Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

[adeczka]

Badanie robilam w zeszly czwartek i wczoraj mieli dzwonic, gdyby cos bylo nie tak. Na szczescie nie dzwonili!!! Podobno do dwoch tygodni przyjda wyniki. Powiem wam ze to troche wkurza mnie to, ze tak naprawde nic nie wiesz i malo tego polozna podobno widuje sie co 2 MIESIACE. Kurde a jak cos sei bedzie dzialo pomiedzy to co? Kolezance wyszla teraz cukrzyca ciazowa a oni zamiast natychmiast wyslac ja na badania i zdecydowac, co dalej, bo juz ona ma wplyw na dziecko (dziecko wieksze niz powinno byc, brzuszek tez powiekszony) to oni jakies terminy ustalaja - nie wiem na co czekaja

 

[styna26]

adeczka położną na początku widzi się w 10, 16, 28 tygodniu, ale pomiędzy też masz wizyty 12 tydz. usg 19-22 tydz. usg 25 i 31 tydz. wizyta u lekarza, a po 31 wizyty są już co 2 tygodnie. A gdyby coś się działo to na pewno położna dała ci numer tel. pod który należy dzwonić i wtedy zobaczy cię osoba dyżurująca, ewentualnie zawsze możesz jechać na A&E do swojego szpitala.

 

[lepidoptera]

A ja mam pytanie: czy któraś z was miała już usg tzw genetyczne? Mam na myśli takie gdzie bada się coś więcej niż przezierność? Mój gin mówił, że zrobimy właśnie koło 12 tygodnia. Do tego chcę te testy z krwi. Tylko nie wiem kiedy to robią i jeżeli chodzę prywatnie to ile mnie skasują? wiecie może? Nie dopytałam swojego "konowałka" a teraz jakoś mnie to ciekawi. Acha, czy krew na to badanie pobierają gdziekolwiek czy w określonych przychodniach?

Ja miałam robione. Dostałam skierowanie od mojej ginekolog, skierowanie było uzasadnione występowaniem rozszczepu podniebienia w rodzinie. Poza tym wszystkie kobiety po 35 roku życia mają darmowe te badania.

U mnie w mieście nie robi sie takich badań, byłam skierowana do specjalistycznego szpitala położniczo - ginekologicznego.
Tam takie badania wykonuje sie do końca 13 tc.

Czekam na wyniki (do 2 tygodni).

 

[marzena9]

no to jeśli moja córka miła rozszczep podniebienia to może załapię się na NFZ pomimo tego że chodzę prywatnie. Muszę zagadać z moim ginem.

 

[madzik_k]

Marzena, próbuj gadać z ginem, przecież to nic nie kosztuje:-) Może akurat Ci się uda. A skoro można zaoszczędzić dwie albo nawet trzy stówki, to tym bardziej warto:-) Dla pieniążków zawsze można znaleźć jakieś bardziej przyjemne przeznaczenie;-)

 

[Julisia]

ja mam wizytę w piątek a jutro idę zrobić badania z krwi caaały wielki wykaz nawet na hiv kazał mi zrobić też robiłyście?

 

[marzena9]

Ja nie miałam zleconego ale też wiem, że u mnie ok bo przed ciążą oddawałam regularnie krew i wtedy standardowo robią test na HIV. Teraz może mi zlecać i wszystko mi jedno tylko znowu płacić trzebaby bo jak chodzę prywatnie to każde badanie muszę opłacać sama.

 

[Hope]

Badania z krwi, tzw. test Pappa w Polsce wykonywany jest pomiędzy 10 a 14 tygodniem ciąży (13 tyg i 6 dni) tylko wtedy, gdy jest ku temu wskazanie. Czyli obciążenie rodzinne (niekorzystny wywiad środowiskowy), wiek matki, albo nieprawidłowe wyniki usg potocznie zwanego genetycznym (np. za duża przezierność karkowa). I niestety obarczone jest błędem, dlatego czasem wynik jest niekorzystny a dziecko rodzi się zdrowe. Gdy Pappa wychodzi nieciekawie, kobieta kierowana jest na amniopunkcję.

Naczytałam się w swego czasu sieci jak wiele błędnych wyników się pojawia i jak dużo te badania wprowadzają zamieszania. Podobnie USG "genetyczne" obarczone jest marginesem błędu i jest tylko orientacyjne.

Dokładne USG "genetyczne" można zrobić tylko na bardzo dobrym sprzęcie, dlatego jeśli nie ma wskazań medycznych, zwykle trzeba je zrobić prywatnie. U nas kosztuje od 150 do 250 zł, przy czym cena rośnie jeśli życzymy sobie usg 4d, z nagraniem dzidziula na płytę :-)

Minimalne badanie jakie robi w tym okresie ciąży gin to mierzenie obwodu główki długość kości udowej, długość dziecka i przezierność karkowa. Na dobrym sprzęcie, zwykle za dodatkową opłatą gin dokładnie ocenia budowę narządów wewnętrznych, serduszko, kość nosową, badanie dopplerowskie i wiele innych, szczegółowych pomiarów.

 

[marzena9]

no nam właśnie gin kazał na takie usg przyjechać nie do jego gabinetu tylko gdzie indziej. on to zrobi ale na innym sprzęcie więc podejrzewam, że chodzi o 3d bo zwykłe usg posiada u siebie na codzień.

To jeszcze głupie pytanie: czy to usg jest "dowcipne" czy już przez brzuch? Każde ma swoje plusy ale na dowcipne mój mąż nie chodzi ze mną bo wściku by dostał jak miałby patrzeć jak obcy facet mnie maca. Takie jego zdanie i ja to szanuję ale na takim usg wolałabym razem gapić się w monitor.

 

[adeczka]

Styna26 bardzo dziekuje za odpowiedz. Dobrze wiedziec jak to wyglada, bo to moja pierwsza ciaza tutaj. W Polsce same wiecie ze troche inaczej to wyglada.