytrzymam do srody do ktg to moze zagadam ale nie chce sie wymadrzac :zawstydzona/y:



gratuluje pozytywnych wiesci z wizyt:)

jagodka
wypozcywaj:)

hobbit
kochana wspolzcuej Ci tego bolu zeba:no:oby przestalo
 
reklama
Kawo dobrze poczytać, że ktoś w końcu bez żadnych problemów, gratulacje ;-)

Jagódka odpoczywaj tam na wyjeździe w takim układzie. No i kto jak, kto, ale Ty to masz w lipcu urodzić lipcówko.

Sokoja również proszę się tu nie wbijać w kolejkę. Też jeszcze masz troszku czasu.

Elifit szkoda, że jeszcze dzień, ale zapewne jutro Cię wypuszczą, więc głowa do góry. Fajnie, że synek ma dzisiaj zajęcie.

Makota super wieści. A położna w piątek na pewno dobrze oceni.

Hubson, mam nadzieję, że ten ból to jeszcze po wierceniu. Trzymam kciuki co by do jutra przeszło.
 
Hubson współczuję bólu.Masz 2 wyjścia, albo wyciszyć do jutra albo niech Cię rozboli na tyle mocno żeby nie było wątpliwości co i jak sobie z tym poradzić. Sorry za brutalność, ale w takiej sytuacji to jednak najlepsze wyjście. Bo nie możesz w nieskończoność chodzić sobie z bólem.

Elifit, tez kiedyś przerabiałam długi weekend w szpitalu i nie ma nic głupszego niestety.Jutro pewnie też będzie okrojony zespół więc mam nadzieję,że mimo wszystko Cie wypiszą.

Ja może na dniach się dowiem co ze mną zrobią.Bo moja lekarka nie chce mnie już widzieć;-), mam się kontaktować ze szpitalem w sprawie ew cc.

Wczoraj przesadziłam z aktywnością , 2 spacery połączone z zakupami po ponad 2,5h każdy to już nie dla mnie. Wieczorem nie mogłam chodzić z powodu bólu krocza.Więc dziś mąż biegał za dzieckiem po placu a ja na ławeczce w cieniu.
 
Hej dziewczyny
WYCHODZE :D
no więc tak: Czekamy na akcje porodową. Jeśli będzie problem z rozwarciem to cc. Nie podadzą mi oksy żeby nie zaszkodzić. W przyszłym tygodniu na wizytę i ktg. Paciorkowiec zaleczony. Przed porodem dostanę antybiotyk. Z usg mała przytyła ok 100g także nie jest duża. Może się udać :) :D
 
Agulam, u mnie jak u Małgorzatkar. Nie ma potrzeby , ponieważ nie będziemy razem rodzić teraz raczej przechodzę pod opiekę szpitala gdzie będą mi robić cc prawdopodobnie. W przyszłym tyg ustalę z nimi co i jak....
 
reklama
Do góry