reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

reklama
Kopacz antyBIOGRAMU, a nie antybiotyku:-p Jak jest duży wzrost, to obok podaje się antybiogram, czyli listę z grupami antybiotyków, które działają na dane bakterie. Nie wiem jak u Ciebie jest w labie, ale mi ten wynik nic nie mówi..:no:
 
antybiotyk powinni podać 4 godziny przed porodem. Też mi wyszedł ten paciorkowiec i pomimo, że zaleczony to antybiotyk i tak przed cc dostanę.
Bakteria nie jest groźna dla ciężarnej ale jest groźna dla maluszka. Pare lat temu była głośna sprawa zgonów niemowląt na oddziale położniczym w Łodzi i to właśnie te paciorkowiec był sprawcą, dlatego teraz te badania obowiązkowo zlecają i wolą dmuchac na zimne.
 
antybiotyk powinni podać 4 godziny przed porodem. Też mi wyszedł ten paciorkowiec i pomimo, że zaleczony to antybiotyk i tak przed cc dostanę.
Bakteria nie jest groźna dla ciężarnej ale jest groźna dla maluszka. Pare lat temu była głośna sprawa zgonów niemowląt na oddziale położniczym w Łodzi i to właśnie te paciorkowiec był sprawcą, dlatego teraz te badania obowiązkowo zlecają i wolą dmuchac na zimne.

no ja sie nie boje o siebie tylko o malego :-(
 
Kopacz, jak juz wiesz że jestes nosicielem GBS to nie masz sie co bać. 4 godziny przed porodem antybiotyk, a jak nie zdążą to podają dziecku zaraz po urodzeniu, wnikliwie obserwują i badają. Ten paciorkowiec to tak naprawde część naszej flory bakteryjnej w jelitach, tylko u niektórych patologicznie się namnaża.
 
w skrocie po wizycie:

niby szyjka nei skrocona ale jakas 'miekka ,rozluźniona',po badaniu gin.prawie do szpitala mnie wyslal ale zrobił usg szyjki i na szczescie nie,ufff.dokladnego usg maluszka nie robil bo mialam 2,5 tyg temu.głowka na dole.na koniec dodał zebym jeszce 2 tygodnei wytrzymala:szok::no::-:)confused:szcena mi opadla ,pot na czoło wszedl......zapytalm tylko i co?moge rodzic? a on na to ze z taka szyjka tak.jejku nie wierze.......mam nazdieje ze wytrzymam jeszce troche,kurka tak zlecial ten czas ,jakos nie myslalam ze to moze byc tak blisko....:dry:plackiem lezec nie musze ale mam sie oszczedzac ,nie dxwigac ,odpoczywac duzo

pobral mi wymaz ,dodatkowo nie placilam ,w laboratorium 25zl za to badanei,wynik w czwartek badz piatek.
nastepna wizyta za 2 tyg,mam zrobic morfologie,mocz i CRP


Jagodka oby znamie nie przeszkadzalo barzdo w karmieniu ,i wszytsko bylo ok:)ale tak jak piszesz na dwoje babka wrozyla ,tak do konca nie mozemy zaplanowac czy bezdiemy karmic czy nie....
 
Agula, no to teraz sluchaj lekarza i zadnego ganiania!
Mnie gin kazal jeszcze 3 tyg wytrzymac, wiec zapewne zostane czerwcowwa mama. Moze Ty tez? :)
 
wow agulam -ja to Ci trochę zazdroszczę:) może jednak będzie czerwcowe bobo :)

wezmę jakąś dodatkową kasę na ten wymaz, ale mam cichą nadzieję, że lekarz jej nie weźmie. I tak podniósł sobie cenę za wizytę o 50zł:dry: a ja jeszcze miałam nieplanowaną wizytę u dentysty za kolejne 150zł.
 
reklama
Do góry