Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[ola.80]

Papciarku jak masz na skierowaniu na czczo to idz na czczo,a czemu musisz sama to kupic? labolatorium nie ma glukozy na miejscu?Bierzesz jeszcze kwas foliowy? ponoc juz teraz sie nie powinno.

 

[papcia]

Ola no właśnie kazali mi kupić samemu a kwas foliowy ginka każe cały czas łykać bo nie mam łykać witamin bo mam bardzo ładną morfologie podobno i stwierdziła że witaminy są mi nie potrzebne bo tylko będe niepotrzebnie od nich tyła a w zamian nich mam łykać kwas foliowy.

 

[Milutek23]

A to ciekawe- od witamin się tyje?????????

 

[ola.80]

No tez słyszałam ze od niektorych witamin sie wiecej tyje albo dziecko jest przerosniete,no coz kazdy ma swoja teorie

 

[papcia]

tak mówił mi i gin 1 i gin2 więc chyba cos w tym jest ja sobie łykam taka witaminke jak np jem mało owoców i warzyw w dany dzień a tak to sobie leża w szufladzie a jak wyszłam ze szpitala i bylismy w aptece to dostałam gratis opakowanie witaminek dla ciężarówek aż mi sie miło zrobiło

 

[Milutek23]

To ciekawe z tym tyciem ale ja to i tak nie mam w tej sytuacji wyjścia jem witaminki dla dobra dzieci a nie siebie ale na przyszłość dla siebie to zapamiętam

 

[ola.80]

Ja jakos szczegolnie duzo nie przytyłam i dziecko tez nie jest za wielkie a jem MamaFalvit od chyba pazdziernika i tez do tej pory cały czas miałam dobre wyniki To wszystko jest bardzo indywidualne.

 

[Milutek23]

Ja jakos szczegolnie duzo nie przytyłam i dziecko tez nie jest za wielkie a jem MamaFalvit od chyba pazdziernika i tez do tej pory cały czas miałam dobre wyniki To wszystko jest bardzo indywidualne.

Ja tez łykam Falvit Mame- ale od sierpnia mamy +14kg..o ile teraz juz nie wiecej bo to dane z ostatniego ważenia z 23.11a i morfo mi strasznie leci- ale wiemy przez kogo ;-):-)

 

[koncia]

Od witamin się niestety tyje, a ja je biorę od początku :-) jak dzidzia będzie nienormalnie wielka na 3 USG, to może odstawię ;-) Stwierdziłam, że zimą będę brała, bo przynajmniej żadne choróbsko mnie nie łapie (tfu tfu) i po co mam się potem faszerować antybiotykami. Wyniki mam właściwie wzorcowe, ale ginka zaleca i brać będę. Czytałam właśnie, że po niektórych witaminach tak dzieci tyją, ja biorę feminatal N i akurat o tych słyszałam dobre opinie, bo chyba dawka nie jest taka "przesadzona". Z drugiej strony nie zawsze mam czas zjeść coś wartościowego, no i apetyty też dają o sobie znać, więc moja dietka w ciąży niestety jest chyba zbyt uboga. Jakbym miała czas, to pewnie bardziej bym o to dbała Tak se wmawiam. Kuzynka M np., wcale nie brała witamin, tylko książkowo jadłam, jak trzeba było jeść warzywa strączkowe, to jadła. Ale ona na dupsku siedziała, a i tak utyła z 30kg...

 

[Vetka]

Ja łykam Feminata z DHA i przytyłam całe 1,5 kg więc chyba nijak sie maja witaminy do tycia, a nawet do wagi dziecka bo w pierwszej ciąży też jadła całą ciążę feminatal i maternę i młody urodził sie 3150 g a ja przytyłam 7 kg