reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

no ja też bede miec morfo...ale juz raz robilam badanie morfo + mocz a zjadlam normalne sniadanie i wypilam herbe z miodem i ginka nic mi nie mowila...a ja sie wtedy strasznie zle czulam, bylam taka glodna ze musialam cos zjesc przed badaniem :( Futrzaczku ja tez mam glukoze w poniedzialek lub wtorek :(
 
reklama
O ile przed morfologią można zjeść coś lekkiego, to przed badaniem krzywej cukrowej ważne jest, by być zupełnie na czczo ...
Poziom cukru miałam badany w sierpniu (wyszedł w normie), a dziś piłam glukozę 50 i dopiero po godz. pobierali krew (nastawiłam się na dwukrotne kłucie, tzn. też przed wypiciem).
Aha, i oczywiście krew na morfologię też poszła z kłucia po wypiciu glukozy, co dowodzi, że na morfo nie trzeba być na czczo (skoro taka dawka glukozy nie ma wpływu na wynik badania ogólnego krwi).
 
woj-nat - mi ginka powiedziala wlasnie ze nie trzeba byc na czczo, i tego sie bede trzymac, poza tym jestem prawie pewna ze u mnie z glukoza nie bedzie problemo :)
 
Trzymam zatem kciuki za wszystkie które czeka glukoza, czy pierwszy czy kolejny raz.
Ja wczoraj poszłam na wizytę do gina i odebrałam przy okazji wyniki badań które mi zlecił plus tę glukozę (75). Wyszła na szczęście dobrze :) I byłam zdziwiona jak mi ją robili, bo byłam przekonana że będą pobierać krew trzykrotnie (przed, po godz i po dwóch) a pobrali tylko przed i po dwóch godzinach. Zapytałam, babki się skonsultowały i tak miało być. A wynik taki:
glukoza na czczo 3,82 (min 3,90 max 5,83)
glukoza po 2 godzinach 4,91 (max 7,80).
Jak to dobrze że nie muszę już powtarzać, bo tego się bałam najbardziej, że nie wytrzymam drugiej próby.

Co poza tym? Brzuch twardy, dostałam Duphaston 2x1 (podobno w I trymestrze działa inaczej a w kolejnych ma inne działanie stąd go przepisują również później), zamiast Nospy - Buscopan 2x1. Do tego oczywiście cały czas Asmag Forte 3x2 i normalnie witaminy czyli Feminatal. Szyjkę mi sprawdził, powiedział że owszem wygląda na skróconą, ale nie ma tragedii. Na bolące nerki mam pic wodę Jana lub Żuravit albo wodę z sokiem z żurawin. Następna wizyta 22go grudnia i mam nadzieję, ze ta szyjka nie zwariuje do tego czasu i nie będę musiała iść do szpitala na jakieś szycie czy coś innego :/

Serduszko małej bije ładnie, więc jest OK. Pytałam lekarza czy to normalne że czuję ruchy tylko w dole brzucha, a najczęściej wiecie gdzie :) mimo iż wy czujecie już gdzieś pośrodku czy na wątrobie czy na żebrach. Mówi że jasne że w porządku, że dopiero ok. 30 tygodnia mogę poczuć kopniaki dziecka wyżej. Uff, jestem spokojniejsza :)
 
Ja zaraz jadę odebrać połowe wyników, ale mam stresa.. liczę, że wyszły dobrze, ale i tak się stresuje, bo ja z tych 'panikujących' ;)
 
No pierwsze uff :)
Bilirubina całkowita - 7.2 umol/l norma: 3.5-20.0
ALAT - 25 u/l norma: 6-43
ASAT - 22 u/l norma: 10-34

We wtorek do odbioru jeszcze odczyn Coombsa.
 
reklama
Do góry