reklama
mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
Ja w brzuszku też mam 100 cm ale ja jestem miniaturka człowieka mam 163 cm wzrostu przy dobrych wiatrach i jak się bardzo wyprostuję
no to ja trochę wyższa 173 cm wzrostu ale więcej też na wadze ;-)
Nadzieja:)
Fanka BB :)
asia super zdjecia, buziak pierwsza klasa
agatka, agabree moc &&& za jak najdluzszy pobyt maluszkow w brzuszku
agabree a dlaczego wizyte masz dopiero za 3 tyg? Na tym etapie ciazy powinnysmy widziec lekarz co 2.
Co do kolorow ciuszkow I pokoiku to napisalam to tak lekko w przenosni. Tak naprawde to zarown w szafie jak I na scianach kolory sa jak niemalze wszystkie oprocz rozowego oczywiscie) Problem jest w tym, ze wszystko ma chlopiece motywy- samochody na scianach, lodki na spioszkach itd. Ale na szczescie jest chlopak
ironia niezly sen, hehe. Mi sie ostatnio snilo, ze urodzilam 16 maja i sie tak cieszylam, ze bedzie jednak byk a nie blizniak czy rak. Maly wazyl 8 kg, byl rudy jak marchewka I taki brzydkiiiii ;-).....
agatka, agabree moc &&& za jak najdluzszy pobyt maluszkow w brzuszku
agabree a dlaczego wizyte masz dopiero za 3 tyg? Na tym etapie ciazy powinnysmy widziec lekarz co 2.
Co do kolorow ciuszkow I pokoiku to napisalam to tak lekko w przenosni. Tak naprawde to zarown w szafie jak I na scianach kolory sa jak niemalze wszystkie oprocz rozowego oczywiscie) Problem jest w tym, ze wszystko ma chlopiece motywy- samochody na scianach, lodki na spioszkach itd. Ale na szczescie jest chlopak
ironia niezly sen, hehe. Mi sie ostatnio snilo, ze urodzilam 16 maja i sie tak cieszylam, ze bedzie jednak byk a nie blizniak czy rak. Maly wazyl 8 kg, byl rudy jak marchewka I taki brzydkiiiii ;-).....
Nadzieja:)
Fanka BB :)
doggi &*100
reklama
Agatko, trzymam kciuki za Ciebie i Antka, żebyście wytrzymali jak najdłużej w duecie
Agabre, za Ciebie również, niech córcia jeszcze troszkę posiedzi
Asinka, gratuluję udanej wizyty
To napiszę co u mnie
Ja po wizycie i u ginki i w szpitalu. Ginka pobrała mi wymaz, zbadała szyjkę (trochę zmiękła, skróciła się), lejek prowadzi do rozwierania się no i szyjka powoli się "przygotowuje" jak to lek. określiła. Do tego podejrzewała krwiaczek podłożyskowy. Morfologia podskoczyła, ale nadal mam łykać żelazo.
Do tego dzisiaj przez przypadek odnalazły się moje wyniki z 9.03. Najlepsze jest to, że ja te wyniki już odebrałam.A dziś jak odbierałam najnowsze to babeczka mi dała te wcześniejsze tylko z dodrukowanym jeszcze jednym wynikiem No i wyszły ponad normę. D-dimery norma do 500 a u mnie wynik 885. Do tego w ciągu ostatnich kilku dni zaczęła mi bardzo puchnąć prawa noga. No więc te kilka spraw się złożyło na to, że dostałam skierowanie na patologię.
W szpitalu zrobili ktg. W ciągu pół godziny zanotowały się 3 skurcze (średnio co 10 minut) na poziomie 30, których w ogóle nie czułam. Na usg okazało się, że na szczęście żadnego krwiaczka nie ma, ufff. Szyjka ma 3,2, kanał szyjki zamknięty, ale ujście wewnętrzne rozwarte na 8 mm, w kształcie litery V (czyli owy lejek). Mała waży 1780g. Mam łykać nospę, magne B6 i leżeć. No i kontrolować wagę, obrzęki i ciśnienie, choć na razie wciąż zaliczam się do niskociśnieniowców Kontrola u ginki po świętach.
No to chyba tyle
Aha, z racji tego, że ja z większością jestem daleko w polu, dzisiaj na wariata było pakowanie plecaka do szpitala. Chyba czas najwyższy zacząć poważnie myśleć o skompletowaniu torby i zabraniu się za wyprawkę
To się rozpisałam
Agabre, za Ciebie również, niech córcia jeszcze troszkę posiedzi
Asinka, gratuluję udanej wizyty
To napiszę co u mnie
Ja po wizycie i u ginki i w szpitalu. Ginka pobrała mi wymaz, zbadała szyjkę (trochę zmiękła, skróciła się), lejek prowadzi do rozwierania się no i szyjka powoli się "przygotowuje" jak to lek. określiła. Do tego podejrzewała krwiaczek podłożyskowy. Morfologia podskoczyła, ale nadal mam łykać żelazo.
Do tego dzisiaj przez przypadek odnalazły się moje wyniki z 9.03. Najlepsze jest to, że ja te wyniki już odebrałam.A dziś jak odbierałam najnowsze to babeczka mi dała te wcześniejsze tylko z dodrukowanym jeszcze jednym wynikiem No i wyszły ponad normę. D-dimery norma do 500 a u mnie wynik 885. Do tego w ciągu ostatnich kilku dni zaczęła mi bardzo puchnąć prawa noga. No więc te kilka spraw się złożyło na to, że dostałam skierowanie na patologię.
W szpitalu zrobili ktg. W ciągu pół godziny zanotowały się 3 skurcze (średnio co 10 minut) na poziomie 30, których w ogóle nie czułam. Na usg okazało się, że na szczęście żadnego krwiaczka nie ma, ufff. Szyjka ma 3,2, kanał szyjki zamknięty, ale ujście wewnętrzne rozwarte na 8 mm, w kształcie litery V (czyli owy lejek). Mała waży 1780g. Mam łykać nospę, magne B6 i leżeć. No i kontrolować wagę, obrzęki i ciśnienie, choć na razie wciąż zaliczam się do niskociśnieniowców Kontrola u ginki po świętach.
No to chyba tyle
Aha, z racji tego, że ja z większością jestem daleko w polu, dzisiaj na wariata było pakowanie plecaka do szpitala. Chyba czas najwyższy zacząć poważnie myśleć o skompletowaniu torby i zabraniu się za wyprawkę
To się rozpisałam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 209 tys
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: