reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

Ja po badaniach. Ogólnie dobrze, narazie nic nie wskazuje na szybszy poród. Badanie moczu mam do powtórki bo wyszły bakterie.
Dziecko ma ok. 2200. Jakoś nie wierzę tej wadze. W 30 tyg. ważyła 1850 a teraz minęło 5 tyg i tylko 2200.
Coś mi nie pasuje.
Ile Wasze dzieciaczki mają?

No i jestem na +10 kg
 
reklama
Kasiek najważniejsze, że dzidzia zdrowiutka!
Moja Polunia (miałam USG w poniedziałek to był 34/35 tc) ważyła 1950 g - to malutko, gin mówi, że jest drobniutkim dzieckiem i jeśli dotrwam do terminu (a baaardzo mi brzuch się obniżył i mała zeszła bardzo nisko główką) to bę∂zie niby ważyć góra 3kg - 3100. Też mnie troszkę to zmartwiło, ale wiem, że często USG zakłamuje wagę, wymiary itd. A w 29 tc Pola ważyła ok 1300g, głowa do góry kochana!!
Ahaa i mam 8kg na plusie
 
Ostatnia edycja:
Kasiek mój waży 2200 na usg z tego tygodnia, więc podobnie jak u Ciebie, nie martw się, nawet podczas badania, kobitka mi mówiła, że to jest tylko w przybliżeniu.
 
Ja po badaniach. Ogólnie dobrze, narazie nic nie wskazuje na szybszy poród. Badanie moczu mam do powtórki bo wyszły bakterie.
Dziecko ma ok. 2200. Jakoś nie wierzę tej wadze. W 30 tyg. ważyła 1850 a teraz minęło 5 tyg i tylko 2200.
Coś mi nie pasuje.
Ile Wasze dzieciaczki mają?

No i jestem na +10 kg

w ukończonym 36 t.c 2834 g :szok: jak teściowa usłyszała to było tylko "o Jezys Maryja" :-D

Mój małżonek ważył podobno 4200 więc nie wiem czemu się tak rozentuzjazmowała :)
 


anek spokojnie, nie stresuj sie bo to w niczym nie pomorze :tak: Oj ale niestety odstawienie Fenoterolu moze wywolac juz skurcze. Macka urodzilam 4 dni po odstawieniu Fenoterolu, ale to bylo dopiero w 39TC.
Wiesz cos czytalam ostatnio ze to dziala tak, jak odstawiasz leki to skurcze sie nasilaja i... moga sie albo wyciszyc i wtedy ma sie spokoj na jakis czas, albo sie rozkreca i zaczyna sie poród.
Przygotuj sobie to co jest ci niezbedne dla ciebie i maluszka w pierwszysch dniach zycia, a nawet jesli urodzisz wczesniej, to po powrocie do domu zdazysz przygotwac reszte. A moze zrobi to ktos za ciebie?


Nimii - problem jest w tym, że mieszkam sama z 65letnim tatą, no i od niedawna mieszka z nami mój B., który pracuje i nie ma go po 12-13h dziennie. Tak, że przygotowania wyprawkowe na mojej głowie.

Dziś jednk zaczęłam prać ciuszki i mój "action plan" to spakować torbę do szpitala w weekend. Potem będę dalej prać, prasować i układać. bo kupione mam już chyba 98% rzeczy... chyba;-)
 
Dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie :) jutro już na pewno wracam do domku :) po takich 3 dniach w szpitalu czlowiek zaczyna na prawde doceniac swój dom :) a co dopiero te dziewczyny, ktore musza lezec w szpitalu dluzej... Ogolnie zadnej konkretnej daty cesarki nie mam i raczej miec nie bede, powiedzieli mi, że tutaj to wyglada tak, że jak się do 39tc nic dziac samo nie bedzie, to w 39tc przychodze z samego rana i robia cesarke... Także tak to na razie wyglada, i jak na razie wszystko wskazuje na to, że ten termin to bedzie 3 listopad :) już tuz tuz :)
 
Dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie :) jutro już na pewno wracam do domku :) po takich 3 dniach w szpitalu czlowiek zaczyna na prawde doceniac swój dom :) a co dopiero te dziewczyny, ktore musza lezec w szpitalu dluzej... Ogolnie zadnej konkretnej daty cesarki nie mam i raczej miec nie bede, powiedzieli mi, że tutaj to wyglada tak, że jak się do 39tc nic dziac samo nie bedzie, to w 39tc przychodze z samego rana i robia cesarke... Także tak to na razie wyglada, i jak na razie wszystko wskazuje na to, że ten termin to bedzie 3 listopad :) już tuz tuz :)


Anek82 - zobacz - kolejna dzidzia planowana na 3 listopada :)
 
Kasiek najważniejsze, że dzidzia zdrowiutka!
Moja Polunia (miałam USG w poniedziałek to był 34/35 tc) ważyła 1950 g - to malutko, gin mówi, że jest drobniutkim dzieckiem i jeśli dotrwam do terminu (a baaardzo mi brzuch się obniżył i mała zeszła bardzo nisko główką) to bę∂zie niby ważyć góra 3kg - 3100. Też mnie troszkę to zmartwiło, ale wiem, że często USG zakłamuje wagę, wymiary itd. A w 29 tc Pola ważyła ok 1300g, głowa do góry kochana!!
Ahaa i mam 8kg na plusie

Gola Ty się w ogóle tą wagą nie przejmuj, moja córcia też jest drobna i też mi lekarz powiedział, że nie będzie ważyć więcej niż 3 kg. To są często uwarunkowania genetyczne. Mój syn jak się urodził (39 tc) ważył 2720 i miał 50 cm, czyli też drobniutki. Ale za to zdrów jak ryba, dostał 10 pkt i szybko rówieśników dogonił. Poza tym waga ok 3 kg to waga "książkowa" więc nie bardzo rozumiem skąd ta ogólna panika dotycząca wagi. Zwłaszcza, że usg tylko w przybliżeniu określa ile dziecko waży. Jeżeli tylko lekarz mówi, że wszystko jest ok to czym tu się przejmować!?
 
reklama
Dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie :) jutro już na pewno wracam do domku :) po takich 3 dniach w szpitalu czlowiek zaczyna na prawde doceniac swój dom :) a co dopiero te dziewczyny, ktore musza lezec w szpitalu dluzej... Ogolnie zadnej konkretnej daty cesarki nie mam i raczej miec nie bede, powiedzieli mi, że tutaj to wyglada tak, że jak się do 39tc nic dziac samo nie bedzie, to w 39tc przychodze z samego rana i robia cesarke... Także tak to na razie wyglada, i jak na razie wszystko wskazuje na to, że ten termin to bedzie 3 listopad :) już tuz tuz :)

To dobrze, więc byle by spokojnie do 3 listopada. Trzymam za Was kciuki :)
 
Do góry