reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

reklama
hej, szpital raszei... tylko odstrasza mnie troche mysl ze nie daja tam zzo jak w przypadku św, Rodziny... ale juz mi wszystko jedno...
 
Doggi ja też zamierzam rodzić w Raszei. Pierwszą córcię rodziłam w Św. Rodzinie i korzystałam z ZZO (to był główny powód wyboru tego szpitala). Teraz nie wiem co mi odbiło, że chcę rodzić w Raszei (może jedynym powodem jest to że mam lekarza prowadzącego z Raszei - dr Marek Feliksik). Trochę mam stracha w związku z brakiem ZZO, ale koleżanka mnie "pociesza", że "cokolwiek się będzie działo to już nie będzie odwrotu, będziesz musiała wytrzymać":szok: Chyba do ostatniej chwili będę miała wątpliwości, bo w Św. Rodzinie byłam zadowolona z opieki no i ten ogromny plus ZZO. Ja mam termin na 25.06, Ty chyba będziesz pierwsza więc będę czekać na relacje.
Z góry przepraszam pozostałe dziewczyny bo post pewnie nie w tym wątku co powinien.
 
Hejka! Co do KTG to z państwowej przychodni dostałam skierowanie już w 38 tyg, potem byłam raz w 39 no a teraz idę w poniedziałek w terminie porodu. Nigdy nie było problemów a nawet lekarz namawia co by dla świętego spokoju jak coś się czuje że może być nie tak - lepiej pójść i sprawdzić. Myśle że nikogo nie wygonią jak się przyjdzie z podejrzeniami.
 
mamusiucóreczki ja dla odmiany mam lekarke w św. rodzinie ;) I nie wiem czemu parłam sie na raszei (blizej mam do raszei, to napewno) a no i poród rodzinny u raszei 50zł a dw 300 zł ... ale nie wiem czy nei skończy sie na tym ze bede blagac lekarke zeby mi jakos pomogla i połoze sie w sw rodzinie...
 
dziewczyny dont panic bez zzo nie jest tak źle :) po prostu nie wiemy jak jest po zzo i czeka się zawsze na najgorsze :-)

mi podali na ból....buscopan hahaa :-) może jakbym miała okres to by mi pomogło hihi...a tak to tylko darło mnie na wymioty i czułam smak wlewu w ustach - pojęcia nie mam jakim cudem skoro mi go wstrzykneli do wenflonu :)

ja doggi bym pogadala z ta twoja lekarka niech wreszcie podejmie jakas decyzje lub wyznaczy termin wywoływania konkretny a nie tak z dupy cie odsyła ciągle...
 
Ironiaw poniedziałek mam wizyte, i bede jej ryczec ze juz nie moge... ale znając ją odpowiedz bedzie "no cóż uroki ciąży, nikt nie móił ,ze będzie łatwo, a masz przecxiez jeszcze 2 tygodnie!!!" za kazdym razem ta sama gadka jest...
 
reklama
to moze cholera do jakiegos lekarza ze szpitala gdzie bedziesz robic trzeba sie udac bo ta babka cos dziwna jest.. nie bardzo mi sie podoba takie podejście.. zwłaszcza ze to łozysko jest juz dojrzałe !!
 
Do góry